reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Właśnie wiem, że za duże. Ale wcześniej miałam po dawce 25 zawsze koło 2. Napisałam do mojego lekarza i zobaczymy co odpisze wieczorem. Martwię się.

@maeria ja byłam jakoś tydzień po, ale ja miałam poronienie farmakologiczne bez zabiegu.

Spokojnie, nie denerwuj się. Do wieczora nic złego się nie stanie. Tsh w takim stężeniu nic zlego nie zrobi przez jeden dzień ;) także spokojnie. Poczekaj co Ci lekarz odpisze
 
reklama
To normalne że dziś tak często mnie podbrzusze pobolewa? [emoji17]
Trochę się stresuje

U mnie to samo. Dziś mam dość mocne kłucie nad spojeniem łonowym po środku brzucha. Nasila się gdy siedzę długo zgięta lub wstanę nagle to mocniej zakuje. Kilka dni temu pachwiny i prawa strona bolały. Ostatnio miałam podobnie tylko jeszcze mocniej i lekarz mówił, że na początku ciąży mogą takie bóle wystąpić.

@roki_1991 @młoda1994 wiem dziewczyny, że powinnam wciąż to na spokojnie. Cierpliwie poczekam na wiadomość od lekarza. Dzięki!

Umówiłam się w środę wieczorem na 1 wizytę, bo za dużo nerwów żeby czekać dłużej.
 
U mnie to samo. Dziś mam dość mocne kłucie nad spojeniem łonowym po środku brzucha. Nasila się gdy siedzę długo zgięta lub wstanę nagle to mocniej zakuje. Kilka dni temu pachwiny i prawa strona bolały. Ostatnio miałam podobnie tylko jeszcze mocniej i lekarz mówił, że na początku ciąży mogą takie bóle wystąpić.

@roki_1991 @młoda1994 wiem dziewczyny, że powinnam wciąż to na spokojnie. Cierpliwie poczekam na wiadomość od lekarza. Dzięki!

Umówiłam się w środę wieczorem na 1 wizytę, bo za dużo nerwów żeby czekać dłużej.
Ja co chwilę mam coś innego [emoji23] raz kłuje, raz boli, raz brzuch jak balon [emoji23][emoji23]
 
Właśnie wiem, że za duże. Ale wcześniej miałam po dawce 25 zawsze koło 2. Napisałam do mojego lekarza i zobaczymy co odpisze wieczorem. Martwię się.

@maeria ja byłam jakoś tydzień po, ale ja miałam poronienie farmakologiczne bez zabiegu.
Na spokojnie. ;) poza ciaza zawsze brałam 50/75, wtedy TSH normowalo mi aie na poziomie 1.5 do 2. Jak tylko zachodzilam w ciaze to wynik skakal do 3-4. Wtedy mi zwiekszali dawkę lub mialam już z koja endokrynolog ugadane ze sama sobie zwieksze. Bo zmam swoj organizm... pytalam 3 endokrynologow o to czy takie skoki szlodza. Wszyscy byli zgodni ze to za wysokie TSH. Ale kilka dni nie powinno zrojic różnicy. Ja bym na twoim miejscu wziela jutro rano dwie tabletki i poszla normlanie na wizyye. Ja ginekolog powie ci ze nie bylo takiej potrzeby to znaczy ze sie nie zna ;) ale naprawdę jeden dzien nic nie zmieni. Zalecenia sa aby robić tsh co miesiąc A mi sie to wydawało okrutne bo w tym czasie dawka moglabyc za niska. Zawsze sobie badalam co 2 tygosnie i manewrowalam dawka. ;)
Jak masz jutro wizyte to super.
Ja we wszystkich 3 ciazach zawsze kialam skok TSH. Zawsze. Zwykle ktos kto juz się leczy ro w ciazy musi miec zwiększona dawke. Trzeba uwazac tylko na rafykalne ruchy. Bo mi przepisali 100 w ciąży i przeskoczyłem z niej z 50 od razu. I wpadlam prawie w nadczynnosc przez to. ;)
Czyli podsumowując. Wynik jest wysoki ale niw tragiczny. Mamaginekolog o tym pisala. Trezba zainferweniowac ale na spokojnie. ;)
 
