Ciąża Po Poronieniu

[ona26]

marlenka;-),milej nocy

 

[niusi@]

wiecie co ja chyba tez sie kłade bo moje plecki dłuzej nie wytrzymaja obiecuje jutro dać znać ale i tak sie boje . . . .
Dobranoc i słodkich snów da was dziewczynki

ona wypij ciepłe mleczko dobramuzyczka relaksacyjna i wypoczywaj wiem ze jest ciezko głowa jest pełna mysli ale czas leczy rany nigdy nie zapomnimy o naszych aniołkach ale w miare upływu czasu pogodzisz sie z ta sytuacja a poetem juz bedzie zielone światełko i wielka radoś tego Ci życze i pozostałym dziewczynka tez
BUZILOLE WIELKIE DLA WAS *-)

 

[karola71]

Niusi@ a ja trzymam mocno kciuki żeby to była fasolka

 

[magdalenka38]

niusi@ - mój rocznik obronił się ok 2 lata temu a ja...
ciągle na etapie pisania pracy wwwwwwwwww

Ale od jutro obiecuję, że się zmobilizuję. Napisze szybko i obronię się przed następną ciążą, żeby umysł mieć czysty:-)

 

[niusi@]

ona ja muzsze tak gdzies o 4 rano bo w nocy wstaje tak o 2 potem o 4 potem o 7 i ciagle sikam zreszta zawsze tak bylo wiec dla mnie to zaden hit
no chyba sie nie połoze ahhah

 

[ona26]

dla Ciebie tez,jutro przylece tu jak tylko bede moglam sprawdzic wynik Twojego testu i mam nadzieje ,ze beda to 2 kreseczki,trzymam kciuki.Milej nocki

 

[niusi@]

magdalenka u nie tak samo wiekszosc sie obrnila 2 lata temu czesc odpuscial juz sobie na dobre reszta została na polu boje a mi sie tak nie chce ze szok wrrrr ale musze obiecałam sobie i nie tylko sobie ;-)

 

[Alutka17]

Niusi czekamy na wynik testu!!!!!

Ona witaj, okoliczności bardzo bolesne ale uwierz mi że ta terapia grupowa daje poczucie zrozumienia....

Jesli nie dopcham się do kompa w hotelu to do poklikania za 10 dni

dobranoc....

 

[niusi@]

teraz juz naprawde zmykam jutro ma wolne wiec pewnie sobie opśpie ogolnie załozyłam nie wychodzic z łóżka ale to raczeja mało realne samo sie nie posprzata hahah
dobrej nocki kochane 3majcie sie cieplutko

 

[magdalenka38]

Alutka17 - miłego szkolenia:-) Po 10 dniach to będziesz mieć czytacwa duuuuuuużo;-)

Niusi@ - strasznie trudno się teraz zabrać wiem coś o tym, rodzice mnie uduszą jak się nie obronię;-) Możemy mobilizować się razem:-)