reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Plenitude, zazdroszczę gąbkowego męża. Mój raczej narzeka, że ja narzekam i że od mojego marudzenia nic sie na lepsze nie zmieni, bo on nic na całą sytuację nie poradzi. Ehh, nie ma to jak wsparcie najbliższych. Naprawdę masz w domu skarb :)

A owu chyba mam, bo czasami w tych dniach jajniki daja mi popalić, zwłaszcza lewy. Owszem kiedys bywało tak, że nic się nie działo i testy owu nie pokazywały nic a nic, wtedy dostałam Clo na 5dni i jajniki ruszyły (ale monitoringu u nas na wsi niet..., pocieszam sie ze chyba jajeczka pękały, bo ślużu było dużo takiego jak ma być). Ale to Clo też tylko na 2 cykle dostałam. Została mi jedna paczka 10 tabl. i sie zastanawiam czy nie brac, od przyszłego cyklu ;p (tak na wszelki wypadek, bo teraz mam juz lutke w domu i receptę na 2 kolejne <jupi>).

majra, mam "0"Rh+, mój mąż ma "A"Rh- nie mam pojęcia czy to konflikt czy nie?

martussia2203, "nie" dziękuję :)

karola1388, na pocieszenie dodam, że przy kuzynce mojego męża jej mama przez kilka lat spaliła 7 odkurzaczy...
Tak, mała spała tylko przy wlączonym odkurzaczu o_O

I.. Dziewczyny jak Wy się nie gubicie w tym co do kogo napisać?!!! Ja już notatnik otwarłam i spisuję niki, bo nie chce nikogo pominąc i urazić, a gubie się ;p
 
reklama
Ameritum - ja otwieram odpowiedź w nowej karcie a w drugiej czytam. Odpowiadam dziewczynom, na bieżąco czytając a potem tylko zatwierdzam odpowiedź i gotowe.
 
Martussia super wieści, oby tak dalej

Nisiao Ty za dużo nie myśl tylko działaj, tu nie mózg jest od tego:-D

Ameritum witaj , dla Twoich Aniołków
[*]
[*]
[*]
 
dzięki Dziewczyny za wsparcie to na pewno mi pomoże wiem, że mam Was i z wami mogę się podzielić tym co mnie boli bo Wy mnie zrozumiecie, bo wiecie co czuje znowu strach. Wiem że teraz dla dziecka już zagrożenia nie ma a cały czas czuje ruchy to wiem, że jest a to jest najważniejsze a co do pytania do ja jak się urodziłam to niecałe 3 kg miałam a mój jakieś 3,5 więc chyba zbyt wielcy to nie byliśmy a tak w ogóle to ja jestem drobnej budowy przed ciążą ważyłam 46 kg na 165 cm więc mało, mój wysoki jest.
zastanawiam się czy nie skonsultować tego z innym lekarzem ale i tak muszę odczekać trochę czy będzie różnica a na razie to muszę sobie zrobić kilka dni leniucha na pewno nie zaszkodzi a tak coś czułam że jak pójdę do tego lekarza to dobrych wieści nie usłyszę ale musiałam bo akurat mój pojechał na sympozjum a zwolnienie mi się kończyło i musiałam przedłożyć a tak nie chciałam do niego chodzić jakoś tak dlatego, że w poprzedniej ciąży powiedział, że poroniłam taki uraz psychiczny:)
wiem że jak będzie coś nie tak to w klinice w Gdańsku będę miała dobra opiekę daleko od domu ale dziecko najważniejsze teraz tylko to maleństwo się liczy a właśnie się wierci chyba czuje że o nim albo niej mowa bo dalej się nie dowiedziałam ten lekarz też nie potwierdził płci ale to już nie ważne a co do pytania to różnice mam w wielkości malucha od około 20 tygodnia i do tej pory było tak około 2 tygodni może inny lekarz inaczej mierzy a nic o wadze nie mówił tylko, że na podstawie pomiarów główki jest mniejsze i trzeba to sprawdzić coś tam jeszcze mówił, ze ułożenie pośladkowe też może świadczyć o tym że coś nie tak ale przecież jest dużo dzieci które nie przekręcają się w takim terminie jak trzeba albo w ogóle moje po prostu jest uparte i tyle może różnica się zwiększyła bo w ostatnim czasie miałam sporo stresu patologiczni sąsiedzi znowu dają nam odczuć ich obecność on wyszedł z więzienia ona wróciła z agencji towarzyskiej i balują z największymi menelami w mieście i przynajmniej raz na 3 dni wyzywają wszystkich dookoła tak że nie wesoło ale staramy się o ich eksmisje więc może się ich pozbędziemy
Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze tak trzeba myśleć i być dobrej myśli moje maleństwo będzie zdrowe a jak trochę mniejsze to i tak bardzo kochane przez wszystkich. oczywiście jak będę coś wiedziała to się odezwę
 
ameritum jezeli ty masz plus to nie ma konfliktu ,jakbys miala minus to tak
ticker.php
 
Ostatnia edycja:
kłaczku może to implantacja? ;-) ja jestem w 21 dc a Ty chyba kilka dni przede mną? :tak: trzymam kciukaski żeby to było to &&&&


jestem już po wizycie u psychiatry. Mój stan nie jest dobry i pozostawia wiele do życzenia, raczej w nim nie zajdę a jak już to jest duże ryzyko kolejnego poronienia. Muszę zdecydować czy chcę dziecko czy tam pracować. Dostałam lek ale mogę go brać tylko w przypadku odłożenia starań, inaczej nie gwarantuje zdrowia płodu.. Dał mi jeszcze kilka wskazówek jeśli uprę się przeczekać.. jestem na etapie płacenia za stres.
 
Dziekuje za kciuki i mile slowa, dzisiaj ok 12:30 odszedl moj Aniolek... To jednak bylo poronienie, ale dopiero dzisiaj organizm wydalil dzidzie... No wiec nie ma co, trzeba zaczac staranka od nowa :)
 
Marta - mój syn miał ułożenie pośladkowe i odwrócił się dwa tygodnie przed porodem. Dodam, że jest zdrowy, więc uszy do góry :tak: a no i ma już 20 lat :-D
 
Plenitude, ja w 22. Nigdy nie mialam plamien implantacyjnych. Poki co dalej sladowe plamienie, ale brzuch pobolewa - glupieje.
Mamolinka... Wspolczuje. I gratuluje ducha walki. Daj sobie czas na zal, nie "twarzuj" bo szkoda zdrowia na udawanie ze wszystko jest ok, jesli tak nie czujesz.
 
reklama
Do góry