wisna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2017
- Postów
- 1 142
@Magdamama mnie męczyły i mdłości i wymioty. Nadal zdarzy mi się pawika puścić. Na mdłości mi jednak pomagało regularne jedzenie - pusty żołądek je nasilał. Jadłam raczej proste rzeczy chleb z białym serem i zupy - ale zawsze to była wielka niewiadoma czy się utrzyma. Ginekolog zapisała mi jakieś czopki na wymioty, gdyby nasiliły się tak, że bym chodziła głodna, ale nie musiałam ich brać. Ogólnie taki jest urok tego stanu. Można poczuć się jak menel rzygając na moście