Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie już 31@Calineczka24 4 u mnie w najciemniejszym cieniu 34st xD no ja dzisiaj miałam straszny sen nawet nie bede pisac o nim okropny wrrr
Właśnie śpiochy wstawać
Myślałam, że padnę jak to usłyszałam Co się będzie szczypał i mama mówił jak można po imieniu 
w 3 ? chyba cos źle policzyłas bo ja jestem kiepska z matmy ale naliczyłam 5
wakacjują czy co ?
Termin mam na 28 stycznia@MashaFre oj pamiętam jak czekałyśmy na Twój poród a tu Marysia ma 2 latka a za miesiąc mój Misiu będzie miał drugie urodziny. Wtedy lato było tak strasznie upalne, że ja już miałam dość.
@roxie123 jak ja Ci zazdroszczę tego etapu budowy a właściwie tej końcowki. My dopiero ścianki działowe robimy i potem dach. Opóźniło się wszystko troche bo nasza ekipa budowlana buduje między czasie kilka innych domów i tak chodzą to tu to tam.
@Calineczka24 na kiedy masz termin dokładnie? Moj synek do mnie mowi mamusiu ale do taty mowi albo tatusiu albo po imieniu
@nafoczka ale ogólnie pierwszy dzień pracy po tak długim wolnym zaliczasz do tragicznych czy nawet znośnie było?
@...Margotka9022... u nas upał też daje w tyłek. Moj Misiu śpi z nami i też się kreci strasznie ale on tak od zawsze. Łóżko 160 cm a czasem brakuje nam miejca. W ogole super, że mdłości już po mału ustępują
@hona ja jestem straszny cykor to jakbym Cie zobaczyła w koszuli w nocy to bym spierniczala ile sił w nogach mimo, że biegać nie mogę
@Funia90 śpisz jeszcze?
Ja dzisiaj byłam z synkiem na ostatnim szczepieniu 6w1. Oczywiście jak zawsze zniósł dzielie i płakał może z 10 sekud. Gadał cały czas i lekarka nie mogła uwierzyć, że nawet 2 lat nie ma.
W poniedziałek ide na usg i mam nadzieje, że wszystko tam w porządku jest i mi lekarz powie czy owulka blisko i będziemy działać. Choć przez te upały to nawet zapału nie mam. Coś ostatnio teściowa z jej siostrą przygadywały, że Michałkowi przydałoby się już rodzeństwo i już miałam się wydrzeć na obie żeby dały spokój bo właśnie poroniłam 3ci raz ale ugryzlam się z język. Tak naprawde to nikomu nawet nie mowiłam, że byłam w ciąży i poroniłam kolejny raz. Jak się teraz uda to będę piąty raz w ciąży.
