reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

to ukucie trwa tylko chwile tu chodzi o inne choroby ale to tak rozległy temat ze sobie poczytaj w necie. Kazdy musi wybrac kierujac sie sumieniem swoim. Ja mysle ze część ludzi zwyczajnie kłamie żeby pokazać ze oni sa "na czasie"
 
reklama
Ja szczepilam skojarzonymi 5w1 + pneumokoki. Na pneumo i rota nie mieliśmy szczepic bo nie było nas na to stać. Ale że Nikos urodził się z wadą serduszka to na pneumokoki przysługuje mu darmowa szczepionka z sanepidu.
Na szczęście szczepienia mamy już za soba.....teraz najbliższe w wieku 5-6 lat.
Mnie na szczepionke 5w1 namówiła nasza pediatra. Odradzala 6w1 (nie pamiętam już dlaczego) i na NFZ również ze względu na ilość ukluc. Mówiła ze swoje dzieci tez szczepila ta 5w1 i na pneumokoki (na rota nie)..... i tak oto dałam się namówić.....ale nie żałuję. Prócz gorączki nic Nikosiowi nigdy nie było.


Mamcia obserwuj Wiktorka.
Mały uciekinier.
 
Gloria u mnie nie ma ,czy raczej nie bylo problemow z zajsciem,udawalo sie doslownie za pierwszym razem,obawiam sie,ze teraz tak juz nie bedzie.Problem byl z donoszeniem.Przykro mi z powodu twojej sytuacji materialnej.Ale ja tylko podpisze sie pod tym,co ktoras napisala.Po pierwsze czesc dostaniesz od rodziny,znajomych,po drugie dziecko bedzie potrzebowalo naprawde niewiele rzeczy,taki maluszek raczej sie nie brudzi,wiec nie bedzie potrzeby przebierac go 5 razy na dzien.Wszystko,czego bedzie potrzebowal to ciepla i milosci,a to napewno jestes w stanie mu zapewnic :) Ja tez dlugo zastanawialam sie,jak szczepic?Pewne bylo to,ze nic wiecej,tylko te,ktore sa obowiazkowe.I choc tez nie przelewalo nam sie to zdecydowalismy sie na platne.Chyba czynnikiem,ktory o tym zadecydowal bylo to,ze bedzie mniej kluty.Ja osobiscie jestem zadowolona,nigdy nie dzialo sie nic po tych szczepionkach,nie goraczkowal,doslownie nic.Przypadek?Pewnie byloby tak samo po innych,ale ja nie nie zaluje.Potem nalejalam plasterek przeciwbolowy,czesto nawet nie zaplakal przy szczepieniu.Ale oczywiscie to indywidualna

Baslan zeby to bylo takie latwe,nie spinac sie i wyluzowac,ech,musze chyba wrocic do mojego szydelkowania,aby zajac czyms innym glowe.Wiem,ze jest tak,ze tsh mozna obnizyc szybko,ale wiem rowniez,ze moze to trwac dlugo,badz moze byc problem z zajsciem w ciaze.Dzis znow ryczalam,nie potrafie nad zapanowac.

Kwiatuszek no wlasnie gdzies w jakims artykule wyczytalam,ze czesto przy Hashimoto wystepuje insulinoodpornosc.A powiedz mi co to,jak sie bada,czym grozi itd.Nie chce nawet czytac kolejnych rzeczy w internecie,bo potem nie moge przestac i tylko sie nakrecam.

Mamcia oj zeby i mi tak szybciutko sie udalo,nie wiem co bym bez Was zrobila,dajecie mi tyle otuchy,ze az mi sie serce raduje:) Mam nadzieje,ze malemu nic nie bedzie,ale obserwuj Go.Jak juz raz odkryl,ze moze gdzies sie wdrapac to pewnie bedzie dalej kombinowal.Pewnie musisz wyjac szczebelki,tez dlugo tego unikalam,ale przyszedl dzien kiedy po prostu trzeba bylo.

