reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Cześć Kobietki :) Mam na imię Ania, w tym roku kończę 41 lat. Mam dwie córki- 17 i 9 lat. Myślimy z mężem o trzecim dziecku- zawsze chciałam mieć trójeczkę :) Są myśli, że to już za późno, że nie damy rady... Poza tym przede mną operacja przepukliny, a po niej rekonwalescencja przed ewentualną ciążą. Pewnie, gdyby się udało, byłabym mamą 42, 43-letnią. Czy to nie za późno? Ehh, sama nie wiem. Zostanę tu trochę z Wami, dobrze? :)
Uwierz, że nie za późno! Swoją żonę ciągle namawiam i namówić nie mogę... Toż to piękny wiek jeszcze na dzieciątko... A Twoje starsze dzieci chcą rodzeństwo?
 
reklama
Mamuśki głowa do góry,ja co prawda dzieci na stanie 4. 41 lat w maju. Dzieciory 20,18,12 lat i 3.01 zostałam mamą po raz 4. Mnie się marzyło już jakiś czas i pół roku starań i wymarzone dwie kreseczki. Chodź jestem mamą plus size( brałam prawie całą ciąże heparynę),to cała ciąża książkowa. Młody z piękną wagą 4040ni 59cm zdrowiutki,chociaż że względu na wiek robiliśmy amniopunkcję.Teraz maskotka całej rodziny ,a szczególnie najstarszych braci. Jak tylko same czujecie się na siłach to trzeba działać🤣🥰
A będziesz chciała kiedyś jeszcze jedno? ;)
 
Jasne, tylko wiecie... trudno się wypowiadać o pierwszym dziecku w wieku 40 lat, gdy tu mnóstwo wypowiedzi dziewczyn czasem kilka lat młodszych, z prawie dorosłymi już dziećmi na stanie, które uważają, że to za późno, że niebezpiecznie, że nierozsądnie... :-( :(
Jako 1 to rzeczywiście może być ciężko. Co innego jak są dzieci dorosłe, np wtedy organizm jest przyzwyczajony ;)
 
Dziewczyny, termin porodu mam na dwa tygodnie przed moimi 43 urodzinami (zdrowa dziewczynka, byl przebadany zarodek i amniopunkcja zrobiona). Mloda troszke mniejsza, wiec kto wie- moze doczeka w brzuchu i do moich urodzin :). Dziecko chciane, z in vitro. Nawet raz nie przeszlo mi przez mysl, zeby sie przejmowac "co ktos pomysli". Jesli mozecie, chcecie, uda Wam sie zajsc w ciaze - idzcie za swoim pragnieniem :). Takie jest moje zdanie.
 
reklama
Dziewczyny, termin porodu mam na dwa tygodnie przed moimi 43 urodzinami (zdrowa dziewczynka, byl przebadany zarodek i amniopunkcja zrobiona). Mloda troszke mniejsza, wiec kto wie- moze doczeka w brzuchu i do moich urodzin :). Dziecko chciane, z in vitro. Nawet raz nie przeszlo mi przez mysl, zeby sie przejmowac "co ktos pomysli". Jesli mozecie, chcecie, uda Wam sie zajsc w ciaze - idzcie za swoim pragnieniem :). Takie jest moje zdanie.
Pięknie napisane :) Ja mniej więcej od roku coraz bardziej chcę dziecka. Tylko ta operacja przepukliny przede mną i mój gin straszy powikłaniami w ciąży i przy porodzie :/
 
Do góry