reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Majra praca jest bardzo ciężka, ale jaka satysfakcja jak maluchy nauczą się piosenki i nucą ją pod noskiem lub gdy poznają nową literę ;) Super! ;)

Bett baranki mam w teorii i w praktyce;) Bo mieszkam na wsi i właśnie moim największym zadaniem jest doglądać małych i dużych baranków :-)

Karola nie wiedziałam jak można złapać cytomegalie!! Kobieto dziękuję za info! Jednak człowiek się całe życie uczy!! Pamiętaj o nieprzemęczaniu się za mocno;*:*

KŁACZEK!! Kochana!!! Po cichutku gratuluję!! I pamiętaj co Ci mówiłam nie ma limitu na cud!! Kurczę jak się cieszę;*:* A co do ilości dzieci Kłaczku chylę się w pas!! Szacun kobieto!! ;) Kłaczku ja miałam krechę bladziusieńką nawet w dniu spodziewanej miesiączki, gin mi mówił gruba krecha czy blada ważne że jest!!:):)

As Twoja córcia to zdolniacha;) ponad miesiąc i tak pięknie się rozwija!! Oby tak dalej!!:)

Anty nie dość że przedszkole to jeszcze na gospodarstwie takie zapierdziel mamy że nie wiem w co ręce włożyc!! A głowka wtedy mniej myśli ;*

Butterfly ja dostałam dopiero po 47 dniach myślałam że zajoba dostane!! ;/

Enya podoba mi się Twoje podejście!! Każda z nas już niedługo doczeka się swojego małego serduszka pod swoim sercem!!

Dulano a co tam u Ciebie? Jak chcesz to ja mogę Ci poprasować bo akurat tą czynność uwielbiam!!

Bett za Ciebie to już w ogóle całą furę prania bym poprasowała ;):)


Kobietki pomóżcie!! ja jak zwykle do Was z problemem. Jajniki kłują okropnie, śluz miałam super płodny (dokładnie taki jak obserwowałam w cyklu w którym zaszłam w ciążę), do tego te krwiaste plamienia które skończyły się książkowo w ciągu 3-4 dni (jako te okołoowulacyjne) a mi tempka nie rośnie... Chwile była wyższa teraz znów niziutko ;( Czy to może być cykl bezowulacyjne?? Proszę pomóżcie ;:)(
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam sobotnio.

myszka no wlasnie pisalam anty,ze nadrobie po porodzie te czułosci,ktorych teraz musze sobie odmawiac:tak: dobrze,ze z urzedem załatwione...anty mnie tez by sie kajdanki przydały,ale teraz juz jakos potrafie sie bardziej opanowac.wczesniej glaskalam brzuch itd,a teraz zlape sie tylko czasem na tym,ze trzymam reke na nim,ale zaraz szybko zabieram.teraz juz jest taki etap,ze nie musze przykladac reki do brzucha zeby czuc ruchy.widze je jak moj brzuch odskakuje jak mała wariuje.a ty nie pisz,ze jesli kiedys bede w ciazy...bedziesz i pewnie w niedługim czasie...przeczytałam ten artykuł nio i pewnie wiekszosc jest prawda,ale brzusia wole nie dotykac...enya piekne wiesci nam tu przynosisz...kurcze oby faktycznie bylo tak jak piszesz,ze poprostu byl to pech,ze sie tak stalo...u mnie tez wszystkie badania byly eleganckie...a gin cos wspominal o tym jakie leki masz brac przy kolejnej ciazy???? bedzie dobrze kochana.martusia cytomegalia jest jak katar.wszedzie mozna ja zlapac i nawet o tym nie wiedzac.ja np w tam tym roq myslalam,ze mam grype.gardlo bolało jak nie wiem,wezly powiekszone,ale ja tak mam zawsze przy tego typu chorobskach,jechalam na antybiotyku az przeszlo.pozniej chcielismy sie starac,ale cos mnie tknelo zeby zrobic badanie na cyto i co???? wyszlo,ze akurat przechodze...no i lekarka pytala czy ostatnio bylam chora to mowie,ze tak na to ona,ze wlasnie musialam zlapac to swinstwo...najgorsze jest to,ze tego nie da sie leczyc trzeba poczekac az sie przeciwciala wytworza.dlatego kochana jak bedziecie sie starac o dzidzie to zrob sobie znowu wczesniej cyto zeby miec pewnosc,ze akurat jej nie masz...bo w takich skupiskach najszybciej mozna załapac,ale co sie poradzi.
 