@Charlotte21 dzięki za Twoją odpowiedź :) Skontaktowałam się z lekarzem i kazal brać do wizyty 2 tabletki. Czyli dawkę 50. Jutro jeszcze się dopytam co ile mam kontrolować itp.
Oby tylko jutro na USG wszystko było tam gdzie powinno.

Tak się zastanawiam co z tym L4. Od którego tygodnia ciąży poszlyscie na L4?
Boje się iść od razu, bo wszystko jeszcze jest możliwe a z drugiej strony martwię się ta epidemia. Nie mam możliwości pracy zdalnej i spotykam się z dużą ilością osób w pracy.
 
@Charlotte21 dzięki za Twoją odpowiedź :) Skontaktowałam się z lekarzem i kazal brać do wizyty 2 tabletki. Czyli dawkę 50. Jutro jeszcze się dopytam co ile mam kontrolować itp.
Oby tylko jutro na USG wszystko było tam gdzie powinno.

Tak się zastanawiam co z tym L4. Od którego tygodnia ciąży poszlyscie na L4?
Boje się iść od razu, bo wszystko jeszcze jest możliwe a z drugiej strony martwię się ta epidemia. Nie mam możliwości pracy zdalnej i spotykam się z dużą ilością osób w pracy.
Ja poszłam odrazu. Po poprzednich stratach nie chciałam ryzykować [emoji2368]
 
@Charlotte21 dzięki za Twoją odpowiedź :) Skontaktowałam się z lekarzem i kazal brać do wizyty 2 tabletki. Czyli dawkę 50. Jutro jeszcze się dopytam co ile mam kontrolować itp.
Oby tylko jutro na USG wszystko było tam gdzie powinno.

Tak się zastanawiam co z tym L4. Od którego tygodnia ciąży poszlyscie na L4?
Boje się iść od razu, bo wszystko jeszcze jest możliwe a z drugiej strony martwię się ta epidemia. Nie mam możliwości pracy zdalnej i spotykam się z dużą ilością osób w pracy.
Lepiej nie ryzykować. Lepiej isc na L4. Wiem ze wszystko jest mozliwe. Ale trzymajmy sie pozytywnej wersji ;) jedyny problem z tym l4 teraz Ze mi przynajmniej juz nie jest wyplacany w terminie. :/ przez tak duzo liczbe skladanych wnioskow o zapomogę na opoeke na dzieci praz odraczanie 3 miesiące dla przedsiębiorstw, sama bedac na l4 i mając firmę mam juz bardzo duże opóźnienia wypłata z ZUS....a ich nie pospieszyny ;)
 
@Charlotte21 dzięki za Twoją odpowiedź :) Skontaktowałam się z lekarzem i kazal brać do wizyty 2 tabletki. Czyli dawkę 50. Jutro jeszcze się dopytam co ile mam kontrolować itp.
Oby tylko jutro na USG wszystko było tam gdzie powinno.

Tak się zastanawiam co z tym L4. Od którego tygodnia ciąży poszlyscie na L4?
Boje się iść od razu, bo wszystko jeszcze jest możliwe a z drugiej strony martwię się ta epidemia. Nie mam możliwości pracy zdalnej i spotykam się z dużą ilością osób w pracy.
Ja byłam od 5 tygodnia. W sumie w pracy od zrobienia testu byłam 2 dni, bolał mnie brzuch i strasznie mnie to stresowało. Poza tym pracuje w laboratorium, więc nie za bardzo miałam jak się ukryć żeby nie gadali (mam takie miłe starsze Panie które wszędzie szukają sensacji)[emoji2356]
 
reklama
Do góry