reklama
ja jestem po dwóch cięciach, z wyboru, w wieku 34 i 36 lat. Teraz tez bedzie cięcie oczywiście.Dziewczyny tak jak was czytam to napawam się nadzieją kolposkopia wyszła ok, jeszcze tylko wyniki cyto i zobaczymy. Cały czas boję się powikłań z uwagi na wiek ale jak widzę ciąża po 40 stce nie jest taka straszna jak to wszędzie piszą. A jeszcze pytanie o poród, chcecie naturalnie czy jednak cesarka?? Bo ja nie ukrywam po 2 naturalnych powodach w tym wieku wolałabym już cesarkę
Hehehe, no to niezły strzałHej. jestem w 2 miesiącu ciąży, maz strzelił gola w moje 40 urodziny. mam już dwojke 6 i 4l.
Gratulacje!
No prezent mu się udał. pierwszego strzelił (a raczej nie strzelił, bo stosunek przerywany) w 1 rocznicę ślubu.Hehehe, no to niezły strzał
Gratulacje!
No to nasza przedostatnia ciąża też z przerywanego, ale niestety zakończona poronieniem.No prezent mu się udał. pierwszego strzelił (a raczej nie strzelił, bo stosunek przerywany) w 1 rocznicę ślubu.
Za to nasz czteromiesięczniak jest owocem dialogu (w trakcie!)
On: możemy?
Ja: co? No tak tak...
No i to był jeden jedyny taki raz w tamtym cyklu iii jest synek
EDIT: Nie to, że nie chcieliśmy, ale po trzech poronieniach byliśmy już raczej nastawieni, że już nie będziemy powiększać rodziny.
Ostatnia edycja:
Wspolczuke strat. Ja nie mialam żadnych poronien. Pierwszy jest z przerywanego, drugi z przesuniętej owulacji, a trzeci pomimo polipow endometrialnych, które mialam usunąć. Żaden nie był planowany, ale każdy bardzo cieszy.No to nasza przedostatnia ciąża też z przerywanego, ale niestety zakończona poronieniem.
Za to nasz czteromiesięczniak jest owocem dialogu (w trakcie!)
On: możemy?
Ja: co? No tak tak...
No i to był jeden jedyny taki raz w tamtym cyklu iii jest synek
EDIT: Nie to, że nie chcieliśmy, ale po trzech poronieniach byliśmy już raczej nastawieni, że już nie będziemy powiększać rodziny.
Hej, Ja nadal w trakcie badań. Okazało się, że mam zmianę na szyjce, którą prawdopodobnie będę musiała usunąć, czekam jeszcze na wyniki hpv. A to wszystko oznacza, że nasze starania bedą przesunięte w w czasie a bardzo nam zależało żeby zacząć we wrześniu
No dobra, dostaliśmy zielone światło więc zaczęliśmy starania
mega się cieszę i jestem podekscytowana. Mam wielką nadzieję, że uda nam się jeszcze w tym miesiącu bo ja bym chciała urodzić przed latem a mój ukochany chciałby aby znak zodiaku był "powietrzny"
no ale wiadomo najbardziej nam zależy żeby było zdrowe bez względu kiedy się urodzi. Trzymajcie kciuki.
Co ciekawe trafiłam na mega fajnego ginekologa ( juz mega wiekowy), który stwierdził, że jestem jeszcze mega młoda na rodzenie dzieci
mega się cieszę i jestem podekscytowana. Mam wielką nadzieję, że uda nam się jeszcze w tym miesiącu bo ja bym chciała urodzić przed latem a mój ukochany chciałby aby znak zodiaku był "powietrzny"
no ale wiadomo najbardziej nam zależy żeby było zdrowe bez względu kiedy się urodzi. Trzymajcie kciuki.
Co ciekawe trafiłam na mega fajnego ginekologa ( juz mega wiekowy), który stwierdził, że jestem jeszcze mega młoda na rodzenie dzieci
Maggieslawa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2023
- Postów
- 2 515
Super. Zycze szybkiego, owocnego starania. Trzymamy kciuki.No dobra, dostaliśmy zielone światło więc zaczęliśmy starania
mega się cieszę i jestem podekscytowana. Mam wielką nadzieję, że uda nam się jeszcze w tym miesiącu bo ja bym chciała urodzić przed latem a mój ukochany chciałby aby znak zodiaku był "powietrzny"
no ale wiadomo najbardziej nam zależy żeby było zdrowe bez względu kiedy się urodzi. Trzymajcie kciuki.
Co ciekawe trafiłam na mega fajnego ginekologa ( juz mega wiekowy), który stwierdził, że jestem jeszcze mega młoda na rodzenie dzieci
reklama
Podziel się: