Dzisiaj coś mam doła... Mąż ciągle mówi, że wyglądam jak beczka, spaślaczek, wielorybek. Dzisiaj jeszcze brat dorzucił do pieca, że spasłam się niewiarygodnie i wcale nie chodzi o brzuch... Chyba przelała się szala goryczy... :-( Ja już nie wiem co mam robić. Mam napady wilczego głodu, muszę wtedy coś zjeść, bo aż mam zawroty głowy. Ograniczyłam chleb, raczej nie jem słodyczy (jak już to bardzo małe ilości). Przytyłam aż 1,5 kg... Tyle, że przed ciążą to była masa mięśniowa, a teraz mam głównie tłuszcz przez ten nakaz leżenia...
reklama
alza chłopy niech nie będą tacy do przodu bo im z tyłu zabraknie!! ciekawe jak oni wyglądaliby w 22 tygodniu ciąży...? moim zdaniem komentarze nie na miejscu, wiadomo żartobliwość żartobliwością ale z czasem może się przejeść 
Ty chcesz powiedzieć że przez 22 tygodni przytyłaś jedynie 1,5kg? Bo mam wrażenie że nie za dobrze zrozumiałam? Jeśli tak jest, to ku pocieszeniu powiem Ci że ja na tym etapie mam 3kg +...
nic się nie martw jak urodzisz, wrócisz do normalnej aktywności fizycznej i raz dwa wróci wcześniejsza sylwetka!!! myśl teraz o maluszku w brzuszku!!
apropo jedzenia..u mnie przyszedł chyba okres ogórków kiszonych...pół słoika przed chwilą zjadłam
Ty chcesz powiedzieć że przez 22 tygodni przytyłaś jedynie 1,5kg? Bo mam wrażenie że nie za dobrze zrozumiałam? Jeśli tak jest, to ku pocieszeniu powiem Ci że ja na tym etapie mam 3kg +...
nic się nie martw jak urodzisz, wrócisz do normalnej aktywności fizycznej i raz dwa wróci wcześniejsza sylwetka!!! myśl teraz o maluszku w brzuszku!!
apropo jedzenia..u mnie przyszedł chyba okres ogórków kiszonych...pół słoika przed chwilą zjadłam
Ostatnia edycja:
Dzięki Angelstw 
Żarty męża to jeszcze jakoś znosiłam, ale brat dowalił całkiem serio, z lekkim oburzeniem, jak ja mogłam przytyć??
W ciągu całej ciąży łącznie przybyło mi 1,5 kg w porównaniu do wagi początkowej. Miałam na początku duży spadek, bo czułam się fatalnie, ale odrobiłam... Gdzieś czytałam, że w drugim trymestrze kobieta MUSI przytyć 6 kg minimum. Mi zostały jeszcze 3 tygodnie... Sama nie wiem co myśleć...
A co do ogórasów, to mnie jakoś nie pociągają. Zjem, ale bez szału. W ogóle ostatnio nic mi jakoś specjalnie nie smakuje :-(. Tzn smakuje, ale bułka z białym serem i miodem ;-). Mam po tym taką zgagę, a kusi lepiej niż grzech ;-)
Ufff... Dzięki naprawdę Jakoś mi już lepiej . Ale aż się poryczałam jak wróciłam do domu... Buziaki dla Ciebie
Żarty męża to jeszcze jakoś znosiłam, ale brat dowalił całkiem serio, z lekkim oburzeniem, jak ja mogłam przytyć?? W ciągu całej ciąży łącznie przybyło mi 1,5 kg w porównaniu do wagi początkowej. Miałam na początku duży spadek, bo czułam się fatalnie, ale odrobiłam... Gdzieś czytałam, że w drugim trymestrze kobieta MUSI przytyć 6 kg minimum. Mi zostały jeszcze 3 tygodnie... Sama nie wiem co myśleć... A co do ogórasów, to mnie jakoś nie pociągają. Zjem, ale bez szału. W ogóle ostatnio nic mi jakoś specjalnie nie smakuje :-(. Tzn smakuje, ale bułka z białym serem i miodem ;-). Mam po tym taką zgagę, a kusi lepiej niż grzech ;-)
Ufff... Dzięki naprawdę
Jakoś mi już lepiej . Ale aż się poryczałam jak wróciłam do domu... Buziaki dla Ciebie ja za ogórkami do tej pory też jakoś nie szalałam, ale dziś mnie jakoś tak naszło 
z Zuzikiem to wogóle kiszonych nie jadłam.
Teraz mam wrażenie że mogłabym zjeść wszystko
mam na wszystko ochotę, jak ktoś powie coś konkretnego do jedzenia to już mi się tego chce ;-)także wiedz że już mam ochotę na tę Twoją bułkę z twarożkiem i miodem fakt faktem że 2 tygodnie wymiotowałam po wszystkim co zjadłam ale jakoś nie wpłynęło to na spadek mojej wagi ale wiem że powinnam się pilnować bo jak tak dalej pójdzie to chyba ze 100kg będę ważyła na finishu
nic nie smutaj, głowa do góry!! w ciąży mamy prawo tyć i wyglądać inaczej niż poza nią!! ;-)
z Zuzikiem to wogóle kiszonych nie jadłam.
Teraz mam wrażenie że mogłabym zjeść wszystko
mam na wszystko ochotę, jak ktoś powie coś konkretnego do jedzenia to już mi się tego chce ;-)także wiedz że już mam ochotę na tę Twoją bułkę z twarożkiem i miodem fakt faktem że 2 tygodnie wymiotowałam po wszystkim co zjadłam ale jakoś nie wpłynęło to na spadek mojej wagi ale wiem że powinnam się pilnować bo jak tak dalej pójdzie to chyba ze 100kg będę ważyła na finishu nic nie smutaj, głowa do góry!! w ciąży mamy prawo tyć i wyglądać inaczej niż poza nią!! ;-)
Badanie TSH na tarczycę,wyszło mi 2.54 , min 0.25 max 5.00Kwiatuszekk23
Fanka BB :)
Ona jesli wynik tsh jest wiekszy niż 2,5 zaleca się zrobić anty TPO i anty TG. No chyba, że już mialaś robione.
Misia GRATULUJĘ!
Misia GRATULUJĘ!
reklama
MisiaMonisia
Fanka BB :)
ONA Twój wynik TSH mimo że mieści się w normie to jest troszkę "podwyższony"...ale nie panikuj...... Ja jakis czas temu też robiłam sobie tsh i wynosiło ponad 2...tyle ze aby zajść w ciążę wynik powinien być troszke powyzej 1,00...dlatego ja sama sobie zapodałam większe hormony i udało sie zajść w ciążę (ale ja od 5 lat lecze sie na niedoczynnosc tarczycy). Wiem że niebawem bede musiala sie udac do endo bo tsh mi wzrosnie, to normalne podczas ciazy...
Co do różyczki to nie wiem jak to jest.ale ja mialam toxo, wynik dodatni ponad 600
Nie dostalam zadnych lekow, musialam czekac az moj organizm zacznie wytwarzac przeciwciala i sam zacznie walczyc z choroba......i tak sie stalo..po miesiacu wynik spadl mi do 200 i dostalam "zielone swiatelko " od specjalisty. Takze mysle ze Twoj wynik po prostu swiadczy o przebytej kiedys tam rozyczce. Ja badania na rozyczke i cytomegalie bede miala dopiero robione.pewnie tez mi cos tam wykaze ;-)
Skonsultuj wyniki z ginekologiem..On Ci powie czy masz sie udac do endokrynologa
Co do różyczki to nie wiem jak to jest.ale ja mialam toxo, wynik dodatni ponad 600
Nie dostalam zadnych lekow, musialam czekac az moj organizm zacznie wytwarzac przeciwciala i sam zacznie walczyc z choroba......i tak sie stalo..po miesiacu wynik spadl mi do 200 i dostalam "zielone swiatelko " od specjalisty. Takze mysle ze Twoj wynik po prostu swiadczy o przebytej kiedys tam rozyczce. Ja badania na rozyczke i cytomegalie bede miala dopiero robione.pewnie tez mi cos tam wykaze ;-)Skonsultuj wyniki z ginekologiem..On Ci powie czy masz sie udac do endokrynologa
