reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

reklama
Dziewczyny tak jak was czytam to napawam się nadzieją :) kolposkopia wyszła ok, jeszcze tylko wyniki cyto i zobaczymy. Cały czas boję się powikłań z uwagi na wiek ale jak widzę ciąża po 40 stce nie jest taka straszna jak to wszędzie piszą. A jeszcze pytanie o poród, chcecie naturalnie czy jednak cesarka?? Bo ja nie ukrywam po 2 naturalnych powodach w tym wieku wolałabym już cesarkę :o:oops:
ja jestem po dwóch cięciach, z wyboru, w wieku 34 i 36 lat. Teraz tez bedzie cięcie oczywiście.
 
No prezent mu się udał. 😅 pierwszego strzelił (a raczej nie strzelił, bo stosunek przerywany) w 1 rocznicę ślubu. 🤣
No to nasza przedostatnia ciąża też z przerywanego, ale niestety zakończona poronieniem.
Za to nasz czteromiesięczniak jest owocem dialogu (w trakcie!)
On: możemy?
Ja: co? No tak tak...
No i to był jeden jedyny taki raz w tamtym cyklu iii jest synek 🤣

EDIT: Nie to, że nie chcieliśmy, ale po trzech poronieniach byliśmy już raczej nastawieni, że już nie będziemy powiększać rodziny.
 
Ostatnia edycja:
No to nasza przedostatnia ciąża też z przerywanego, ale niestety zakończona poronieniem.
Za to nasz czteromiesięczniak jest owocem dialogu (w trakcie!)
On: możemy?
Ja: co? No tak tak...
No i to był jeden jedyny taki raz w tamtym cyklu iii jest synek 🤣

EDIT: Nie to, że nie chcieliśmy, ale po trzech poronieniach byliśmy już raczej nastawieni, że już nie będziemy powiększać rodziny.
Wspolczuke strat. Ja nie mialam żadnych poronien. Pierwszy jest z przerywanego, drugi z przesuniętej owulacji, a trzeci pomimo polipow endometrialnych, które mialam usunąć. Żaden nie był planowany, ale każdy bardzo cieszy. :)
 
Hej, Ja nadal w trakcie badań. Okazało się, że mam zmianę na szyjce, którą prawdopodobnie będę musiała usunąć, czekam jeszcze na wyniki hpv. A to wszystko oznacza, że nasze starania bedą przesunięte w w czasie a bardzo nam zależało żeby zacząć we wrześniu :oops:
 
No dobra, dostaliśmy zielone światło więc zaczęliśmy starania 😀
mega się cieszę i jestem podekscytowana. Mam wielką nadzieję, że uda nam się jeszcze w tym miesiącu bo ja bym chciała urodzić przed latem a mój ukochany chciałby aby znak zodiaku był "powietrzny" 😁
no ale wiadomo najbardziej nam zależy żeby było zdrowe bez względu kiedy się urodzi. Trzymajcie kciuki.
Co ciekawe trafiłam na mega fajnego ginekologa ( juz mega wiekowy), który stwierdził, że jestem jeszcze mega młoda na rodzenie dzieci 😆
 
No dobra, dostaliśmy zielone światło więc zaczęliśmy starania 😀
mega się cieszę i jestem podekscytowana. Mam wielką nadzieję, że uda nam się jeszcze w tym miesiącu bo ja bym chciała urodzić przed latem a mój ukochany chciałby aby znak zodiaku był "powietrzny" 😁
no ale wiadomo najbardziej nam zależy żeby było zdrowe bez względu kiedy się urodzi. Trzymajcie kciuki.
Co ciekawe trafiłam na mega fajnego ginekologa ( juz mega wiekowy), który stwierdził, że jestem jeszcze mega młoda na rodzenie dzieci 😆
Super. Zycze szybkiego, owocnego starania. Trzymamy kciuki.
 
reklama
Do góry