_Ewcik_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2010
- Postów
- 4 531
witam popołudniowo
byłam w szpitalu, dostałam immunoglobulinę. byłam też w zakładzie pogrzebowym, koszt takiego pogrzebu to ok 1500-2000zł, ale oni nie są pewni, czy mogłabym w grobie babci złożyć, raczej nie, bo to musi 20 lat upłynąć od ostatniego pochówku, a upłynęlo 3..dodatkowo nie mogę mieć swojego pojemniczka na dziecko, proponowali mi trumienkę 60cm... masakra jakaś.. M powiedział, że on nie chce robić pochówku... i chyba tak bedzie :/
kłaczek dziękuje za to co piszesz.. to jedyne, co podnosi mnie na duchu.. marzę, żeby za jakiś niedługi czas znów móc zajść w ZDROWĄ ciążę... lekarka mi powiedziała, że muszę mieć ze 2 miesiączki i możemy zacząć się starać
plentitude rozumiem Cię doskonale, sama mam PCO, więc u mnie też loteria, czy w ogóle owulacja będzie
karola a jakie wyniki odbierasz?
bett to wspaniale, że udało Ci się zajść w ciążę.. rozumiem jednak, że pierwszą ciążę po łyżeczkowaniu też poroniłaś? strasznie mi przykro..
anilek czy Ty mas z problemy z tarczycą? ja mam niedoczynność..biorę letrox 50mg, endokrynolog powiedziała, żeby w ciąży zwiększyć do 75mg.. teraz sama sobie zmiejszyłam do 50 znowu, ale żadnych badań krwi nie miałam robionych po poronieniu, tych tarczycowych.. czy powiennam iść do swojej endokrynoglog? wraca w urlopu w połowie sierpnia
majra gratuluję
martusia Ty też masz problemy z tarczycą?? możesz mi napisać, jakie modlitwy odmawiacie?
byłam w szpitalu, dostałam immunoglobulinę. byłam też w zakładzie pogrzebowym, koszt takiego pogrzebu to ok 1500-2000zł, ale oni nie są pewni, czy mogłabym w grobie babci złożyć, raczej nie, bo to musi 20 lat upłynąć od ostatniego pochówku, a upłynęlo 3..dodatkowo nie mogę mieć swojego pojemniczka na dziecko, proponowali mi trumienkę 60cm... masakra jakaś.. M powiedział, że on nie chce robić pochówku... i chyba tak bedzie :/
kłaczek dziękuje za to co piszesz.. to jedyne, co podnosi mnie na duchu.. marzę, żeby za jakiś niedługi czas znów móc zajść w ZDROWĄ ciążę... lekarka mi powiedziała, że muszę mieć ze 2 miesiączki i możemy zacząć się starać
plentitude rozumiem Cię doskonale, sama mam PCO, więc u mnie też loteria, czy w ogóle owulacja będzie
karola a jakie wyniki odbierasz?
bett to wspaniale, że udało Ci się zajść w ciążę.. rozumiem jednak, że pierwszą ciążę po łyżeczkowaniu też poroniłaś? strasznie mi przykro..
anilek czy Ty mas z problemy z tarczycą? ja mam niedoczynność..biorę letrox 50mg, endokrynolog powiedziała, żeby w ciąży zwiększyć do 75mg.. teraz sama sobie zmiejszyłam do 50 znowu, ale żadnych badań krwi nie miałam robionych po poronieniu, tych tarczycowych.. czy powiennam iść do swojej endokrynoglog? wraca w urlopu w połowie sierpnia
majra gratuluję
martusia Ty też masz problemy z tarczycą?? możesz mi napisać, jakie modlitwy odmawiacie?