Ciąża Po Poronieniu

[Kwiatuszekk23]

Ameritum ja też biorę eutyrox na razie 50. Na ulotce bodajże pisze że nie odstawia się go w czasie ciąży. Więc śmiało możesz go brać.
A ja dalej martwie się moim brzuchem. Nic a nic nie rośnie a wręcz wydaje mi się że jest mniejszy... Wiem, wiem pewnie to moja wyobraźnia. Ale jak na połówkę to powinno być już coś widać. Dziecko jest prawidłowych rozmairów, więc aż tak bardzo się nie przejmuję. Ale chciała bym się chwalić tym brzuszkiem;-). W porównaniu do mojej siostrzenicy która niedawno urodziła rozmiar mojego brzucha jest jak u niej w 14 tc. Ona przytyła 21 kg ja do 18tc tylko 4kg.
Martusia gratuluję ruchów;*

 

[Koniczynka79]

Dziś
mam totalnego doła i płacze, przyszły wyniki z Genetyki, moje maleństwo było
dziewczynką i miało nieprawidłową liczbę wszystkich badanych chromosomów! Nie
spodziewałam się że aż tak było chore, triploidia chromosomu 13, 15, 16, 18, 21,
22 i X. To jest niepojęte i albo poprostu pech i błąd w podziale komórkowym albo
jestesmy z mezem totalnie chorzy i nie mozemy juz miec dzieci!!! Nie wiem czy
jeszcze będę się starać to mnie przerasta, nie potrafie sobie wyobrazic jakie by
bylo jakby sie urodzilo to sa wszystkie zespoly horób razem wziete! Proszę jak
ktoś coś o czymś takim słyszał czy to się powtarza, to proszę o pomoc! Czy już
naprawdę nie mogę mieć zdrowego dziecka? 3lata temu zaszlam w ciaze zupelnie
zdrowa i urodzilam, 12lat temu tez, a teraz co to sie stalo???!!!

 

[agnieszkaala]

hej,
Karola ja na Twoim miejscu itakbym do tego chorurga pojechała, a może by coś poradził.
Koniczynka Bardzo, ale to bardzo mi przykro Kochana, ale skoro masz 2 zdrowych dzieci to znaczy, że możesz mięc zdrowe maluszki!!!!!
Kwiatuszku niemartw się swoim brzuchem. wieczorem Ci pokaże mój brzuch tydzień przed porodem,a Ty się pochwal jaki Ty masz. Ja miałam mały cała ciąże, a przytyłam tylko 3 kg.
Martusia podczas brania leków myśl, że to dla dobra dzidzi!!!

 

[bett]

Ameritum - co za durna baba z tej lekarki... oczywiście że się nie śmiać bo to zabawne w ogóle nie było
Martussia - to na pewno są ruchy! ja na początku też tak się nieśmiało zastanawiałam czy to może to, ale tego się nie da pomylić z niczym innym. gratuluję!
Kwiatuszku - nie smutaj się, najważniejsze że dzidzia ma dobrą wagę. jak niedawno poszłam do firmy po pieczątkę to kadrowe zorientowały się że jestem w ciąży dopiero jak zapytałam o urlop macierzyński - a to już był 8 miesiąc... też na początku chciałam mieć jak najszybciej duży i się nim chwalić, ale teraz cieszę się z takiego jaki mam i z tego że nie będę musiała dużo kg zrzucać po porodzie. a no i na pewno czuję się lepiej fizycznie niż jakbym przytyła 20kg... choć i teraz wieczorem sama sobie skarpetek nie założę...
Koniczynko - przykro mi bardzo, tulę Cię mocno. niestety się na tym nie znam, więc nie pomogę ale tak jak Agnieszkaala pisze - masz już zdrowe dzieci więc jest nadzieja

 

