reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Bardzo możliwe że dopiero teraz jest owu. Trzeba dac organizmowi czas do regeneracji. Ale równie dobrze może to być @, choć jednak ja bardziej obstawiam owu
Tylko czy to możliwe że 33 dni po zabiegu dopiero wystąpiła owulacja? Czekam na ten okres niecierpliwie 😓 ze względu na to że chce się zgłosić na kontrolę do ginekologa i zacząć znowu się starać 😓
 
reklama
Tylko czy to możliwe że 33 dni po zabiegu dopiero wystąpiła owulacja? Czekam na ten okres niecierpliwie 😓 ze względu na to że chce się zgłosić na kontrolę do ginekologa i zacząć znowu się starać 😓

Jasne że możliwe, dlatego mówię że ja typuje owu. Pierwsza @ może nawet po 6 tygodnlach przyjść, także cierpliwości :)
 
Cześć dziewczyny. Długo mnie tu nie było. Miałam ostatnio rozmowę z mężem i zdecydowaliśmy że wracamy do starań od czerwca 2020r tylko na luzie bo niestety w Niemczech nie ma szans na powtórzenie wszystkich badań hormonalnych zrobić badania na mutacje i monitoring. Najwcześniej zrobię te badania w przyszłym roku w grudniu jeśli się wstrzelę z miesiączka na czas urlopu w Pl.

Otóż spóźnia mi się okres 2-3 dni. Ostatnie 4 cykle były regularne trwały 29-30 dni ani dnia dłużej. Możliwe że cykl bezowulacyjny (nie mierze temperatury nie robię testów owu nie czuje wogule owu od kad miesiączkuje) stresów nerwowo nie mam więc nie wiem co może być powodem spóźniającego się okresu. Moje pytanie brzmi czy poczekać do końca tygodnia czy przyjdzie okres czy wziąć luteine na wywołanie i poczekać czy wywołam okres? Dodam że ostatni okres miałam w styczniu i trwał równe 3 dni i był bardzo skapy.
 
Jasne że możliwe, dlatego mówię że ja typuje owu. Pierwsza @ może nawet po 6 tygodnlach przyjść, także cierpliwości :)
Jasne że możliwe, dlatego mówię że ja typuje owu. Pierwsza @ może nawet po 6 tygodnlach przyjść, także cierpliwości :)
A uważasz żeby zaczekać (nie)cierpliwie do tych 6 tyg i dopiero wtedy iść do ginekologa, jeśli dalej by się nic nie działo? Szczerze mówiąc chodzi mi po głowie żeby iść na kontrolę już w przyszłym tygodniu, ze względu że nie miałam robionego USG po zabiegu i nawet nie wiem czy jest tam wszystko dobrze.
 
Cześć dziewczyny. Długo mnie tu nie było. Miałam ostatnio rozmowę z mężem i zdecydowaliśmy że wracamy do starań od czerwca 2020r tylko na luzie bo niestety w Niemczech nie ma szans na powtórzenie wszystkich badań hormonalnych zrobić badania na mutacje i monitoring. Najwcześniej zrobię te badania w przyszłym roku w grudniu jeśli się wstrzelę z miesiączka na czas urlopu w Pl.

Otóż spóźnia mi się okres 2-3 dni. Ostatnie 4 cykle były regularne trwały 29-30 dni ani dnia dłużej. Możliwe że cykl bezowulacyjny (nie mierze temperatury nie robię testów owu nie czuje wogule owu od kad miesiączkuje) stresów nerwowo nie mam więc nie wiem co może być powodem spóźniającego się okresu. Moje pytanie brzmi czy poczekać do końca tygodnia czy przyjdzie okres czy wziąć luteine na wywołanie i poczekać czy wywołam okres? Dodam że ostatni okres miałam w styczniu i trwał równe 3 dni i był bardzo skapy.
Fajnie że chcesz wrócić że staraniami bo pamiętam że byłaś już bardzo zrezygnowana :) tym bardziej też dobrze że chcesz to zrobić na luzie , będę kibicować :) a nie ma możliwości żebyś teraz właśnie była w ciąży skoro spoznia Ci się okres czy to wykluczasz???? Bo może warto zrobić test tak na dobry początek ;)
 
A uważasz żeby zaczekać (nie)cierpliwie do tych 6 tyg i dopiero wtedy iść do ginekologa, jeśli dalej by się nic nie działo? Szczerze mówiąc chodzi mi po głowie żeby iść na kontrolę już w przyszłym tygodniu, ze względu że nie miałam robionego USG po zabiegu i nawet nie wiem czy jest tam wszystko dobrze.

