reklama
obiecałam ktosia, więc macie ktosia!
byłam szczęśliwa, a teraz przez to przeziębienie tak się boję!!
as, karolcia ja też jestem majówka, czemu zapominacie o mnie????
Piękny ktoś .:-):-)
Ilonka kochanie nikt o Tobie nie zapomina ,ale wczoraj konkretnie o Karolci i omnie była mowa jako dwie weteranki ,a Ty do weteranek nie należysz.;-):-):-)
Ty to jeszcze świeża krew
Ja tam mogę wszystkie majówki wymienić ,ale sporo nawet tu nie znają ,więc chyba sensu nie ma.
Ilonka jak najbardziej o Tobie kochana również pamiętam i bardzo Ci kibicuję .
Witam .
U mnie jak zwykle spacer z psami 6.30 ,potem szykowanie małego do szkoły,potem nawiedziłam szkołę ,bo znów się coś u małego dzieje ,ale na razie dyspozycje wydane i czekam co panie wszechwiedzące w szkole tym razem wymyślą .
Zakupy w sklepie też już zaliczone,sałatkę teściowej zrobiłam .
Z mamą się umówiłam na południe,że podjedziemy na cmentarz ,zobaczyć jak ostatecznie pomnik taty wygląda i po drodze do biblioteki muszę zajechać.
Spacer z psami popołudniowy ok 14 też trzeba zaliczyć
O 15.30 mam odebrać Kubusia od kolegi ,więc znów nie odpocznę przy nim ....
Ech i tak się zapowiada mój dzień ..
Lilijanno, nic takiego nie dostalam. W sumie mysle ze ogarnelabym sprawe, ale ze wzgl. na lokalizacje odpada. Przede wszystkim dowiedz sie jak to ma sie odbyc, w jakim klimacie rozmowa, na ile siegajaca w glab Ciebie. Jesli sie zdecydujesz na tak, postaraj sie o ew. scenariusz rozmowy - pozwoli Ci sie przygotowac.
Ilona, dzieki za "ktosia" - dzieki takim fotkom, mam mozliwosc zobaczenia jak mogl wygladac Karol w tym okresie zycia, a to bardzo fajne doswiadczenie. Tak sobie patrze na Twojego okruszka - jaki on malenki i slodki...
Ilona, dzieki za "ktosia" - dzieki takim fotkom, mam mozliwosc zobaczenia jak mogl wygladac Karol w tym okresie zycia, a to bardzo fajne doswiadczenie. Tak sobie patrze na Twojego okruszka - jaki on malenki i slodki...
martyynaa81
Fanka BB :)
obiecałam ktosia, więc macie ktosia!
byłam szczęśliwa, a teraz przez to przeziębienie tak się boję!!
Ilnka 1990 ktosik jest cudny!!! buziale!
karola1388
Poprostu żyj...
hej dziewczynki...bylismy dzis u genetyka...jejku ile zesmy sie tam wysiedzieli to masakra...wynikow mutacji v-leiden jesio nie ma,pobierali nam kariotyp i na wyniki czekac trzeba ok 3,4 miesiecy;(((( asia 85 masz racje genetyk powiedzial,ze cyto przechodzilam bardzo nie dawno i ma racje,bo tydzien temu no moze dwa skonczylam antybiotyk,bo mialam grypsko...powiedzial mi to samo co ty mi napisalas i na moje pytania o starania powiedzial,ze jesli bylby na naszym miejscu to poczekalby na wyniki kariotypu,bo to jest istotne...takze starania z grudnia musimy przelozyc na styczen badz luty...i załamka:-( a co do pytania liljanki to ja tez nie dostalam zadnej wiadomosci
enya81
Fanka BB :)
Karolcia trzymaj się będzie dobrze!!!!
Ania 2403 ja mam cykle 45-50 dniowe i w sumie nigdy nie wiem kiedy mam owu. Kupiłam nawet testy ale nawet niewiem kiedy ich używać, w którym dniu??? Skala kończy się na 40 dniach hehhee. Zużyłam całe opakowanie i nic z tego. za 2 tyg mam wizytę u lekarza - niech on mi coś powie, co mam robić??? Jakoś w ciążę zaszłam (ale niestety na tym się skończyło) pomimo nieregularnych cykli. Daj znać czego się dowiesz i jak to w końcu u Ciebie jest
Obu Ilonkom strasznie gratuluję!!!!Szczęściary Po obejrzeniu przepięknego zdjątka wróciły wspomnienia bo mój ktosiek też tak wyglądał jak......
A w ogóle byłam dzisiaj na cmentarzu i szorowałam grób teściowej i teścia, i poprosiłam tą moją teściową żeby tam w niebie wstawiła się za mną....że tak bardzo chciałabym dzidziusia...Cholernie mi jest ciężko - jestem sama z dzieckiem, mąż za granicą, wczoraj powiedział mi że może nie przyjedzie na naszą rocznicę, że mu się przedłuży.....A ja miałam tyle planów, tyle radości. Też marzę o tym żeby na święta ogłosić wspaniałą nowinę (p.s. Karola 1388) ale wiem że to raczej niemożliwe...Buuuuu
Ania 2403 ja mam cykle 45-50 dniowe i w sumie nigdy nie wiem kiedy mam owu. Kupiłam nawet testy ale nawet niewiem kiedy ich używać, w którym dniu??? Skala kończy się na 40 dniach hehhee. Zużyłam całe opakowanie i nic z tego. za 2 tyg mam wizytę u lekarza - niech on mi coś powie, co mam robić??? Jakoś w ciążę zaszłam (ale niestety na tym się skończyło) pomimo nieregularnych cykli. Daj znać czego się dowiesz i jak to w końcu u Ciebie jest
Obu Ilonkom strasznie gratuluję!!!!Szczęściary Po obejrzeniu przepięknego zdjątka wróciły wspomnienia bo mój ktosiek też tak wyglądał jak......
