Ciąża Po Poronieniu

[Natasza27]

Jak długo po łyżeczkowaniu wychodził Wam pozytywny test? Ja jestem już 4 tygodnie równo dziś a test dziś wciąż pozytywny [emoji17]

Hej ja miałam 29 dni po jeszcze blada kreskę, a za dwa dni dostałam @.

 

[roki_1991]

Będzie się liczyło od nowa, bo poprzednie L4 masz od psychiatry. I oczywiście gratulacje jak się czujesz?

Oj, chyba nie masz racji. Nie ważne jaki lekarz wystawia l4, liczy się czas jego wypłacania, który nie może być dłuższy niż ileś tam. Na czerwcowych mamach była dziewczyna właśnie w takiej sytuacji i musiała się się o zasilek

 

[marsi89]

A myślicie że b12, kwas foliowy, acard i glucophage nadal brać?

B12 i kwas foliowy możesz brać spokojnie, tak myślę. Co do reszty nie wiem bo nigdy nie brałam. Aj kochana żeby już było po wszystkim i wszystko było dobrze.

A ja dalej czekam na @ robilam test 11.06 widziałam jakiś cien ciena ale wywaliłam bo nie ma co się przyglądać. Dziś zrobiłam test ten jak zwykły paskowy co przyszedł z testami owu, ale bialusienki...
Czekam dalej w poprzedniej ciąży pozytywny test wyszedł mi dopiero po tygodniu od terminu miesiączki, więc czekam dalej ale chciałabym już żeby było w jedną albo w drugą A nie takie oczekiwanie

Wporzedniej tak latałam na betę i chyba jeszcze więcej stresu to kosztowało zrobię może test znow za dwa dni i zobaczymy.

Poczekaj jeszcze na spokojnie. Takie latanie na betę to stres, a co ma być to będzie. Na to już wpływu mieć nie będziesz. Mi też test 2 dni po miesiączce wychodził blady dopiero po tygodniu wyszedł mocniejszy. Teraz będę czekać ze zrobieniem testu tydzień po

Hej, dziewczyny dopadl mnie straszny ból kręgosłupa. Czy mogę wziąść ibuprom, który jest przeciwzapalny i nasmarowac się maścią? Jestem tydzień po owulacji.

Niby mówią że do okresu jest zasada wszystko albo nic. Nic nie powinno się stać ale ja wzięłabym bezpieczny paracetamol, a i maści dla kobiet w ciąży by się znalazły w aptece.

Dziewczyny wybaczcie , że tym razem ja zapytam i będę się pewnie powtarzała. W marcu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Najpierw wykorzystałam urlop wypoczynkowy, a dopiero po nim skorzystałam z L4 od mojego ginekologa. L4 miałam wystawione od 05.04-30.04. Niestety 18 kwietnia poroniłam, miałam wykonany zabieg. Mój lekarz był o wszystkim poinformowany, kazał mi przyjść tego 30.04 na wizytę kontrolną. Wypisał mi L4 jeszcze do 11.06. Nie czułam się na siłach wracać do pracy, więc zwróciłam się do psychiatry , który wystawił mi L4 do 29.06. Po tym czasie chciałam już wróci, lecz coś mnie tknęło i zrobiłam wczoraj test ciążowy , rano, wieczorem i znowu dziś rano. Wszystkie wyszły pozytywnie. I moje pytanie. Czy jak dostanę się w tygodniu do lekarza, czy on może mi wystawić L4 ciążowe czy muszę poczekać do tego 29.06? Okres L4 do końca ciąży przekroczyć mi limit L4, jak wygląda sprawa z zasiłkiem rehabilitacyjnym i późniejszym urlopem macierzyńskim? Będę wdzięczna za pomoc.

Ja miałam taką sytuację że lekarz dał mi L4 ciążowe, w połowie tego L4 poroniłam i mieli to w szpitalu zmienić na normalne chorobowe. Po czym 2 miesięce później dostałam telefon z pracy że nie zmienili i muszę zwrócić zusowi 1400 zł. Barany. Ale u ciebie to jest w odwrotna stronę.
Gratulacje i dużo zdrówka dla was

 

[Shana17]

B12 i kwas foliowy możesz brać spokojnie, tak myślę. Co do reszty nie wiem bo nigdy nie brałam. Aj kochana żeby już było po wszystkim i wszystko było dobrze.



Poczekaj jeszcze na spokojnie. Takie latanie na betę to stres, a co ma być to będzie. Na to już wpływu mieć nie będziesz. Mi też test 2 dni po miesiączce wychodził blady dopiero po tygodniu wyszedł mocniejszy. Teraz będę czekać ze zrobieniem testu tydzień po

Niby mówią że do okresu jest zasada wszystko albo nic. Nic nie powinno się stać ale ja wzięłabym bezpieczny paracetamol, a i maści dla kobiet w ciąży by się znalazły w aptece.

