aga bardzo madra z ciebie kobieta i to co piszesz jest dla mnie bardzo cenne.wczoraj przestawilismy łozeczko do salonu,spimy narazie tu.wlasnie wczoraj owinelam mala w rozek i do teraz to stosuje,bo jest spokojniejsza,jak zje to zasypia mi na rekach po kilku minutach.staram sie wkladac ja pozniej do lozeczka.w nocy dzis budzila sie co 1.5h,ale juz bylo lepiej.moze to zasluga zmiany pokoju???? nie wiem.co do pomocy to mam tylko meza w domu,ale on malo siedzi z mala,karmi ja jak juz musi...cale dnie jest u mnie...nie wiem on twierdzi,ze ja wszystko robie lepiej niz on...a ja mu tlumacze,ze im czesciej bedzie ja przewijal,karmil itp to tez dojdzie do wprawy.jedynie co robi codziennie to kapie ja,ale po to juz ja sie nia zajmuje...wezmie ja wtedy jak juz sie wkurze,ze chce cos kolo siebie zrobic,ale tez na rekach ja trzyma chwile i wklada do bujaczka

...a ona potrzebuje bliskosci...
anty2 malej juz lepiej.mecza ja wzdecia,ale załatwia sie juz ładnie.
majra mała smoka nie chce,wypluwa.co do butli to tak,je dluuuugo i po mału i czesto

...ale teraz przez te wzdecia to jak je to okrutnie sie nadyma,prezy i wypluwa butle wiec trwa to dluzej...
bett jak sie czujesz???
marta1988 moze masaze i smarowanie amolem???? ja tak robilam.
anilek &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&.
miliondni &&&&&&&&&&&&&&& i dobrze,ze lekarz trzyma reke na pulsie.
hona kurka niedługo koniec

.kochana jak cie swedzi to sie smaruj,bo rozstepy ci sie porobia.mnie teraz po porodzie swedzi na piersiach i robia mi sie rozstepy


.
kwiatuszek23 ja tez malajestem i szczuplutk i w 17tc u mnie prawie nic nie bylo widac.kazdy mowil,ze nie wygladam na ciezarna.kazda kobieta ma inny brzuch.wszystko ma swoje zaleznosci.nie martw sie.ja wogole mialam maly brzuch nawet w 9 miesiacu.jak lezalam w szpitalu w 35tc to sie lekarki dziwiły,ze to ten tydzien jak porownywalam z innymi kobietami na tym etapie to wygladalam na 5 miesiac...
izw hormony swoja droga,ale jak jest napiecie w domu to tez nie jest dobrze.wiem jak doluje brak kasy i perspektyw na zycie jeszcze w takim momencie.pamietaj,ze musisz zachowac spokoj,bo teraz juz dzidzia wszystko wyczuwa.
u nas juz ciut lepiej.dzis bylismy z mala u dziadkow meza...tam tez sie dzidzia urodzila-chlopiec jest 7 dni starszy od naszej Ali...kuzynka meza urodzila i ona zawsze jest najlepsza,najwspanialsza itd i dzis znowu sie to potwierdzilo...oczywiscie zachwyt nad nasza mala niemilosierny,ale juz zle,ze piersia nie karmie,ze sztucznym,ze jak to mozliwe,ze mała nie umie i nie chce ssac,ze pewnie przez to,ze bralam tyle lekow w ciazy to mała taka MAŁA i teraz ma problemy z wzdeciami itd,ze juz byla u lekarza,ze dostaje leki,ze kuzynka karmi piersia i jej synek juz sam głowe podobno trzyma


no nie wiem...tydzien roznicy jest i watpie w to bardzo...no,ale bywa...nio i,ze ona ma tyle pokarmu i,ze maly zdrowiusienki i wogole ahhh,...zesrac sie mozna z wrazenia...powiedzialam tyle,ze gdyby nie te leki to by jej na swiecie nie bylo...takie pieprzenie!!
a oto nasza duza juz Ala

dla e-cioteczek
