Ciąża Po Poronieniu

[agaaataaaa]

Mnie właśnie pobolewa dziś brzuch Kurde nie wiem co mam robic...

 

[Gotart]

Nie wierzę co mnie znowu spotkało... myślałam, że teraz już będzie dobrze.. A dziś słyszę hasło zaśniad groniasty.. Serce mi pękło. W czwartek łyżeczkowanie.. Nie wiem jak ja to przeżyje....

 

[aspekt]

Nie wierzę co mnie znowu spotkało... myślałam, że teraz już będzie dobrze.. A dziś słyszę hasło zaśniad groniasty.. Serce mi pękło. W czwartek łyżeczkowanie.. Nie wiem jak ja to przeżyje....

Bardzo mi przykro. Dopóki nie ma histpat to może się okazać, że ta diagnoza z USG była na wyrost. Ale to żadne pocieszenie...

 

[Sandra094]

Trzymam kciuki. U mnie może dojść do rozwiązania wcześniej - przynajmniej tak mówi lekarz i położna. Wszystko przez te bóle podbrzusza. Więc byle do 37 tygodnia dotrwać...


Gdzieś się musiały podziać, skoro tydzień temu dziecko ważyło 1750g

Ja miałam ciągle silne skurcze przepowiadające od18tc nawet do 15 w ciągu godziny i to bolesne... Miałam mieć założony pessar, ale postanowiłam z lekarzem ze będę się oszczędzać i leżeć, bo szyjka się nie skracała. Obecnie jestem 38+4 i dalej nie rodze...

 

[Charlotte21]

@Humhum
Ja podobnie jak @Sandra094 mialam ciagle stawianie się brzucha od 20 tc. Od 30 tc silne skurcze przepowiadające. W 32 tc wylądowałam w szpitaku. Szyjla sie skróciła z 3.5 do 2 cm w weekend. Brzuch naprawde bolal (chociaz teraz wiem ze to nic w porównaniu z porodem ) dali mi nawet sterydy ma rozwój płuc u Miłki. Straszyli ze loge urodzić. A w najlepszym wypadku moze dotrwam do 35vtc.
Dobrze ze na oddziale byl dr Staniczek. On mi powiedział po badaniu. "Jeszcze pani przenosi". Kiedyś stawiłam się w 41tc spojrzal i powiedział "a nie mówiłem? ". Takze cos ciaza to inaczej. Trzymam kciuki avy dotrwać do 40 tc.

 

[Magdalena1202]

Witam ja w czerwcu poroniłam w 8tc miałam zabieg łyżeczkowania teraz po trzech miesiączkach zaszłam w ciąże, jakoś samo wyszło nie staraliśmy się. W piątek idę do ginekologa i bardzo się boje ponieważ w zasadzie nie mam żadnych objawów i troszkę mnie to martwi (oczywiście oprócz braku miesiączki). Boje się że będzie coś nie tak i znowu czeka mnie ten horror

 

[agaaataaaa]

Witam ja w czerwcu poroniłam w 8tc miałam zabieg łyżeczkowania teraz po trzech miesiączkach zaszłam w ciąże, jakoś samo wyszło nie staraliśmy się. W piątek idę do ginekologa i bardzo się boje ponieważ w zasadzie nie mam żadnych objawów i troszkę mnie to martwi (oczywiście oprócz braku miesiączki). Boje się że będzie coś nie tak i znowu czeka mnie ten horror

Będzie dobrze nie nastawiaj się, że znowu będzie źle.

 

[agaaataaaa]

Hej, ja dziś byłam u mojego ginekologa. Wynik hist pat będzie, dopiero za dwa tyg, także nie wiem co tam wyjdzie. Ale moj gin powiedział, że nie ma na co czekać jeśli badanie wyjdzie ok i nie wykaże zaśniadu, to działać i nie patrzeć. Chociaż nawet jakby był zaśniad, to nie zajde teraz w ciążę też, także nie będziemy się zabezpieczać z mężem już od dziś.

 

[Nadzieja_31]

Cześć dziewczyny,proszę o pomoc to mój pierwszy raz kiedy korzystam z testów owulacyjnych. Czy ten wynik na zdjęciu jest pozytywny? Ten na górze jest z dziś, ten poniżej z wczoraj. Od rana pobolewa mnie podbrzusze i kiepsko się czuje, chwilami nawet jakbym miała nudności. Czy to może być znak, że owulacja tuż tuż? Jestem przed 2 miesiączka po poronieniu i po otrzymaniu zielonego światła od lekarza znów się staramy o dzidziusia.

 

[Takaja123]

Cześć dziewczyny,proszę o pomoc to mój pierwszy raz kiedy korzystam z testów owulacyjnych. Czy ten wynik na zdjęciu jest pozytywny? Ten na górze jest z dziś, ten poniżej z wczoraj. Od rana pobolewa mnie podbrzusze i kiepsko się czuje, chwilami nawet jakbym miała nudności. Czy to może być znak, że owulacja tuż tuż? Jestem przed 2 miesiączka po poronieniu i po otrzymaniu zielonego światła od lekarza znów się staramy o dzidziusia.

Jeszcze nie jest pozytywny. Zatestuje jutro. Testy owulacyjne lepiej robić po południu i starać się o tej samej godzinie robić.