MisiaMonisia
Fanka BB :)
Masha edytuje bo wcześniej Nikos nie dał mi dokończyć posta...
Pamietaj ze każde dziecko jest inne i każda kobieta równiez......Jednym mleko leci z piersi jak z kranu innym nie......Taka natura i nic nie poradzimy....
Nikos np. od początku był "zarłokiem"...tak szybko jadł ze łykał powietrze i moze dlatego miał kolki....i po kazdym jedzenie czkawke Z biegiem czasu wszystko sie unormowało i zrozumiał że nikt mu cycusia nie zabierze i moze spokojnie jeść ;-)
Myślę że u Marysi także się zmieni....zobaczysz że będzie jeszcze Ci pieknie jadła NAjważniejsze jest to że przybiera na wadze a nie spada ....
Trzymam kciuki za Was &&&&&&&&&
JAk lezałam z Nikosiem w dzieciecym szpitalu jak miał podejrzenie rotawirusa to też musiałam rozbierać Go i ważyć przed jedzeniem i po jedzeniu....i zapsywać w ich "zeszycie"....Oni wtedy sprawdzali czy przybiera na wadze czy nie......na szczescie przybierał....A pampersy z kupką brali ze sobą zeby zbadać kupke i wykluczyć rota
OneMoreTime ja całą ciążę musiałam prowadzic oszczedny tryb zycia i duuuuużo leżec wiec doskonale rozumiem jak sie czujesz......Od leżenia juz wszystko mnie bolało
Powiadasz ze chciałabyś już 32 tc? Kurcze zobacz......Za 2 tygodnie wskoczy Ci "3-jka" z przodu.....a pozniej to juz tylko odliczac do porodu :-) Szok po prostu :-)
I odpoczywaj poki możesz bo pozniej Ci sie zacznie ;-)
Wyprawke już kompletujesz?
Pamietaj ze każde dziecko jest inne i każda kobieta równiez......Jednym mleko leci z piersi jak z kranu innym nie......Taka natura i nic nie poradzimy....
Nikos np. od początku był "zarłokiem"...tak szybko jadł ze łykał powietrze i moze dlatego miał kolki....i po kazdym jedzenie czkawke Z biegiem czasu wszystko sie unormowało i zrozumiał że nikt mu cycusia nie zabierze i moze spokojnie jeść ;-)
Myślę że u Marysi także się zmieni....zobaczysz że będzie jeszcze Ci pieknie jadła NAjważniejsze jest to że przybiera na wadze a nie spada ....
Trzymam kciuki za Was &&&&&&&&&
JAk lezałam z Nikosiem w dzieciecym szpitalu jak miał podejrzenie rotawirusa to też musiałam rozbierać Go i ważyć przed jedzeniem i po jedzeniu....i zapsywać w ich "zeszycie"....Oni wtedy sprawdzali czy przybiera na wadze czy nie......na szczescie przybierał....A pampersy z kupką brali ze sobą zeby zbadać kupke i wykluczyć rota
OneMoreTime ja całą ciążę musiałam prowadzic oszczedny tryb zycia i duuuuużo leżec wiec doskonale rozumiem jak sie czujesz......Od leżenia juz wszystko mnie bolało
Powiadasz ze chciałabyś już 32 tc? Kurcze zobacz......Za 2 tygodnie wskoczy Ci "3-jka" z przodu.....a pozniej to juz tylko odliczac do porodu :-) Szok po prostu :-)
I odpoczywaj poki możesz bo pozniej Ci sie zacznie ;-)
Wyprawke już kompletujesz?