A w ogóle byłam dzisiaj na cmentarzu i szorowałam grób teściowej i teścia, i poprosiłam tą moją teściową żeby tam w niebie wstawiła się za mną....że tak bardzo chciałabym dzidziusia...Cholernie mi jest ciężko - jestem sama z dzieckiem, mąż za granicą, wczoraj powiedział mi że może nie przyjedzie na naszą rocznicę, że mu się przedłuży.....A ja miałam tyle planów, tyle radości. Też marzę o tym żeby na święta ogłosić wspaniałą nowinę (p.s. Karola 1388) ale wiem że to raczej niemożliwe...Buuuuu
Ostatnia edycja:
karola1388
Poprostu żyj...
ILONKO1990 dopiero teraz wyswietlil mi sie twoj obrazek zalaczony pod postem...gratuluje ojjj....wzruszyłam sie strasznie:-( bardzo emecjonalnie reaguje na dzieci..wczoraj jak bylismy w tej poradni to biegal taki mały brzdac ok 2 latek mogl miec...podszedl do mnie pokazac mi zabawke i popatrzyl tymi swoimi oczkami to niestety lez powstrzymac nie moglam...a dzis po pracy ide jesio do kolezanki ktora bedzie rodzic za pare tygodni,razem lezalysmy w szpitalu gdy dowiedzialam sie,ze mam ciaze biochemiczna...ona wtedy prawie poronila,a bedzie miala sliczna dziewczynke ale czasem sobie tak mysle,ze sa kobiety z wiekszymi tragediami...u nas w rodzinie dziewczyna poronila raz,teraz miala pozamaciczna i ledwo ja odratowali,bo pekl jej w srodku pecherzyk i w ostatniej chwili znalazla sie w szpitalu...niestety ma 50% szans na dziecko gdyz wycieli jej jajnik i jajowod...niesprawiedliwe jest to zycie...czemu tak jest,ze Bog stawia przed nami takie przeszkody???? czasem mysle,ze to wszystko jest zapisane tam na gorze kiedy,z kim mamy dziecko...widocznie ja mam jeszcze czas...mam nadzieje,ze za 3,4 miesiace zobacze piekna kreseczke na tescie i bede miala wszystkie objawy ciazowe i pewnie bede jesio na nie narzekac...sciskam wszystkie staraczki i wszystkie zaciazone juz mamusie uciekam do pracy.milego dnia dla kazdej z was
reklama
Hej,
ilonka1990, piękny maluszek!!!! Uważaj na siebie i lecz to przeziębienie paskudne.
karola, nie łam się, co sie odwlecze to nie uciecze. Pomyśl, że lepiej poczekać, niż mieć wyrzuty do siebie, gdyby coś poszło nie tak.
enya, skoro masz takie długie cykle, to może spróbuj mierzyc temperaturę i obserwować śluz? Ja to bardzo polecam, dużo dowiedziałam się o sobie. Możesz zarejestrować się na 28dni, ja Ci pomogę w interpretacji wykresu.
Liljana, ja też nie dostałam takiej wiadomości.
Ja dzis jakoś słabo spałam, w dodatku gardło mnie pobolewa. Mąż o 6 pojechał na ryby, ale mam nadzieję, że nic nie złowi potem wybieramy się do sklepu obejrzeć wózki :-) a wczoraj zrobiłam na allegro zakupy za 340 zł i to same pierdoły kupiłam, typu butelki, smoczki...Masakra. A to nawet nie połowa tych drobnych rzeczy. Może trochę wcześnie się wzięłam za te zakupy, ale koleżanka mi doradziła, żeby powoli kupować, bo potem wszystko na raz to będzie ciężko finansowo. No i trafiłam na fajną ofertę, wszystko u jednego sprzedawcy kupiłam.
ilonka1990, piękny maluszek!!!! Uważaj na siebie i lecz to przeziębienie paskudne.
karola, nie łam się, co sie odwlecze to nie uciecze. Pomyśl, że lepiej poczekać, niż mieć wyrzuty do siebie, gdyby coś poszło nie tak.
enya, skoro masz takie długie cykle, to może spróbuj mierzyc temperaturę i obserwować śluz? Ja to bardzo polecam, dużo dowiedziałam się o sobie. Możesz zarejestrować się na 28dni, ja Ci pomogę w interpretacji wykresu.
Liljana, ja też nie dostałam takiej wiadomości.
Ja dzis jakoś słabo spałam, w dodatku gardło mnie pobolewa. Mąż o 6 pojechał na ryby, ale mam nadzieję, że nic nie złowi potem wybieramy się do sklepu obejrzeć wózki :-) a wczoraj zrobiłam na allegro zakupy za 340 zł i to same pierdoły kupiłam, typu butelki, smoczki...Masakra. A to nawet nie połowa tych drobnych rzeczy. Może trochę wcześnie się wzięłam za te zakupy, ale koleżanka mi doradziła, żeby powoli kupować, bo potem wszystko na raz to będzie ciężko finansowo. No i trafiłam na fajną ofertę, wszystko u jednego sprzedawcy kupiłam.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 70 tys
Podziel się: