Ciąża Po Poronieniu

[Funia90]

@nafoczka a tutaj sie zaszkocze bo dwa dni temu przeczytalam,z tym ,ze bylo za duzo informacji i musze przeczytac to raz jeszcze na spokojnie i usiasc z karteczka[emoji5]
Bardzo pomocna jest ta lista.
Dziekujemy[emoji8]

@patuska jestem z Toba,wszystkie jestesmy ,kazda z nas ma swoja historie i chetnie pomozemy[emoji5]rana w sercu z czasem sie zablizni ale nigdy nie zniknie...

@gabrika bardzo mi przykro,zostan z nami,twoj Aniolek nas Toba czuwa[emoji20]
Wiem jak to jest isc na wizyte bez zadnych objawow,mialam tak dwa razy[emoji20]
Za pierwszym razem mialam zabieg,fizycznie doszlam do siebie po 2 tygodniach,za drugim razem wybralam razem z lekarzem poronienie farmakologiczne,na mnie zadzialalo ,chcialam uniknac rozwierania szyjki poraz drugi w tak krotkim czasie,
Zabieg byl 3 pazdziernika a teraz poronilam 2 marca ,obie ciaze ok 10tyg.
Poki co twierdze ,ze jesli mozna to lepiej uniknac zabiegu.
Tylko przy farmakologicznym poronieniu trzeba miec chyba silniejsza psychike.
Material do badania histo jest pobierany podczas zabiegu lub poronienia,na nfz,ale wynik najczesciej nie mowi nic.

@katarina beta musi spasc calkowiecie.
Niedobor witaminki D ,szybko prosze mi tu uzupelniac[emoji5]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[DigitalGirl]

@gabrika bardzo mi przykro ;( niestety wszystkie wiemy co przezywasz. Może Cię trochę pocieszę. W 10tyg miałam lyzeczkowanie bo tak jak u Ciebie serduszko się zatrzymało. To było 13stycznia. Po zabiegu nie ma wiekszych bóli, @ dostałam po 5tyg prawie, krwawilam i plamilam po zabiegu ok.2 tyg. Po @ poszliśmy w 16dc na wizytę do naszego lekarza żeby sprawdzić czy wyszystko ok. Okazało się że endometrium 11mm idealnie odbudowane i pecherzyk 21mm na granicy pęknięcia. Kazał się starać od razu bo nie widział przeciwwskazań. Po 2tyg zrobiłam test i były dwie kreski teraz jestem w 5t6d i nie powiem..trzęsę portkami strasznie ale bety przyrastaly prawidłowo, więc czekam do 10kwietnia na wizytę.
Także badz dobrej myśli!!! A z tym czekaniem pół roku to gruba przesada..trzeba po prostu co cykl sprawdzać czy w środku wszystko ok i czekać na zielone światło. Jak widzisz my dostaliśmy szybko a ciąże straciliśmy mniej więcej na podobnym etapie.
3maj się Kochana, będzie dobrze!!

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[...Margotka9022...]

@gabrika bardzo mi przykro ;( niestety wszystkie wiemy co przezywasz. Może Cię trochę pocieszę. W 10tyg miałam lyzeczkowanie bo tak jak u Ciebie serduszko się zatrzymało. To było 13stycznia. Po zabiegu nie ma wiekszych bóli, @ dostałam po 5tyg prawie, krwawilam i plamilam po zabiegu ok.2 tyg. Po @ poszliśmy w 16dc na wizytę do naszego lekarza żeby sprawdzić czy wyszystko ok. Okazało się że endometrium 11mm idealnie odbudowane i pecherzyk 21mm na granicy pęknięcia. Kazał się starać od razu bo nie widział przeciwwskazań. Po 2tyg zrobiłam test i były dwie kreski teraz jestem w 5t6d i nie powiem..trzęsę portkami strasznie ale bety przyrastaly prawidłowo, więc czekam do 10kwietnia na wizytę.
Także badz dobrej myśli!!! A z tym czekaniem pół roku to gruba przesada..trzeba po prostu co cykl sprawdzać czy w środku wszystko ok i czekać na zielone światło. Jak widzisz my dostaliśmy szybko a ciąże straciliśmy mniej więcej na podobnym etapie.
3maj się Kochana, będzie dobrze!!

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

Kochana, mam nadzieję że u mnie będzie podobnie
Wierze ze u Ciebie będzie wszystko dobrze!

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Nusia123]

Hej, czy mogę dołączyć???

Wczoraj mój świat rozpadł się na milion kawałków, utracił wszystkie kolory... został tylko czarny i biały.
Mojemu maleństwu przestało bić serduszko (9 tc)...

Jak się dowiedziałam? Byłam na wizycie w związku ze słabymi wynikami z moczu i gin zrobiła mi przy okazji usg... niestety z bardzo złym wynikiem. Zarodek zmalał i nie ma akcji serca... To jak wyrok... Czułam się dobrze, nie miałam plamień ani bólu... Nie wiem dlaczego mnie to spotkało... mam ochotę zapaść się pod ziemię....

