reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża po 40

reklama
Moj starszy jako maluch jadł ładnie, teraz okres dojrzewania a on 50 kg i 175 cm, chudy aż brzydki. We wszystkim grzebie i ogólnie mało je. Koło 3 Rz zaczął wybrzydzać i tak mu zostało.
Moj syn tez szkielet. Ponad 180cm i 64kg. Zywi sie jedynie tostami z szynka i serem. Jak widze jego jadlospis to mnie irytuje. Po przebytym cowidzie przestal jesc jajka i czekolade. Troche wrocil do miesa. Odrobine. Cala reszta je normalnie, choc najmlodsza zdecydowanie lubi slodycze. Ale nie dostaje tyle ile by dala rade. Z owocami i warzywami nigdy wsxystkie dzieci nie mialy problemu. Srednia cora potrafila zjasc trzy obiady (spore porcje) jak byla mala. W przedszkolu, w domu i u babci. Teraz dba o figure wiec tez chudzina. Ale je wszystko tyle ze duzo sie rusza i cwiczy. Wstyd przyznac ale juz nie pamietam jak u nas bylo z rozszerzaniem diety. Cztety lata a ja pusto w glowie....
A dzis bylam u gina 😊 i potwierdzone ze na pokladzie kolejna dziewczynka🥰. A juz niedlugo polmetek.
 
Moj syn tez szkielet. Ponad 180cm i 64kg. Zywi sie jedynie tostami z szynka i serem. Jak widze jego jadlospis to mnie irytuje. Po przebytym cowidzie przestal jesc jajka i czekolade. Troche wrocil do miesa. Odrobine. Cala reszta je normalnie, choc najmlodsza zdecydowanie lubi slodycze. Ale nie dostaje tyle ile by dala rade. Z owocami i warzywami nigdy wsxystkie dzieci nie mialy problemu. Srednia cora potrafila zjasc trzy obiady (spore porcje) jak byla mala. W przedszkolu, w domu i u babci. Teraz dba o figure wiec tez chudzina. Ale je wszystko tyle ze duzo sie rusza i cwiczy. Wstyd przyznac ale juz nie pamietam jak u nas bylo z rozszerzaniem diety. Cztety lata a ja pusto w glowie....
A dzis bylam u gina 😊 i potwierdzone ze na pokladzie kolejna dziewczynka🥰. A juz niedlugo polmetek.
Super:) dziewczyny górą 😉 duzo zdrowka 😉 tez bym chciala jeszcze jedna dziewczynke... ale cos nie idzie nam 😉
 
Moje dzieci tez z tych wybrzydzajacych przy jedzeniu. Jedno je to, drugie co innego , także zwykle gotuje wszystkim osobno 🙄
Za to słodycze lubią . Synowi muszę ograniczać , bo przez to siedzenie na lockdownach , nieco mu się przybrało. Za to córka to szkieletor , 162 cm i 41 kg 😳
@Magdala76 Gratuluje potwierdzonej dziewczynki 😍
@doublimam - @ się rozkręciła?
 
Gratuluję córeczki Magdala76, posucha tu na chłopaków 😂
Najważniejsze, że zdrowe bo najukochańsze to napewno!
Moi mówią, że tak szukają słodyczy i się opychają jak są bo im bronie 😳🙄😞 niby jakby mieli pod dostatkiem to by tak nie chcieli 😂🤦‍♀️
Leo raczej by nic innego nie tknął...
Mnie się wydaje, że im więcej jesz tym lepiej ci idzie 😂trening czyni mistrza 🏆
Jutro ten, no... Piąteczek 😬
Dublimam jak u ciebie?
 
Rozkrecił... hmmm🤔.... ujełabym to raczej tak
Caly czas podkreśla swoja obecnosc
Nie jest tak duzo jak zawsze ale jest... I to caly czas 😐
Chyba sobie tytul pracusia miesiaca wyjasnie na czerwiec 😂😂😂
Rozmawialam a ginem. Umowilismy sie na wizyte na 23 wieczorem, sprawdzi od razu jak tam OWU.
Powiedzial, ze test po zakonczeniu @ mozna zrobic I zobaczyc czy cos jest na rzeczy... moim zdaniem nie jest ... :(
 
Nie chce aby inni musieli sie dzielic (@Katrinaka) ;) mialam nadzieje, ale ona powoli umiera we mnie I oswajam sie z ta mysla...
Mąż mowi, ze musimy wiecej sie starac 😂😂😂😂

Pewnie wie co mówi, Nelja też musiała zaufać mężowi, który wiedział co zrobił 😂.
Wiecie a mi czasem głupio, bo ja się starałam żeby nie było a jest i co cykl się cieszę z @...
Jeden chce i nic a drugi nie i Bach...
 
reklama
Pewnie wie co mówi, Nelja też musiała zaufać mężowi, który wiedział co zrobił 😂.
Wiecie a mi czasem głupio, bo ja się starałam żeby nie było a jest i co cykl się cieszę z @...
Jeden chce i nic a drugi nie i Bach...
Cos w tym jest. My przed ta straconej ciaza staralismy sie 5 miesiecy zylismy od @ do dni plodnych, uwazalismy co jemy, pijemy, spacerowalismy, testy codziennie a dni plodne punkt 22:00 itp itd I nic bylismy juz zmeczeni ta cala akcja ... zdecydowalismy, ze odpuszczamy I bum jest ... skonczyl sie jak sie skonczylo ale widocznie tak mialo byc
 
Do góry