Ja miałam taką sytuację że lekarz dał mi L4 ciążowe, w połowie tego L4 poroniłam i mieli to w szpitalu zmienić na normalne chorobowe. Po czym 2 miesięce później dostałam telefon z pracy że nie zmienili i muszę zwrócić zusowi 1400 zł. Barany. Ale u ciebie to jest w odwrotna stronę.
Gratulacje i dużo zdrówka dla was

Dziękuję mi zostawili to L4 od 18-30 na kodzie b ponieważ jak to powiedzieli podciągają to pod powikłania związane z ciążą.

 

[Smaily]

Oj, chyba nie masz racji. Nie ważne jaki lekarz wystawia l4, liczy się czas jego wypłacania, który nie może być dłuższy niż ileś tam. Na czerwcowych mamach była dziewczyna właśnie w takiej sytuacji i musiała się się o zasilek

Zawsze można dopytać w ZUSie. Ale jeżeli tak to lepiej wrócić do pracy nawet na jeden dzień i wtedy na pewno liczy się odnowa. No chyba że od tego roku są jakieś zmiany

 

[Lunka85]

Dziewczyny wybaczcie , że tym razem ja zapytam i będę się pewnie powtarzała. W marcu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Najpierw wykorzystałam urlop wypoczynkowy, a dopiero po nim skorzystałam z L4 od mojego ginekologa. L4 miałam wystawione od 05.04-30.04. Niestety 18 kwietnia poroniłam, miałam wykonany zabieg. Mój lekarz był o wszystkim poinformowany, kazał mi przyjść tego 30.04 na wizytę kontrolną. Wypisał mi L4 jeszcze do 11.06. Nie czułam się na siłach wracać do pracy, więc zwróciłam się do psychiatry , który wystawił mi L4 do 29.06. Po tym czasie chciałam już wróci, lecz coś mnie tknęło i zrobiłam wczoraj test ciążowy , rano, wieczorem i znowu dziś rano. Wszystkie wyszły pozytywnie. I moje pytanie. Czy jak dostanę się w tygodniu do lekarza, czy on może mi wystawić L4 ciążowe czy muszę poczekać do tego 29.06? Okres L4 do końca ciąży przekroczyć mi limit L4, jak wygląda sprawa z zasiłkiem rehabilitacyjnym i późniejszym urlopem macierzyńskim? Będę wdzięczna za pomoc.

Na pewno musisz poczekać do 29.06 tzn możesz iść chyba na 3 dni wcześniej bądź 3 dni później. Co do reszty pytań- nie mam wiedzy więc nie pomogę.

 

[marsi89]

Dziękuję mi zostawili to L4 od 18-30 na kodzie b ponieważ jak to powiedzieli podciągają to pod powikłania związane z ciążą.

I nie przyczepił się ZUS do tego? Przecież oni dokumentację dostają. Aż szok bo oni jak coś mają dać więcej to zaraz afera. Ja też po fakcie się dowiedziałam że nie musiałam zwracać tego 1400 zł bo jest coś takiego w polskim prawie że jak się pomylą z przelaniem kasy to nie masz obowiązku zwracać.

 

[Smaily]

I nie przyczepił się ZUS do tego? Przecież oni dokumentację dostają. Aż szok bo oni jak coś mają dać więcej to zaraz afera. Ja też po fakcie się dowiedziałam że nie musiałam zwracać tego 1400 zł bo jest coś takiego w polskim prawie że jak się pomylą z przelaniem kasy to nie masz obowiązku zwracać.

Ja dostałam 6.12 zeszłego roku zwolnienie na 4tyg, ponieważ okazało się, że ciąża obumarła, 4dni później trafiłam do szpitala i miałam wywołane poronienie plus łyżeczkowanie. ZUS nie miał z tym żadnego problemu. A moja ginekolog od razu powiedziała że daje mi długie zwolnienie żebym doszła do siebie, za co jestem jej wdzięczna do dziś. Dodatkowo jestem na działalności, i zawsze jak miałam L4 w ciąży to miałam kontrole i ZUS bardzo sprawdza wszystko.

 

[mariaantonina96]

A co sądzicie o tych testach dodawanych jako gratis do owulacyjny horna medical czy jakoś tak, czy którejś z was się nie sprawdził?

 

[roki_1991]

Zawsze można dopytać w ZUSie. Ale jeżeli tak to lepiej wrócić do pracy nawet na jeden dzień i wtedy na pewno liczy się odnowa. No chyba że od tego roku są jakieś zmiany

Aa to tak. Jeśli się wróci na chociaż 1 dzień do pracy to się liczy od nowa

I nie przyczepił się ZUS do tego? Przecież oni dokumentację dostają. Aż szok bo oni jak coś mają dać więcej to zaraz afera. Ja też po fakcie się dowiedziałam że nie musiałam zwracać tego 1400 zł bo jest coś takiego w polskim prawie że jak się pomylą z przelaniem kasy to nie masz obowiązku zwracać.

Ja też po pierwszym poronieniu dostałam l4 z kodem B i miałam płatne 100%. Nikt się nie przyczepił. Z reszta zawsze mogłam powiedzieć że to nie jest moja wina, ja się nie znam. Lekarz wystawił l4 i tyle skąd mam wiedzieć co on tam wypisał. No i prawda że oddawać nie musiałaś. Tak samo jeśli pracodawca się pomyli z wypłatą na twoja korzyść to też oddawać nie musisz