[karola1388]

angel do gastrologa nie chce jechac,ale musze poniewaz musi wystawic zaswiadczenie,ze mała ma alergie i wtedy bedziemy mogli kupowac mleko na znizke.teraz za puszke 400g płacimy 38zl,a jak na znizke to 9.52...roznica diametralna.niestety bez podkladki od gastrologa pediatra nie moze wystawiac na znizke recepty.wizyte u chirurga najprawdopodobniej sobie darujemy.za duzo tego.wode gripe water mam-2 butelki zamowilam przez allegro,bo juz nie ma tego w hurtowniach dodaje do mleka 5 razy na dobe po 5ml.pomaga.espumisan skoncze i zaczne dalej bobotic.dzis mala chciala kupke i sama zrobila.pomoglam jej jedynie tak,ze przykurczałam jej nozki do brzuszka i udalo sie.na brzuszku ja klade u siebie na ciele,bo w lozeczku nie znosi,zaraz placze.dzis ja tak bardziej poobserwowałam i wnioskuje,ze te prezenia to w 50% jej natura.dzis była spokojna,duzo spi.nisiao wam tez bedzie dane miec malenstwo.jeszcze troche.ameritum dobrze,ze znalazła sie lekarka ktora" wezmie sie za ciebie",ale komentarze to mogłaby sobie darowac...no coz,ale nie mozna miec wszystkiego...miejmy nadzieje,ze juz niedlugo beda efekty.kochana zrob sobie rozpiske co,kiedy itd brac.martusia nio super,ze juz ruchy czujesz.wczesnie.ja poczułam w 20tc.takie motylki w brzuszku,smyranie.kwiatuszek ja w całej ciazy przytyłam tylko 4kg i brzuch tez mialam mały.w 9 miesiacu wygladałam jak na 5...jesli z dzidzia jest dobrze to ty sie nie martw takimi pierdołami.koniczynka skoro masz juz zdrowe dzieci to dlaczego myslisz,ze juz nie mozesz urodzic zdrowego???cos ci napisze...moze to niezbyt pocieszajace,ale jak my robilismy badania po poronieniach to w pewnym momencie zaczelismy sie zastanawiac nad ich sensem wogole.lekarz powiedział nam,ze jesli okaze sie,ze cos jest nie tak to nie jest powiedziane,ze dziecko urodzi sie chore w pierwszej ciazy,bo moze byc obciazone w drugiej,trzeciej,kolenej...moze i u was tak sie stało??? moze wczesniej o niczym nie wiedzialas,bo udalo sie urodzic zdrowe dzieci,a moze juz jakies obciazenie bylo tylko wlasnie teraz to wyszło??? w trzeciej ciazy???? i moze czwarta juz bedzie prawidlowa...co powiedzial lekarz??? bett ksiazka super.juz zaczelam i nie moge sie oderwac.

 

[Gatto]

Ameritum coz to za lekarka z niewyparzonym jezorem!!! Jesli chodzi o euthyrox to w czasie ciazy powinnas zwiekszyc dawke, bo tak jak mowi Martussia dziecko potrzebuje tyroksyny i bierze od ciebie! A bromka po co masz brac? masz tez jakies problemy z prolaktyna??

Martussia gratuluje uchow, ja juz czuje niezle malego rozbojnika!!

Karola jaka ksiazke czytasz????

Koniczynka przytulam, tak mi przykro..nie trac nadzieji!!

U mnie generalnie po staremu, wyznaczyli mi termin operacji na 6 listopada...

 

[ameritum]

martussia2203, kwiatuszek23,gatto, dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi. Nawet nie wiedziałam, że dziecko czerpie hormony z mojej tarczycy Oczywiście będę brać euthyrox wg zaleceń. Moja mama ma usuniętą tarczycę (z 13-14lat temu już) więc bardzo prawdopodobne, że i u mnie mogą na tym tle pojawiać się problemy. Podobno choroba tarczycy może być dziedziczna. Szczęściem u mojej mamy problemy z tarczycą zaczęły się jak ja już dawno byłam na świecie.

Koniczynka79, to po prostu musiał być fatalny pech w połączeniu genetycznym. Masz 2-kę zdrowych dzieciaczków- nie jesteście w żadnym wypadku chorzy! Będziecie mieli jeszcze zdrowiutkie dzieciątko. Przytulam ciepło.