Bett arbuza też uwielbiam...hehe...spokojnie to tylko woda więc chyba można jeść do woli

Lenka jaaaaaasię zgłaszam.....uwielbiam czereśnie!!!!mogę sama zrywac i sama jeść....heheh...u nas niestety niesamowicie drogie a kilo to dla naszej trójcy za mało...

Kobietka powodzenia w nowej pracy...

Butterfly trzymam kciuki zebyś coś znalazła...mnie też raz nie chcieli w pracy ze względu na niskośc więc wiem co to znaczy...i to chyba było tez do jakieś firmy produkcyjnej...

Kłaczku trzymam kciuki o dalszy rozwój sytuacji...będzie dobrze...super......ach...dgyby w kazdej z nas było trochę więcej cierpliwości

Karola ja pracuję w placówce partnerskiej Banku...no właśnie partnerskiej co oznacza że szef robi co chce i płaci zależnie od humoru...nawet jakiś czas temu wrypał mi urlop bezpłatny żeby składek nie płacic, zeźliłam się jak nie wiem co, dobrze że wtedy nie bylam w ciązy jeszcze bo tak to bym zrobiła mu mega awanture!!!

Zjola i inne staraczki...mocno zaciskam kciuki za was....oby się udało zaraz!!! teraz!!!natychmiast!!!

a u mnie masakra...tak się źle czuję że zaraz nie wytrzymam...kreci mi się w glowie...nie mam siły wstac, sprzątać...słuchajcie czuję się tak jakby ktoś wysysał ze mnie powietrze na maksa...nawet siły na mycie nie miałam...dalej siedze w pidżamie i myślę jak się wziać w garśc...Boziu może znów anemia daje mi znać...Dziewczyny piąty miesiąc się zaczął a ja energii to w sobie coraz mnie mam...buuu... nawet Malucha wczoraj nie czułam przez cały dzień...byłam mega wystraszona, spanikowana...ale na szczescie po Snikersie sie obudził...może ta reklama ma w sobie prawdę...hehee
 
Ostatnia edycja:
Martussia, ja teraz po prostu boje sie cieszyc. Jeszcze tak wczesnie.. To 4 tydzien dopiero i to poczatek. Czekam na termin @, zeby wykluczyc niezagniezdzenie sie zarodka, potem... Wariantow do woli - doswiadczenia mam kiepskie. POki nie zobacze na scanie fikajacego ufoka, nie bede spokojna.
Co do tempki... Wykrez cyklu w ktorym zaszlam z Karolem, w zasadzie byl plaski. Strefa wyzszych temperatur byla minimalnie wyzej, jakby pociagnac linie pozioma to poczatek cyklu i jego druga polowa spokojnie by sie zalapaly na wspolne punkty. "Dolka" przedowulacyjnego nie bylo. Po prostu nalesnik.

Nie czuje sie ciazowo. Nic mnie nie boli, nigdzie nie strzyka (;-)), cycki na swoim miejscu. Dosikalam 3 testy rano - wygladaja calkiem jak te wczorajsze 2, czyli blado. Chce pieknych, jedrnych i grubych krech!:-D Rajmund twierdzi ze zrobil Zoske, ja sie smieje ze to kiepskie imie dla syna - zaczynamy wierzyc w cud, ale tez bardzo sie boje...
 
