Zapisałam się na jutro do ginekologa, który zajmuje się poronieniami, mam nadzieję że znajdziemy przyczynę .
Z tarczycą u mnie raczej dobrze, Toxo robiłam w ciąży, też ok. Resztę mam nadzieję że lekarz mi zleci.
Badanie nasienia też chcemy zrobić, powiedźcie czy do tego potrzeba skierowanie czy można na własną rękę robić ?
Dziś mija tydzień od zabiegu a ja psychicznie jestem rozwalona, ciągle płacze i nie potrafię się z tym pogodzić
Nie wiem już co mam robić , jestem strasznie zmęczona psychicznie.