Jeśli bardzo chcesz to możesz iść do gina na kontrolę. Powiedz że nie wiesz czy wszystko jest okej i na pewno zrobi usg :) ale nie ma co panikpwac ze @ jeszcze nie ma, bo ona po prostu ma jeszcze czas żeby się pojawić :)
@młoda1994 trzymam kciuki ;)
 
Fajnie że chcesz wrócić że staraniami bo pamiętam że byłaś już bardzo zrezygnowana :) tym bardziej też dobrze że chcesz to zrobić na luzie , będę kibicować :) a nie ma możliwości żebyś teraz właśnie była w ciąży skoro spoznia Ci się okres czy to wykluczasz???? Bo może warto zrobić test tak na dobry początek ;)
Właśnie u mnie z testami to jakaś masakra. Jak wychodzą z kreskami to ciąży nie ma a jak jestem w ciąży to żaden test mi nie pokazuje. Ogólnie jest możliwość. Nawet jak byłam zrezygnowana to nie zabezpieczaliśmy nie myślałam o tym. Zaczęłam teraz kurs w DE więc nie mam czasu aby myśleć o ciąży. Dziękuję kochana. Wsparcie mi dużo da choć nie ukrywam strach jest ale nie aż tak duży jak wcześniej. I teraz wiem że się uda nie biorę innej opcji nawet pod uwagę. [emoji846]

Widziałam że u ciebie wszystko w porządku tak się cieszę. Teraz już z górki i będzie wszystko w porządku.
 
Jeśli bardzo chcesz to możesz iść do gina na kontrolę. Powiedz że nie wiesz czy wszystko jest okej i na pewno zrobi usg :) ale nie ma co panikpwac ze @ jeszcze nie ma, bo ona po prostu ma jeszcze czas żeby się pojawić :)
@młoda1994 trzymam kciuki ;)
Dziękuję kochana. Co u was? Widziałam ostatnio zdjęcie Wiki wstawiłaś. Masz przepiękna córeczkę już taka duża panna.

Wszystkie wasze szkraby są przecudowne. Wielkie gratulacje.
 
Cześć dziewczyny potrzebuje rady. Jestem ponad 4 tyg po łyżeczkowaniu i dalej czekam na pierwszy okres [emoji17] zawsze miałam dość wyraźne objawy że przyjdzie(wrażliwe piersi i pobolewanie jajników) a teraz objawów tych brak. Jedynie od 2 dni mam wrażenie że jestem taka napuchnięta/wzdęta w okolicach podbrzusza/jajników. Bardziej takie objawy kojarzę z okresem około owulacyjnym. Tylko czy to możliwe że teraz mam owulację? Czy taki mi się wszystko pozmieniało że mogą to być objawy zbliżającej sie @?

A co powiedział Ci lekarz na kontroli? Wszystko tam w środku ok?
 
reklama
Właśnie u mnie z testami to jakaś masakra. Jak wychodzą z kreskami to ciąży nie ma a jak jestem w ciąży to żaden test mi nie pokazuje. Ogólnie jest możliwość. Nawet jak byłam zrezygnowana to nie zabezpieczaliśmy nie myślałam o tym. Zaczęłam teraz kurs w DE więc nie mam czasu aby myśleć o ciąży. Dziękuję kochana. Wsparcie mi dużo da choć nie ukrywam strach jest ale nie aż tak duży jak wcześniej. I teraz wiem że się uda nie biorę innej opcji nawet pod uwagę. [emoji846]

Widziałam że u ciebie wszystko w porządku tak się cieszę. Teraz już z górki i będzie wszystko w porządku.
No teraz jak tak piszesz to ja tą prawdopodobną ciążę bralabym pod uwagę ;p ale jak mówisz że testy nie to może beta? Chociaż nie wiem jak temu Was w Niemczech to wygląda pewnie pisalas ale nie pamiętam :p
U nas narazie wszystko idzie w dobrym kierunku ale fajnie by było jakby jeszcze nas więcej dołączyło brzuchatych więc liczę na to że i do Ciebie los się teraz uśmiechnął w końcu 😁
 
Do góry