Ciąża Po Poronieniu

[cyniczna]

guska, a przypominam sobie lata niewinnej młodości Młodnieję, istny cud Boję się tylko, że jak to bywa w procesie ewolucji "narządy nieużywane zanikają"

 

[cyniczna]

Oczywiście boję się głównie o Lubego... i o noc poślubną

 

[guska35]

no proszę Cię, tym stwierdzeniem przeszłaś samą siebie, to ja muszę sie obawiać o swoją wątrobę... po jakim czasie zanikają??
To M możesz pomóc.... żeby w ową noc stanął...na wysokości zadania

 

[Miroslava1979]

Hehehe, noc poślubna mam nadzieję, że w hotelu, bo z łóżka to pewnie części zostaną

 

[guska35]

mirka, jeszcze może być tak że nie zdązy spodni zdjąć, a Ty mówisz że łoże roztrzaska

 

[Miroslava1979]

hahaha, co prawda, to prawda

 

[cyniczna]

Może być, że nie dotrwa do nocy... Rodacy! Jakość nocy poślubnej gwarancją udanej przyszłości!

 

[cyniczna]

guska, a Ty co mi tu insunuujesz? Żeby polizać, tak? Robótki ręczne, tak? Coby się nie zastał, tak? A myślisz, że jak by się owo "spuszczanie cisnienia" skończyło? No jak? wielkim WIŚTA!!!! (ależ jestem świntucha)

 

[Miroslava1979]

Noc poślubna, mniamuśne wspomnienie!!!!

 

[Miroslava1979]

Hmmmm, mam na coś ochotę, ale jeszcze nie wiem na co