MisiaMonisia w tym momencie jest mi naprawde ciezko,glowa peka od natloku mysli,nic z tego wszystkiego nie chce mi sie robic,nawet bawic z malym.Z tego powodu mam wyrzuty sumienia i czuje sie jeszcze gorzej:(
 
Hona ja mam hasimoto i insulinooporność. To jest badanie tak jak w ciąży pijesz glukozę i oznaczasz na czczo po 1h i po 2h. To się nazywa krzywa insulinowa. IO powoduje wady jajeczek i prowadzi do poronienia. Łatwiej jest podobno zajść biorąc leki na to. Ja brałam lekarstwa prawie przez pól roku. W 5tc odstawilam. Jedyne co zauważyłam u siebie to to ze bardzo schudlam przez te lekarstwa.
 
anik. mojej bratowej odradzała te skojarzone ciotka która pracuje z noworodkami
U mnie mama jest pielęgniarka a teściowa lekarzem i one też radziły refundowane. A babcie na pewno źle dla wnuka nie chcą ;) uklucia trwają tylko chwile a ten z NFZ na pewno są bardziej długofalowo przebadane. Tak mnie się wydaje przynajmniej

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Obserwuje go, my mamy turystyczne otworzyłam boczne wyjście i teraz wychodzi dołem. Lepiej tak niż góra. Żałuję, że mu wczesniej nie zaczęłam otwierać, nie przypuszczałam, że tak się stanie.
Hona Masz nas od tego: )będzie dobrze zobaczysz: )buziaki: *

Oj jak on dziś rozrabia kwiata zwalił ,potem na parapet chciał wejść z łóżka, potem wypadł mogłam to przewidzieć: /.potem mi szczotke od sedesu nosił po domu bo już sięga do klamek i poszedł do łazienki jak byłam w kuchni, potem abażur zrzucił z lampki, próbował zjeść literke z takiej maty z literami no rozrabia na całego chyba nic mu nie jest jak taki aktywny.

Musimy zrobić przemeblowanie łóżko nie może stać pod oknem to nasze bo na parapet wlazi, komoda stoi pod akwarium i trzeba akwarium oproznic żeby ją przesunąć inaczej nie dam rady, a mąż się za to zabiera jakby chciał, a nie mógł.
 
mamcia ja właśnie z tego też powodu zrezygnowałam z łóżeczka dla Jaśka. Jak zobaczyłam w nocy w przypływie jego furii jak się wspina nogami po łóżeczku do góry to mówię do męża że on nam z niego kiedyś wypadnie. Też mamy turystyczne. I na noc wejścia bocznego mu nie zostawiałam otwartego bo urządzałby sobie wędrówki po domu.


My też szczepiliśmy Jasia 5w1 - za namową pediatry ale drugie dziecko zaszczepimy tymi na NFZ. Niczego dodatkowego. Dla mnie te podstawowe to i tak ogromny stres...
 
Angelstw no ja się poważnie zastanawiam nad zmianą łóżeczka, a na noc mu zamkne wyjście. Tylko boję się że jak będzie miał szczebelkowe to mi się poobija cały,ale chyba lepsze to niż jakby miał znowu wypaść.
A może są jakieś inne łóżeczka dla dzieci polecicie coś dla dwulatka?on ma tak że jak może wyjść z łóżeczka to mi nie śpi bo wychodzi non stop dziś mu otworzyłam i nie spał w dzień zawsze zasypial jak był sam w pokoju w łóżeczku, a dziś bałam się go samego zostawić w zamknietym.
 
reklama
Mamcia, ile ma Wiktorek? Staś miał coś koło dwóch lat jak mu już na dobre wyjęłam szczebelki. Śpi w swoim pokoju, oczywsicie jak wstaje to wędruje sobie, ale ja to słyszę i wstaję.
 
Do góry