reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Może mi nie przeszkadza,że się pisze tu o szkrabach, bo zaczęłam tu bywać z większością kobitek, które porodziły swoje skarby ostatnimi czasy i jestem ciekawa co dalej, choć mi nadal się nie udało... ale faktycznie jak się nad tym zastanowić, to to uporządkowanie ma sens w kontekście nowych aniołkowych mam...:tak:

Witaj Plastulinka, bardzo mi przykro
[*] biorąc pod uwagę ile badań lekarz Ci zlecił po pierwszym poronieniu wnioskuję, że masz dobrego lekarza i przynajmniej na razie wstrzymałabym się ze zmianą. Większość lekarzy bagatelizuje pierwsze #, bo "może się zdarzyć". Trzymam kciuki za cykl starankowy &&&&&&&&&&&&&
 
Ostatnia edycja:
reklama
plastulinka czy dostałaś luteinę/duphaston na podtrzymanie? jeśli nie jak tylko zajdziesz zbadaj poziom progesteronu z krwi. ja też brałam kwas acetylosalicylowy - acard - do 38 tc - zapobiega mikroskrzepom i zawałom łożyska, fajnie by było gdybyś dostawała też clexane/fraxiparine, po dwóch poronieniach można by spróbować nawet jeśli wynik zespołu antyfosfolipidowego jest dobry. cytologię masz ok, ale nie miałaś posiewu z pochwy - cytologia nic nie mówi o zakażeniu dróg rodnych patogenami. Nie zmieniaj gina ale możesz ponegocjować jeszcze kilka badań - powinien wykonać posiew z pochwy w kierunku ureaplasma/chlamydia i reszta, seminogram. po 2 poronieniach należy Ci się na nfz badanie kariotypu Twojego i partnera - badanie genetyczne. przyczyną poronienia mogły być też wady w budowie plemnika lub komórki jajowej ewentualnie nieprawidłowy podział komórek w zarodku - temu ciężko zapobiec, branie kwasu foliowego jeszcze przed zajściem w ciążę jest obowiązkowe. czy robiliście seminogram - badanie nasienia partnera ( jest prywatnym badaniem). badania miałaś ogólne i podstawowe, gin uważa, że te poronienia to przypadek.

nisiao owszem, dziecię zabiera 99% czasu :tak:
 
Ostatnia edycja:
Kat, ogromnie gratuluje Ci Stasia !!!! Jaki twój temperament to taki i twój poród - ekspresowy :) świetnie się ciebie czyta
&&&&& żeby Staś współpracował z cycami :)
 
Hej. Robilam podstawowe badania: morfologia, prolaktyna, TSH,toxoplazmoza, cytomegalia, diagnoza w kierunku zespołu antyfosfolipidowego, krzepliwosc krwi. Biorę profilaktycznie acard 150mg na noc. Anatomicznie wszystko jest ok, jajeczkowania jest, cytologia 1 grupa. Teoretycznie powinno być wszystko w porządku...
Ja mam np. za niski progesteron, za każdym razem jak wiem, że jestem w ciąży muszę "wcinać" luteinę, robię badania, w 4-5tc, oraz później 2 razy po upływie 2 tygodnie. Od +/-13tc łożysko zaczyna samo wydzielać progesteron, ale do tego czasu muszę pomóc mojemu organizmowi. Bardzo się cieszę, że trafiłam do lekarza, który to wykrył przy drugiej ciąży, bo inaczej Adrianny by również ze mną nie było. Może warto jeszcze to sprawdzić.

Eh jak wiele bym dala zeby być w ciąży... Mój gin twierdzi ze badania które mi zlecił, acard, wit b complex i kwas foliowy powinno wystarczyc żeby nastepna ciąża zakonczyla się z powodzeniem. Mimo wszystko boje się bardzo, bo nie znam przyczyny poronien. Myślę ze jeśli zajde w ciążę to przed każdym badaniem będę umierała ze strachu, czy serduszko nadal bije. Ta perspektywa mnie przeraza. Poradzcie mi proszę, czy powinnam robić cos jeszcze? Jakieś badania, leki? A może zmiana lekarza, choć mój jest jednym z lepszych w moim regionie.
Grunt tak jak nisiao napisała, masz zaufanie zostań, masz wahania - nie zaszkodzi zostać u obecnego, a dodatkowo sprawdzić opinię innego.
Każda się z nas doczeka, ja jestem na forum 4 lata, wtedy już była tutaj Kobietka22, ona chyba ma najdłuższy czas oczekiwania na dziecko tutaj, a jednak jest w ciąży, także wiara w siebie to połowa sukcesu, głowa jest bardzo ważna.
 
plastulinka dziewczyny już wszystko ci napisały...ja także w ciąży z Alą jak i tej biore acard+clexane,luteine,kwas foliowy.miałam badania hormonalne po dwóch ##,genetyczne,na choroby zakaźne i dopiero genetyk zasugerował branie acardu i clexane w ciąży i tak oto mamy Alicje,nasz cud przekochany.Jest cudowna i maluszka w brzuszku:tak:.doczekasz sie kochana.

ja także popieram zrobienie porządq na cpp choć czasem sama sie zapominam i o czymś tam palnę,ale wiecej mnie jest na "wieściach"...teraz także jestem w ciąży wiec pisze tu o swoim stanie,badaniach itp,bo to jest dobre na to miejsce wg mnie,a na "wieściach" o problemach z Alą np.

kochane zapraszm do zakupu jeśli jesteście zainteresowane:

https://www.facebook.com/groups/393990167404579/
 
kobietka dziękuję, umnie starania w toku, właśnie są dni płodne więc działamy a za dwa tygodnie albo @ albo dwie kreski, zobaczymy :-);-) teraz doszło trochę stresu bo wyjazd przed nami, długa droga, zakupy, pakowanie itd... no i znowu zmiana klimatu, dla mnie to jednak też jest trochę szok i wysiłek tak częste wycieczki...
a co do badań usg to one nie są limitowane w ramach NFZ, kiedyś już tu na forum wrzucałam taką informację ze strony NFZ, oni oczywiście zalecają że przy fizjologicznej ciąży 3 badania USG to norma ale nie obarczają przychodnie dodatkowymi kosztami z tytułu tego że lekarz zrobi ci 4 czy nawet 10 takich badań, to lekarz decyduje czy jest to konieczne czy nie :tak:
 
Zgadzam się z Edytą89 co do badań, ja z Weroniką chodziłam na początku do lekarza na NFZ, bo do mojego prywatnego nie było opcji się wbić, do 10tc miałam u niego zrobionych 3 USG, a miał zwyczaj robić co wizytę.

Edyta89 - kciuki. Gdzie wybywacie?
 
Czyli rozumiem, że ten wątek był z założenia dla kobiet, które dopiero myślą o ciąży po poronieniu lub się o nią starają, robią badania itp.? Zatem nazwa jest bardzo myląca. Ja na początku myślałam, że jest dla mam, co zaszły w ciążę po poronieniu i wymieniają się ciążowymi doświadczeniami, łączą je obawy i lęki, dlatego trafiłam tutaj dopiero, gdy ktoś mi powiedział, że ten właśnie wątek jest wbrew nazwie wątkiem ogólnym, dla wszystkich. Może to też warto wziąć pod uwagę w kwestii porządków.

Nisiao, 39.. brawo :) To już lada chwila! A Eve się nam nie rozsypała?
 
reklama
katherinne ja jeszcze w dwupaku:) jutro mam wizyte i dowiem sie kiedy ta cesarka, bo gin nie chce czekac do 40 tygodnia tylko zrobi wczesniej, moze juz w ten piątek ale jutro wieczorkiem sie odezwe i napisze kiedy mi termin ustali. dziś maluch jakis malo ruchliwy, tak to codziennie dawał mocno o sobie znac az bolało a dziś jakis spokój, rusza się ale tak delikatnie, mam nadzieje ze wszystko z nim ok.
jestem juz bardzo zmeczona i troche zestresowana, im blizej porodu tym bardziej sie stresuje.

odnośnie wątku cpp to ja byłam przekonana że to nie tylko dla dziewczyn po poronieniu które szukają wsparcia ale też dla tych które zaszły w ciążę i piszą o swoich obawach i lękach w ciąży. po porodzie przeniose sie na wątek wieści od rozpakowanych ale tu tez bede zagladac i pisac bo bardzo mi cpp odpowiada, dobrze sie tu czuję. mi osobiście nigdy nie przeszkadzało że są takie różne rozmowy odnosnie dzieci i nie tylko, zawsze można sie czegoś ciekawego dowiedzieć. jak sie stresowałam na początku ciąży to zawsze miałam lepszy humor jak czytałam że kolejna dziewczyna w ciąży lub urodziła, to daje nadzieje ze i u nas bedzie dobrze.
 
Do góry