reklama
hajmal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2016
- Postów
- 3 580
Roxi lekarz mi tak szybko zrobil to usg, myslalam ze mi sie jeszcze o pare rzeczy zapytam a on ledwo zmierzyl dlugosc szyjki, sprawdzil lozysko i juz chcial wychodzic to go poprosilam zeby zerknal na plec bo synek chcial wiedziec, no i bylo po badaniu nawet dziecka nie widzialam bo mi nie pokazal z wyjatkiem nozek i dupci. Choc w sumie to ciesze sie ze mi sprawdzil szyjke na ip choc nie musial i nie placilam, a przeciez mogl mi kazac przyjechac na kolejna wizyte za tydzien do gabinetu.
W czwartek mam hematologa jej zapytam i nie zapomne bo sobie zapisze. Ona chyba bedzie najlepiej wiedziec.
Mfifi przykro mi
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
W czwartek mam hematologa jej zapytam i nie zapomne bo sobie zapisze. Ona chyba bedzie najlepiej wiedziec.
Mfifi przykro mi
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
D
Deleted member 170039
Gość
@mfifi04 bardzo mi przykro liczylam ze Ci sie uda naprawde trzymam kciuki za wszystkie starajace sie kobiety. Masz juz dzieci czy o pierwsze sie starasz? Ktora to Twoja ciaza byla i ktory tydz? Robilas jakies badania? Teraz sa najwazniejsze badania i leczenie napewno jeszcze urodzisz zdrowe dzieciatko moze jeszcze nie przyszla odpowiednia pora ja sobie to tak tlumacze ze najpierw Bog chcial zebym studia skonczyla a potem dziecko a na studia poszlam wlasciwie to chyba los tak chcial wydaje mi sie tez ze moje cierpienia tez nie byly przez przypadek ze lezalam po innej stronie. Mfifi bedzie dobrze musisz znalezc sobie jakies zajecie moze urlop jakis wyjazd?
Katarina91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Marzec 2017
- Postów
- 364
Mfifi przykro mi trzymałam kciuki aby sie udało tym razem
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Funia90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2016
- Postów
- 4 672
@mififi nie wiem czy moge napisac cos wiecej niz to ,ze wspolczuje i rozumiem twoj bol? Dwa razy poronilam w okolicy 10 tyg.
Ale podnioslam sie i mam zamiar walczyc o swoje...
Zycze Ci kochana duzo spokoju i wytwalosci i wiesz co...wierze ,ze utulisz ukochna dzidzie juz niedlugo.
Wiem,ze droga nie jest uslana rozami ale na koncu jest najwieksze szczescie[emoji5]
@hajmal widzisz???? Bardzo sie ciesze ,ale nawet jak szew lub pessar beda potrzebne to na pewno zdazysz zareagowac ,takze wiesz glowa do gory[emoji5]
@Nusia tak to te z kwasem metylowanym[emoji4]
@Paula tylko optymizm moze nas uratowac,szczegolnie nasza psychike[emoji4]juz zacieram raczki na dwie kreseczki[emoji3]
Jak zapytasz o wapn to chetnie sie dowiem[emoji4]
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Ale podnioslam sie i mam zamiar walczyc o swoje...
Zycze Ci kochana duzo spokoju i wytwalosci i wiesz co...wierze ,ze utulisz ukochna dzidzie juz niedlugo.
Wiem,ze droga nie jest uslana rozami ale na koncu jest najwieksze szczescie[emoji5]
@hajmal widzisz???? Bardzo sie ciesze ,ale nawet jak szew lub pessar beda potrzebne to na pewno zdazysz zareagowac ,takze wiesz glowa do gory[emoji5]
@Nusia tak to te z kwasem metylowanym[emoji4]
@Paula tylko optymizm moze nas uratowac,szczegolnie nasza psychike[emoji4]juz zacieram raczki na dwie kreseczki[emoji3]
Jak zapytasz o wapn to chetnie sie dowiem[emoji4]
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2016
- Postów
- 9 677
Nie poddam się. Byłam wczoraj na IP zbadali mi jeszcze raz betę. Spadła. Lekarz powiedział że nie będzie czyścić bo endometrium ma 3 cm. Poszukam innego lekarza i będę walczyć dalej. Znowu to były okolice 4 tygodnia
Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2016
- Postów
- 9 677
Teraz wiem ze najpierw zrobię badania@mfifi04 to dobrze ze sie nie poddajesz ja rowniez trace ciaze na wczesnym etapie porob badania teraz to najwazniejsze ja za immunofenotyp wydalam 400 zl ale przynajmniej wiem ze to moje przeciwciala niszcza
Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
D
Deleted member 170039
Gość
Bedzie dobrze jestesmy silnymi kobietami i sie wzajemnie wspieramy
reklama
roki_1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 966
Hej dziewczyny.
