reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

eve
to fakt,z tym jedzieniem to masakra w tej cukrzyccy,czlowiek taki zrezygnowany...nie dziwie się.
Tak poza tym to teraz ja też dluzsze zakupy odpadają,zaraz czuje ze mi sie slabo robi i jakby na mdlenie bralo,sapie jak lokomotywa.
Także ciesze się ze ten wozek i lozeczko i ubranka mam poprane poprasowane,tylko zlozyc lozeczko i posciel zalozyc.
 
reklama
Kat mi tez wszyscy mówili najpierw, że jak dojdę do połowy, to potem z górki. Teraz,że jak 3 trymestr to nie zauważę - tak szybko leci. Niby zostały mi 2-3 tygodnie, ale czas tak bardzo się wlecze. Zastanawiam się,czy kiedykolwiek urodzę haha :)
 
witajcie.

byliśmy u genetyka,wypisał zaświadczenie bez zadego probemu i powiedział,że dziwi się,że ginekolodzy robią takie probemy z tym lekiem nawet dla kobiet po 2 stratach,bo jeśli do tej pory nic nie znaleziono w badaniach hormonalnych,genetycznych i zakaźnych u mnie to ten lek należy mi się jak 'psu zupa" na zniżkę tym bardziej też,że mam udokumentowaną jedną zdrową ciąże,donoszoną na tym leku.mam nadzieję,że to wystarczy mojemu ginowi.zresztą ten genetyk rownież jest ginekologiem i mówił,że on swoim pacjentką wypisuje recepty na zniżkę bez żadnych problemów jeśli są ku temu wskazania.

co do kolek to my to przerabialiśmy od 3 tygodnia życia małej do skończenie 6msc:no::szok::szok: lekarka nas ostrzegła,że u niej kolki mogą trwać dłużej niż u zdrowych dzieci z racji jej alergi i miała rację.przerobiliśmy espumisan,debridat,infacol,bobotic...nic nie pomagało...kupiłam jej nawet takie irygatory WINDII do wkładania w pupkę i do odprowadzania gazów i nic:no:.układanie na brzuszku też nic nie dawała,bo ona swego czasu nie znosiła tej pozycji.jedynie co to suszarka była wybawieniem.jej dzwięk ją uspokajał w momencie:szok::tak:.mam nadzieje,że z drugim dzieckiem takich przeboi ni bedzie.6msc skończyła i kolki sie skończyły jak ręką odjął.

kobietko wielkie gratki.to będziemy razem truć na cpp co nam dolega,a co nie:tak:. ja mam jutro kolejne usg żeby zobaczyć czy pęcherzyk urósł może będzie serduszko.

kat miejmy nadzieję,że szybko pokonasz przeziebienie.

a ja wam narzekałam,że nie mam objawów??? zaczyna mnie na pawiki brać i to tak fest:no::cool:
 
Kat Ty i Nisiao jesteście zaraz po mnie w kolejce więc nie narzekaj jeszcze kilka tyg i będziesz tuliła maleństwo:))
Nisiao moja mała jest ułozona miednicowo i mam wody płodowe na granicy normy i dlatego nie ma szans że się przekręci główką w dół więc nie ma szans na poród sn. Dla mnie to dobrze bo i tak miałam planowaną cc na życzenie.
 
kat może ty mi pomorzesz,bo chyba masz albo miałaś do czynienia z umową-zlecenie.jakiś czas temu dostałam z up ofertę pracy w domu.polega to na tym,że telefonicznie umawiała bym pacjentki przychodni na badanie piersi.umowa zlecenie,odprowadzane składki na zus itd.napisałam do nich,ale było nie aktualne już.2 dni temu sie do mnie odezwali.no i jak to sie ma teraz do mojego stanu? bo jeśli podpisze z nimi umowe to muszę iść ja zanieść do up,a tam nie wiedzą,że jestem w ciąży...chodzi mi o to czy dostawała bym jakiś macierzyński czy coś takiego??
 
umowa jest na czas nieokreślony.no to trudno,ale i tak ją przyjmę,bo mogę ją rozwiązać w każdej chwili,a chociaż troche sobie dorobie.praca jest miedzy 8 a 12 i miedzy 16 a 20 wiec fajnie.
 
Liluś, trudno nie narzekać, gdy ja bym chciała już się od tej cukrzycy wreszcie uwolnić a tu jeszcze 2 miesiące dręczenia się przede mną...

Karola, jak podpisujesz umowę-zlecenie, musisz też zadeklarować się, że chcesz, żeby Ci odprowadzano dobrowolną składkę chorobową. Wtedy po 3 miesiącach będzie Ci przysługiwało zwolnienie no i oczywiście macierzyński - pod warunkiem, że urodzisz w trakcie trwania umowy i będziesz tę dobrowolną składkę miała potrącaną. To nie są jakieś duże pieniążki. Problemem z umową zlecenia jest to, że mogą Ci ją w każdym momencie wypowiedzieć i jak będą złośliwi, wypowiedzą ją przez porodem a wtedy nici z macierzyńskiego.
 
reklama
Karola - no to trzymam mocno kciuki żeby pęcherzyk był taki jak trzeba i za serduszko &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Ja dzisiaj biadoliłam na staraczkach ,że mnie piersi przestały boleć ,a teraz się dotknąć nie mogę, pawiki puszczam od niedzieli rana , wcześniej też ale to było po kawie i już wcześniej się zdarzało więc w sumie nie wiem od czego to było , dziś zjadłam kiełbaskę na ciepło na śniadanko i po jakichś 5 minutach już byłam w kibelku , ale u mnie to trwa do południa puki co potem już nie zwracam, dziś zjadłam sobie zupkę , 3 kanapki i michę sałatki z pomidorka cebulki i jogurtu naturalnego , no bo śniadanie oddałam , potem jeszcze kolacyjkę wciągnę , brzuszek raz boli raz nie od wczoraj mniej boli niż wcześniej ,no i plamień nie ma znowu jest takie białe mleczko jak wcześniej ,a piersi bolą i nie bolą , natomiast zauważyłam ,że na brodawkach mam takie ciemne obwódki i są opuchnięte jakby te brodawki.No i to chyba na tyle.
Małgonia - chyba Ty pisałaś ,że jesteśmy na tym samym etapie co?Jak się czujesz?
Kłaczek - co u Ciebie?
Pozdrawiam wszystkie dziewczęta i ściskam mocno.
 
Do góry