W poniedziałek idę do szpitala na diagnozę co z dalej: zabieg czy naturalne poronienie...?

Tylko co potem? Co dalej?

Witaj kochana wyplacz sie wyzal wygadaj najblizszej osobie bardzo mi przykro mnie to spotkalo 3 marca ost dzien 16 tyg rozumiem cie ja naturalnie i lyzeczkowanie staranka nie powinnas wczesniej jak po 3 miesiaczkach zrob kilka badan dla wlasnego spokoju masz nas a my jestesmy z Toba :*:*:*

 

[Nusia123]

Kochana, po zabiegu nic mnie nie bolało. 12 dni krwawilam/plamiłam.
Czekam na wizytę u lekarza i na dalsze postępowanie. Liczę ze po pierwszej miesiączce będę mogła znów próbować. O ta ciążę starałam się dwa lata.

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom

Marika slyszalam ze do 6 miesiecy jest najwieksza plodnosc i nie ma najmniejszego problemu z zajsciem w ciaze powodzenia na wizycie i oby szybciutko zielone swiatelko

 

[Nusia123]

Hej dziewczyny podczytuje Was troche bo ten watek jest mi bliski sama poltora roku temu poronilam sama sie oczyscilam w 8 tyg wszystko wypadlo po skurczach. Mi sie tez wydaje ze lepiej samemu sie oczyscic po lyzeczkowaniu moga byc zrosty itd.
Sciskam wszystkie mamy aniolkow.
Co do tego ze przez 2 tyg jeszcze plamisz to dobrze znaczy ze sie oczyszcza gorzej jakby tam zostalo a plamienia nie bylo.
Dziewczyny mi moja gin mowila ze w oczyszczaniu orgazm pomaga wiem ze nikomu sie nie chce seksu w takiej chwili ale mozna zrobic to samemu jak glupio by to nie zabrzmialo skurcze macicy szybciej i mocniej wypychaja zaleglosci.
Zycze Wam zeby nie dlugo i dla Was zaswiecilo sloneczko ja znow jestem w ciazy chodz juz duzo wiekszej ale strach itd pozostal i czym blizej konca coraz wiekszy trzymajcie sie ☺

Wspaniale dajesz nadzieje

 

[Funia90]

Dziewczyny ja tez po pierwszej stracie dostalam zielone swiatelko po pierwszej miesiaczce[emoji5]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Deleted member 170039]

Hej dziewczynki co tam slychac jakie plany dzisiaj macie?
Przykro mi z piwodu kolejnych strat nie spieszcie sie tak szybko z tym staraniem ja po pierwszym poronieniu po pierwszym @ zaszlam w ciaze to byla wpadka bo z mezem tego nie planowalismy brakowalo nam obojgu bliskosci niestety final nie ciekawy ciaza pozamaciczna prawdopodobnie od jakiegos stanu zapalnego mysle ze najlepoej po 3 moesiacach sie strarac kiedy sie dojdzie psychicznie i fizycznie.
Ja zaraz ide z pieskiem na slonko sie wystawicna pol godziny ppkarmie troche kaczki. Troche nie pisalam bo zaczytalam sie na innym forum o ciazach pozamacicznych.
Pozdrawiam was buziolki i spokojnie napewno sie doczekacie malenstwa.

 

[Wytrwała4]

Hej dziewczynki co tam slychac jakie plany dzisiaj macie?
Przykro mi z piwodu kolejnych strat nie spieszcie sie tak szybko z tym staraniem ja po pierwszym poronieniu po pierwszym @ zaszlam w ciaze to byla wpadka bo z mezem tego nie planowalismy brakowalo nam obojgu bliskosci niestety final nie ciekawy ciaza pozamaciczna prawdopodobnie od jakiegos stanu zapalnego mysle ze najlepoej po 3 moesiacach sie strarac kiedy sie dojdzie psychicznie i fizycznie.
Ja zaraz ide z pieskiem na slonko sie wystawicna pol godziny ppkarmie troche kaczki. Troche nie pisalam bo zaczytalam sie na innym forum o ciazach pozamacicznych.
Pozdrawiam was buziolki i spokojnie napewno sie doczekacie malenstwa.

Witam też twierdzę że po pierwszej stracie trzeba odczekać ja również od razu podeszłam i u mnie też była ciąża pozamaciczna z powodu stanów zapalnych. Najlepiej poczekać trzy msc.

 

[Deleted member 170039]

@Wytrwała4 jak sie pozbieralas po tym? Masz wyciety jajowód ? Bardzo mało jest osob z podobnymi przezyciami. Ja czytalam ze jak siema stan zapalny to trzeba odczekac 6 miesiecy napewno teraz lekarzowi wybije to z glowy jakvy mi powiedzial ze moge. Musze sie wyleczyc i ide w pon do mojej lekarki rodzinnej zapytam sie jej jak to kontrolowac.