Gatto, ta lekarka to endokrynolog mojej mamy. A że ona jechała po tabletki dla siebie, to i ja się zabrałam ze swoim skierowaniem razem z nią, bo zawsze sobie panią dr. chwaliła i do gabinetu weszłyśmy razem. Mama o wszystkim wie, więc nie mam co przed nią ukrywać. I po tej wizycie i tym tekście jaki dr. chlapnęła, mama powiedziała, że zwątpiła w lekarzy...

bromka mam brać, bo mi wyszła prolaktyna na czczo 59.62 a po obciążeniu 369.94, do tego oczywiście cały czas łykam folik lub wymiennie femi natal i ogólne witaminy, a i ziółka na II fazę nabyłam i pomieszałam (czekają do okresu), no i luteina i dupahston tez czekają... Mój mąż też się faszeruje, najpierw miał testosteron w saszetkach do wcierania (strasznie drogie cholerstwo)- ma astenoteratozoospermię żołnierzyki są, ale mają wady w budowie. Teraz faszeruje sie medycyną chińską, bardziej ufa ziółkom i dobrze, niech bierze, przynajmniej ziółka zjada chętnie, bo na tabletki narzekał ^^

I nie śmiejcie się, kupiłam sobie takie "dupełeczko" w aptece na tabletki jak dla seniorów z podziałem na dni tygodnia i pory dnia, bo już zaczynam sie gubić

 

[Gatto]

Ameritum dzidziol bierze tyroksyne z twojej krwi, nie tarczycy hihi dobrze, ze sobie kupilas pudeleczko hihi, bedziesz bardziej zorganizowana trzymam kciuki!!!

 

[anilek77]

cześc dziewczyny!

ameritum: co za lekarz, ja pierniczę, jak można taki komentarz wymyślic. Dla mnie to było bezczelne i niedelikatne- delikatnie mówiąc. Też mam euthyrox 25. Moja endo powiedziała, że mam brac mimo, że nie mam niedoczynności (jeszcze)tylko hashimoto, bo jakieś tam badania udowodniły, że ten lek tworzy barierę i nie pozwala przeciwciałom anty tpo przejśc przez kosmówkę. Powiedziała, że mam brac, a jak zajdę w ciążę, to zrobi TSH i przyjśc z wynikiem. Jak nie zajdę, to przyjśc z wynikiem TSH po receptę na kolejny euthyrox. Czyli brac i kontrolowac poziom TSH.

martusia: ale Ci zazdraszczam tych ruchów... łezka aż mi poleciała, bo tak sobie uzymysłowiłam, że mnie to ominęło... a do tego byłam dziś u koleżanki, która urodziła córkę w lipcu i trzymałam na rękach jej córeczkę...a ona się do mnie uśmiechała, taka mała... tak mnie tknęło, że ten mój Aniołek też dziewczynką byłby... ehhhhh

U nas faza płodna się zaczyna. Może się uda...

 

[Plenitude]

Dziś
mam totalnego doła i płacze, przyszły wyniki z Genetyki, moje maleństwo było
dziewczynką i miało nieprawidłową liczbę wszystkich badanych chromosomów! Nie
spodziewałam się że aż tak było chore, triploidia chromosomu 13, 15, 16, 18, 21,
22 i X. To jest niepojęte i albo poprostu pech i błąd w podziale komórkowym albo
jestesmy z mezem totalnie chorzy i nie mozemy juz miec dzieci!!! Nie wiem czy
jeszcze będę się starać to mnie przerasta, nie potrafie sobie wyobrazic jakie by
bylo jakby sie urodzilo to sa wszystkie zespoly horób razem wziete! Proszę jak
ktoś coś o czymś takim słyszał czy to się powtarza, to proszę o pomoc! Czy już
naprawdę nie mogę mieć zdrowego dziecka? 3lata temu zaszlam w ciaze zupelnie
zdrowa i urodzilam, 12lat temu tez, a teraz co to sie stalo???!!!

jeśli masz zdrowe dzieci to ta ciąża jest przypadkowym błędem genetycznym, taka ciąża może się przytrafić każdej zdrowej parze bez jakichkolwiek problemów, nie ma w tym Twojej winy, któraś komórka mogła być nie do końca wartościowa lub błąd był na poziomie podziałów komórkowych, Twoje dzieciątko było tak chore, że nie mogło żyć.. jeśli badaniom genetycznym poddano by wszystkie nasze ronione ciąże to takich przypadków byłoby bardzo wiele, podejrzewam, że ok 65%, reszta to zakażenia wewnątrzmaciczne, choroby matki, problemy hormonalne, niewydolność łożyska itd. Nie zadręczaj się, następna ciąża ma ogromne szanse na prawidłowy rozwój.