Klaczus cora tez dobra, Karol bedzie mial wprawe i doswiadczenie z "babami" od dziecka ;-) na przyszlosc jak znalazl :-D
bedzie dobrze, a czemu mialoby byc inaczej??
u mnie brak tempki dzis bo pospalam do 8... ale za to usnelam po 2-giej...
a mdli mnie dzis, ze chyba sama sobie pomoge puscic pawia, bo nie wytrzymam... masakra ja nigdy nie wymiotuje
Duncalo nie, nie mam pochodzenia
 
Kłaczek dziękuję za odpowiedz!! Wiem Kochana że po naszych przeżyciach a Ty masz ich AŻ dwa ciężko jest się cieszyć, ciężko uwierzyć że tym razem może być dobrze!! Ale Kobieto Ty urodziłaś szóstke zdrowych dzieci ;) Musi się udać i kochana trzymam bardzo mocno kciuki!! Oby i mi się udało ale nie wiem czy coś z tego cyklu będzie... ;/

Myszka oby te objawy oznaczały jedno ;)

Karola dziękuję ;*
 
Ostatnia edycja:
anii moze poprostu jest dzis taki dzien...cisnienie itd...ja wczoraj sie zle czulam,ale to po lekach...polez sobie kochana,odpocznij.kłaczek jak ja robiłam test to przed terminem @ mialam slaba blada kreske taka w sumie widoczna pod pewnym kontem,w dzien @ tez bylo podobnie,dopiero chyba dzien po terminie była juz elegancka,wyrazna...jak to 4tc to wiesz ten poziom bety jest jesio niziutki.zreszta komu ja to tłumacze masz przeciez doswiadczenie:tak:.wiem,ze sie boisz cieszyc zeby sie nie rozczarowac,bo to jest straszne uczucie,ale niech bedzie w tobie ta nutka radosci i wiary.
 
Myszka, ale ja bym nawet chciala core! Tylko wiem kiedy mialam owulke i wiem ze dzialalismy w przededniu, w dzien owulacji i nazajutrz, czyli wieksza szansa na chlopaka. Szczegol - wazne ze dziecko i byle zdrowe.
Martussia, piatke, to ja urodzilam ponad 20 lat temu - nie czarujmy sie, wtedy mialam wieksze predyspozycje do rodzenia bo bylam w "wieku produkcyjnym", a teraz to juz tak troche pod jesien idzie. W dodatku tu opieka jest nieco inna niz w PL i nie ma ze sobie pojde do gina w 8 tygodniu, strzele scan i wiem co mam. Pierwszy scan po 12 tygodniu. A mnie 2 dni przed pierwszym scanem poleciala ciaza bezzarodkowa. Dopiero 2 dni. Czyli poki nie ma scanu, nie ma pewnosci.
Karola, ja wiem.. Jakby nie bylo to by kreseczki tez nie bylo. Ciesze sie i jednoczesnie boje - normalna ambiwalencja, taka sama odczuwalam poprzednio.
 
klaczku- a prywatnie nie można zrobić usg, albo ściemnić że plamienia albo bole? a gdyby wątpili, czy to ciąża to bym sobie betkę strzeliła, ja bym nie wytrzymała na twoim miejscu, chociaz muszę przyznać że w pierwszej ciąży miałam usg dopiero w 12tc, bo lekarz do którego chodziłam uważał, że nie ma potrzeby wcześniej, że szkodzi i takie tam, a ja byłam młoda (29 prawie) i naiwna,i dla mnie było oczywiste, że wszystko jest ok. A teraz wiem, że będę latać do gina i podglądać co 2 tygodnie, i modlę się żebym jeszcze miała taką szansę
 
reklama
Majra, prywatnie to jakies 70 mil stad i 100 funtow gotowka. Uczciwie powiem, ze nie stac nas teraz na takie luksusy bo kazdego funia sciskamy w zw. z kupnem domu. Po prostu wklad wlasny do kredytu to 6000 funtow, a oplaty dodatkowe typu rzeczoznawca banku, prawnicy itp. to w granicach 2000. Mielismy szukac nieco tanszego domu do remontu lub poczekac odkladajac nadal kase, ale trafila nam sie naprawde okazja, tyle ze w gornych granicach naszych mozliwosci i zeby sfinalizowac transakcje, musimy poza kredytem hipotecznym jeszcze sie "po ludziach" zapozyczyc bo nam na te oplaty wlasnie braknie. W takim ukladzie po prostu nie stac mnie na ten komfort i bede jakos musiala przezyc. Z Karolem przezylam to i teraz dam rade. Oczywiscie jak staralismy sie wczesniej tak nie szlo, a jak zakrecilam sie sprawa kredytu, kupna domu itd. to mamy gola.:-D Standard!
 
Do góry