maarta100 dzuiękuję za słowa otuchy. Coś znów zablokowało się w mojej głowie, a było już lepiej.Poczułam, że nie mam wpływu na to co będzie, więc mogę tylko czekać. Za oknem taki brzydki, smutny dzień, który trzeba po prostu przeczekać w domu. Książka o 9 najpiękniejszych miesiącach pokrywa się kurzem czekając na półce na wieczne "nigdy":-(.
Może jutro wyjdzie słonko?
Buziole
Może jutro wyjdzie słonko?
Buziole