Czytam Wasze wpisy od kilku dni i widzę że panuje tutaj przyjazna atmosfera, dlatego postanowiłam napisać. Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona...
Trzy dni temu (w czwartek) miałam kontrolną wizytę u Gina, czułam się świetnie, nic mnie nie bolało, zero jakichkolwiek krwawien czy plamienia. Pani doktor zrobiła mi usg i usłyszałam najgorszą rzecz na świecie - nie widzę akcji serca... Dodatkowo na monitorze widziałam moje kochane Maleństwo, jak pływało buzia w dół, kompletnie bez ruchu myślałam że pęknie mi serce. Tak bardzo chciałam żeby się myliła, ale widząc obraz usg, nie miałam już nadziei... miał to być 11 tydzień, okazało się że dzieciątko nie żyło już od końca 8 tc
Zapytałam co dalej. Powiedziała żebym od razu jechała do szpitala, tam jej koleżanka ma dyżur i pomimo że była już godzina 20, powiedziała że jeszcze tego dnia będę miała zabieg...
Do szpitala trafiłam o 21, szybki wywiad, badanie usg, potwierdzenie diagnozy i zabieg. O 22.20 było już po wszystkim. Czułam się fatalnie, całą noc nie spalam, przeglądając internet trafiłam tutaj.
Fizycznie czuje się zaskakująco dobrze. W ogóle nie krawie (krwawiłam tylko w nocy po zabiegu), nic mnie nie boli, aż się zastanawiam czy to normalne jak czytałam Wasze przeżycia. Ale psychika nie pozwala mi funkcjonować... Uspakaja mnie tylko czytanie tego forum, dlatego dosyć sporo przeczytałam. Mam nadzieję że znajdę tutaj wsparcie, którego teraz tak bardzo potrzebuje i uwierzę w to że kiedyś będzie jeszcze "normalnie" bo póki co nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić.....
Czytam Wasze wpisy od kilku dni i widzę że panuje tutaj przyjazna atmosfera, dlatego postanowiłam napisać. Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona...
Trzy dni temu (w czwartek) miałam kontrolną wizytę u Gina, czułam się świetnie, nic mnie nie bolało, zero jakichkolwiek krwawien czy plamienia. Pani doktor zrobiła mi usg i usłyszałam najgorszą rzecz na świecie - nie widzę akcji serca... Dodatkowo na monitorze widziałam moje kochane Maleństwo, jak pływało buzia w dół, kompletnie bez ruchu myślałam że pęknie mi serce. Tak bardzo chciałam żeby się myliła, ale widząc obraz usg, nie miałam już nadziei... miał to być 11 tydzień, okazało się że dzieciątko nie żyło już od końca 8 tc
Zapytałam co dalej. Powiedziała żebym od razu jechała do szpitala, tam jej koleżanka ma dyżur i pomimo że była już godzina 20, powiedziała że jeszcze tego dnia będę miała zabieg...
Do szpitala trafiłam o 21, szybki wywiad, badanie usg, potwierdzenie diagnozy i zabieg. O 22.20 było już po wszystkim. Czułam się fatalnie, całą noc nie spalam, przeglądając internet trafiłam tutaj.
Fizycznie czuje się zaskakująco dobrze. W ogóle nie krawie (krwawiłam tylko w nocy po zabiegu), nic mnie nie boli, aż się zastanawiam czy to normalne jak czytałam Wasze przeżycia. Ale psychika nie pozwala mi funkcjonować... Uspakaja mnie tylko czytanie tego forum, dlatego dosyć sporo przeczytałam. Mam nadzieję że znajdę tutaj wsparcie, którego teraz tak bardzo potrzebuje i uwierzę w to że kiedyś będzie jeszcze "normalnie" bo póki co nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić.....
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 68 tys
Podziel się: