reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
nisiao: cień widać, trzymam kciuki, żeby był coraz wyraźniejszy! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

plenitude: jestem z tobą

agnieszkaala: też brałam ślub w lipcu, a 27.02.2006 urodził się mój drugi syn. :) Jeśli chodzi o prawko: nie poddawaj się, kobiecie z dziećmi prawko się przydaje. Może wykup sobie dodatkowe godziny jazdy i poćwicz co ci najgorzej idzie. Trzymam kciuki za testowanko! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&


magda88: niestey nie pomogę....
 
Hej, dziewczynki. Wróciłam do pracy, choć w zasadzie powrót jest okropny. Albo rodzice dzieci czegoś się zaczęli dosmyślać i gadać bezmyślnie przy swoich pociechach, albo ktoś coś tym rodzicom powiedział. Nie wiem. W każdym razie wiele dzieci powitało mnie pytaniami z serii "Czy pani była w ciąży?". I weź tu człowieku nie pokaż po sobie, że cokolwiek jest z tym pytaniem nie tak.

Z dobrych nowinek, zabraliśmy się na nowo za starania. Niestety nie wróżę powodzenia w tym cyklu. Mam 14 dzień cyklu a śluzu płodnego ani widu, ani słychu. Dotychczas pojawiał się w swojej pierwotnej formie ok. tydzień przed owulacją, po tygodniu znikał i był skok temperatury. Teraz wprawdzie temperatury nie mierzę, bo ostał mi się tylko termometr elektroniczny a za grosz mu nie ufam (rtęciowy się niestety rozbił kiedy jeszcze byłam w ciąży), ale coś mi to wszystko wygląda na to, że jajeczka może tym razem nie być :(
 
Pleni normy mam tylko do tej na czczo i w tych się mieszczę - 102-496 mIU/l. Zazwyczaj podają w ng, ale 1ng=20mIU/l, więc to nic nie zmienia. P.S. Trzymam kciuki za dobre wyniki u Ciebie! :*
 
Ostatnia edycja:
karlaczek podpisuje sie pod twoim postem.ostatnio mowili o tym w DDTVN..enya kochana jak ja sie ciesze,ze pierwszy raz od kilku dni widze twoj post w ktorym jest tak duzo nadziei...:happy:...wiem,ze jest ci ciezko i wiem jak to jest jak facet,ktorego sie kocha nie potrafi zrozumiec tego co sie dzieje( moje 2 # byly z innym partnerem,odwiedzil mnie tylko raz w szpitalu-byl z innego miasta,tlumaczyl sie,ze pracuje itd...pozniej sie rozstalismy)...twoj maz cie kocha...to widac...nie pracujac ma duzo czasu na przemyslenia,w dodatq twoja mama z nim napewno rozmawiala,ty nie chcialas pewnie i to dalo mu do myslenia...biorac pod uwage jego charakter jak opisywalas to sie musial ostro wysilic zeby z toba porozmawiac i tak podejsc do sprawy...:tak:.a jak podchdzi do tematu badan? nisiao ja nic nie widze:crazy:,ale przez kompa to wiesz...agnieszkaala,ktory raz podchodzic bedziesz??? moja siorka za 8 zdala:confused:...pleni &&&&&&&&&&&&&&&&&.

a ja mam dzis wizyte u gina...chcialam isc po tabletki anty,ale wciaz sie zastanawiam...dzieci napewno jeszcze bede chciala miec,ale na prezerwatywy jestem uczulona,zadnych krazkow itd wkladanych do srodka nie chce.zostaja plastry,ale slyszalam,ze skutecznosc jest niska,bo jak sie np gdzies poodkleja po rogach,bokach itd to dawka hormonow juz nie jest taka jak byc powinna...narazie kochamy sie "przerywanie",ale wiecie jak to jest...przyjemnosc mała a i zabezpieczenie zadne...wiec???
 
Pleni trzymamy mocno kciuki &&&&&&&&&
a oto dowód ze czasami mimo złych prognoz cuda sie zdarzają
Zdjęcie0044.jpg:
 
reklama
Witam dziewczyny, nockę miałam straszną, mały mi się obudził o 23 i zasnął dopiero po 2, a rano wstał o 7. Rano sprowadziłam go do dziadków, bo ja ledwo na oczy widziałam, położyłam się i obudziłam się o 11. Teściowa mi powiedziała, że dalej cały czas marudzi tak jak mi w nocy i że kupy nie może zrobić. Teraz z dziadkiem na podwórku goni.

Zadzwoniłam dziś do nas do przychodni zapytać się jakie są terminy do ginekologa. Bo w sumie od ponad 3 lat chodzę prywatnie do tego samego i jakoś tak po tym drugim poronieniu mam ograniczone zaufanie i chcę, żeby jakiś inny lekarz zobaczył czy wszystko w porządku. I doszłam do wniosku, że pójdę na nfz. I normalnie jak mi termin pani powiedziała to mnie zatkało, najbliższy na maj-czerwiec :szok:. Podzwoniłam jeszcze trochę i mam wizytę 27 lutego w mieście obok.

magda ja robiłam badanie na prolaktynę miesiąc po poronieniu i miałam 35,15 ng(przy normie do 23) po obciążeniu nie miałam robionej. W każdym razie wtedy przekopałam internet co to może oznaczać, i doczytałam, że wysoka prolaktyna powoduje cykle bez owulacyjne. Jak później poszłam do lekarza z wynikami, to mi powiedział, że u mnie poziom prolaktyny został po ciąży(w ciąży wzrasta) i u mnie na nic nie wpływa, jak byłam u niego to akurat w dzień owulacji.
Potem jeszcze tak myślałam nad tą wysoką prolaktyną i objawami i przed pierwszą ciążą, miałam bardzo skąpe krwawienia(praktycznie okres mi zanikł, miałam po 2 dni mocniejszego plamienia), i wtedy w ciążę nie mogłam zajść, ale wtedy badań na wysokość prolaktyny nie robiłam, więc tylko przypuszczam, że mogłam mieć wysoką.

Karola 1388 ja też powiedziałam, że tabletek brać wcześniej niż urodzę drugie dziecko nie będę. Wystarczy mi to że brałam jakieś 7 miesięcy przed tym jak zaczęłam się starać o pierwsze dziecko. I po porodzie, korzystaliśmy z kalendarzyka, liczenie w kalendarzu plus obserwacja(temp mi się nie chciało mierzyć) i u mnie był skuteczny, a w sumie przez 5 dni nie licząc okresu mieliśmy celibat w każdym cyklu.

agnieszkaala nie poddawaj się, zdasz nie ważne za którym razem i prawko jest bardzo przydatne, ja zdałam za czwartym, ale tak naprawdę nauczyłam się dopiero jeździć jak mnie zmusiło i sama za kierownicę musiałam wsiąść, a teraz sobie nie wyobrażam, mieszkać na moim odludziu bez samochodu.
 
Do góry