reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

@Mamsko dziękuję bardzo [emoji4]
Dzisiaj byłyśmy na szczepieniu. Córcia zdrowiuteńka, pani doktor stwierdziła że waga idealna w stosunku do wagi urodzeniowej, pięknie zdrowo wygląda i rozwija się bardzo dobrze. Dziąsełka przytarte więc ząbki pójdą wcześniej, stąd pewno to grymaszenie i niechęć do jedzenia. Za tydzień możemy rozszerzać dietę o warzywa gotowane, potem kaszka , potem owoce.
Kochane następnym razem jak znów zacznę dopatrywać się asymetrii, anemii i innych zaburzeń to wstrząśnijcie mną trochę [emoji12]
A u nas dzisiaj zima na całego spadło 15 cm śniegu a dwa dni temu było 22 stopnie.
Gratulacje, świetne wiadomości 😃 A jak z siedzeniem? Ja raczej jeszcze poczekam z rozszerzaniem bo słabo to widzę u mojego
 
reklama
Ja rozszerzałam w 6 mc... Tzn próbowałam bo chyba do dziś mi się nie udało 😂 ja nie wiem już jak go ogarnąć. Kombinuje, gotuje, próbuje a ten nie i koniec... Jak bardzo głodny to bułkę sama czy Ziemniaki 🤦‍♀️ czekoladę to by zawsze zjadł mimo iż tak chciałam chronić przed słodyczami. Jedno co nam idzie w miarę to owoce. Przecierane najlepiej 🙄 a on w lipcu 3 latka będzie miał. Rośnie dobrze...
 
@Teredka super wieści!
@arona Ty o 3 latku tak mówisz a ja mojej 6 łatce przetłumaczyć nie mogę. I ani prośbą ani groźbą. Owoce to mrożone jeszcze przejdą. Za to na słodycze namawiać nie trzeba😠
Kiedys kolezanka synka niejadka ciagala po lekarzach, jeden jej powiedzial, ze skoro ze 2 rzeczy je , slodycze je , rosnie ok to wszystko dobrze. Chore dziecko i slodyczy nie chce i rosnie zle. Kazal .u dac jesc co lubi i przeczekac...tylko ja juz wiem , ze to moze trwac lata a matka zawsze sie bedzie martwic bo co to za odzywianie i wkurzac bo wywala ...
 
Gratulacje, świetne wiadomości [emoji2] A jak z siedzeniem? Ja raczej jeszcze poczekam z rozszerzaniem bo słabo to widzę u mojego
Spróbujemy na leżaczku w pozycji półsiedzącej. Nie nastawiam się. U starszych wprowadzałam od 6 msc i nic nie chcieli przełknąć oprócz owoców, tylko cyc. Wlasnie sobie przypomniałam jak pluły tymi papkami [emoji23]Teraz spróbuję wcześniej to może do 6 msc już coś osiągniemy [emoji6] ostatnio dawałam jej syrop calcium łyżeczką była taka zdziwiona i podekscytowana ładnie piła, zobaczymy [emoji4] już przeglądam przepisy z coocido na termomix, fajnie to wygląda, robi się więcej i mrozi takie małe porcje w kosteczkach. Przy wszystkich daniach pisze od którego miesiąca można i jakie ma wartości. Robiła któraś czy słoiczki?
 
Ja rozszerzałam w 6 mc... Tzn próbowałam bo chyba do dziś mi się nie udało [emoji23] ja nie wiem już jak go ogarnąć. Kombinuje, gotuje, próbuje a ten nie i koniec... Jak bardzo głodny to bułkę sama czy Ziemniaki [emoji2356] czekoladę to by zawsze zjadł mimo iż tak chciałam chronić przed słodyczami. Jedno co nam idzie w miarę to owoce. Przecierane najlepiej [emoji849] a on w lipcu 3 latka będzie miał. Rośnie dobrze...

Moja koleżanka tak miała , próbowała synka nawet przegłodzić ale i tak nie pomogło, jadł może 2 rzeczy +słodycze. Chudy był jak patyk, zdrowy jak rydz i bardzo energiczny. Wyrósł z wszystkiego. Myślę że im więcej naciskamy to odwrotny skutek u dzieci będzie. A trzylatek to też jeszcze maluszek, nauczy się, ważne ze zdrowy [emoji173]
 
Mnie też rumianek odradziła położna - - raczej nie używać (chodziło o przemywanie pupy), właśnie ze względu na uczulenie czy alergię.
@Teredka mnie to wygląda na problem z kanalikiem[emoji848]
Moja też zabroniła rumianku że często uczula. To chyba był kanalik ,bo po masażach oka przeszło super.
 
Moja pediatra mówi, żeby próbować ale nigdy nie zmuszać czy szantażować bo z tego są później problemy odżywiania. Pamiętam jak koleżanka synkowi za każdą łyżkę zupy dawała Smartsa 😂 potem wręcz za bardzo utyl... Ale to może pójść w dwie strony, nadwagą lub jadłowstręt 😞
Co do sprzętu do karmienia to ja zaczynałam trzymając na kolanach, on już siedział ale tak się ruszał, że ciężko mi było.
 
reklama
Spróbujemy na leżaczku w pozycji półsiedzącej. Nie nastawiam się. U starszych wprowadzałam od 6 msc i nic nie chcieli przełknąć oprócz owoców, tylko cyc. Wlasnie sobie przypomniałam jak pluły tymi papkami [emoji23]Teraz spróbuję wcześniej to może do 6 msc już coś osiągniemy [emoji6] ostatnio dawałam jej syrop calcium łyżeczką była taka zdziwiona i podekscytowana ładnie piła, zobaczymy [emoji4] już przeglądam przepisy z coocido na termomix, fajnie to wygląda, robi się więcej i mrozi takie małe porcje w kosteczkach. Przy wszystkich daniach pisze od którego miesiąca można i jakie ma wartości. Robiła któraś czy słoiczki?
Mój zakosztował w owocach -jablko z bananem i jabłko z marchewką. Smakuje mu też jabłko z dynią.
Ugotowałam pierwsze zupki marchew z ziemniakiem i masłem i pomroziłam w słoikach po koncentracie pomidorowym, ale z jedzeniem tego jest kiepsko 😅, coś tam przełyka ale kiepsko i pluje i łapki do buzi wkłada, śliniak też ładuje w buzię 😅
Kaszki też nie bardzo chce,a starsze dzieci uwielbiały... mleko pije tylko moje- inne jest beeee 🤣
Moja też zabroniła rumianku że często uczula. To chyba był kanalik ,bo po masażach oka przeszło super.
Przy moim najstarszym synu rumianek był zalecany na oczka i do picia,a teraz rumianek jest odradzany... człowiek nie nadąża za zmianami 😑
Moja pediatra mówi, żeby próbować ale nigdy nie zmuszać czy szantażować bo z tego są później problemy odżywiania. Pamiętam jak koleżanka synkowi za każdą łyżkę zupy dawała Smartsa 😂 potem wręcz za bardzo utyl... Ale to może pójść w dwie strony, nadwagą lub jadłowstręt 😞
Co do sprzętu do karmienia to ja zaczynałam trzymając na kolanach, on już siedział ale tak się ruszał, że ciężko mi było.
Ja karmię małego w nosidełku- mam wolne ręce i jest łatwiej.
Zmuszać do jedzenia nie polecam...starszy był niejadkiem, spodnie z niego spadaly. Potem w przedszkolu zaczął mocno tyć i miał sporą nadwagę, której się wstydził. Na szczęście wyrósł z tego i mam fajnego przystojnego ładnie zbudowanego 17latka 😍
 
Do góry