reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

reklama
Powiem Wam że kto mnie teraz jie spotka t pyta czy to już. A są też znajome które zmierzą mnie wzrokiem od góry do dołu.
Gdybym wcześniej wyszła za mąż to i dzieci byłyby wcześniej. A tak będą dwie dziewczynki i bardzo się cieszę.
Ale sytuacja Covidowa nie jest za dobra. U nas żłobek jest na kwarantannie, 1 szkoła i 1 przedszkole. Oby tylko u mojej córki nie zamknęli zwłaszcza teraz. Do terminu zostało mi 15 dni.
O rany to na dniach moze byc ta godzina zero.... Ja się też boję żeby przed porodem cos nie wyniknęło z tego c19. Nie wyobrazam sobie odizolowania od dziecka.
 
Powiem Wam że kto mnie teraz jie spotka t pyta czy to już. A są też znajome które zmierzą mnie wzrokiem od góry do dołu.
Gdybym wcześniej wyszła za mąż to i dzieci byłyby wcześniej. A tak będą dwie dziewczynki i bardzo się cieszę.
Ale sytuacja Covidowa nie jest za dobra. U nas żłobek jest na kwarantannie, 1 szkoła i 1 przedszkole. Oby tylko u mojej córki nie zamknęli zwłaszcza teraz. Do terminu zostało mi 15 dni.
Nie przejmuj się takimi rzeczami, ludzie zawsze mają coś do powiedzenia, a to za mało dzieci a to za dużo, za gruba, za chuda 😄i można by wymieniać, nie dobieraj sobie do głowy i ciesz się dziewczynkami ❤️❤️❤️
 
Mi dali kroplówki z glukoza 😜
Kawoszka pisałaś jak mała nazwiesz? Umknęło mi chyba 😳
Kiedyś pisałam
Będzie Izabela :) Starsza to Klaudia.
Specjalnie takie imiona chciałam bo np.teraz i małej w przedszkolu są dwie Zuzie, dwie Hanie a Klaudia jest tylko jedna :).
Pierwszej chciałam dać na imię Izabela ale mąż uparł się na Klaudię. No i dobrze bo dziewczynek o tym imieniu mało jest.
Przynajmniej starsza się już nauczyła. Jak ją pytam kto jest w brzuszku to zawsze odpowiada że Iza.
Jak wrócę ze szpitala to obiecałam jej że Iza będzie miała dla niej prezent - hulajnogę. Dzisiaj przyszła paczka do mojej pracy ale kazałam w firmie zostawić bo w domu to zaraz znajdzie. Juro zabiorę, zapakuję i będę trzymała w bagażniku.

A wiesz czemu pisałam o tym omdleniu. Bo ja przy poprzednim porodzie mało im tam nie zeszłam. Zaczęłam tracić przytomność ale to był wynik długiego wysiłku i tego że jadłam 24 przed narodzinami dziecka. Dostałam wtedy tlen i było mi lepiej.
 
Kiedyś pisałam
Będzie Izabela :) Starsza to Klaudia.
Specjalnie takie imiona chciałam bo np.teraz i małej w przedszkolu są dwie Zuzie, dwie Hanie a Klaudia jest tylko jedna :).
Pierwszej chciałam dać na imię Izabela ale mąż uparł się na Klaudię. No i dobrze bo dziewczynek o tym imieniu mało jest.
Przynajmniej starsza się już nauczyła. Jak ją pytam kto jest w brzuszku to zawsze odpowiada że Iza.
Jak wrócę ze szpitala to obiecałam jej że Iza będzie miała dla niej prezent - hulajnogę. Dzisiaj przyszła paczka do mojej pracy ale kazałam w firmie zostawić bo w domu to zaraz znajdzie. Juro zabiorę, zapakuję i będę trzymała w bagażniku.

A wiesz czemu pisałam o tym omdleniu. Bo ja przy poprzednim porodzie mało im tam nie zeszłam. Zaczęłam tracić przytomność ale to był wynik długiego wysiłku i tego że jadłam 24 przed narodzinami dziecka. Dostałam wtedy tlen i było mi lepiej.

Właśnie dlatego dali mi glukoze, by dodać energii.
Podoba mi się Iza 😁
Oby drugi poród był szybki i nie bolał bardzo.
 
reklama
Do góry