reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Tak dostawalam progesteron cyklogest czopki dopochwowe 800 mg bo moja pierwsza corka jedt z ivf

Mam znajoma ktora plami caly czas I tez jej czopki przepisal normalnie
A ta kolezanka to dostala te czopki ot tak na plamienie czy tez jest w ciazy ,bo to kurcze jakos tak ni jak , znaczy musial cos jej tam wpisac w ta karte na jakiej podstawie itp. No nie wiem [emoji847]
 
reklama
A ta kolezanka to dostala te czopki ot tak na plamienie czy tez jest w ciazy ,bo to kurcze jakos tak ni jak , znaczy musial cos jej tam wpisac w ta karte na jakiej podstawie itp. No nie wiem [emoji847]

Tak bo plami bleeding vaginale napisal w karcie ciazy
Raczej trzeba miec powod by je dal

Tez wszy zakezy od dr bo np kolezance innej nic nie dali ;/

Progesteron to tez nie cukierki za duzo tez nie dobrze
 
Tak bo plami bleeding vaginale napisal w karcie ciazy
Raczej trzeba miec powod by je dal

Tez wszy zakezy od dr bo np kolezance innej nic nie dali ;/

Progesteron to tez nie cukierki za duzo tez nie dobrze
No wlasnie, kolezanka byla w ciazy lub jeszcze jest[emoji16],dobrze ze cos dali bo z nimi to roznie.
 
Witam Dziewczyny ,
Dopiero się zalogowałam, ponieważ fajnie czyta mi się Wasze wpisy ale oczywiście chodzi o ciąże ... w tym roku skocze 39 lat i jestem mamą dwóch synów w wieku 14 i 8 lat . Między tymi porodami miałam jedno poronienie samoistne , a dwa lata temu kolejne w 7tc. Nie miałam nigdy problemów z zachodzenie w ciąże , ale tez nie miałam specjalnie problemów zdrowotnych mimo nadwagi . Teraz od 4 lat borykam się z niedoczynnością tarczycy, która mam jednak uregulowana lekami ( zaszłam w ciąże dwa lata temu w pierwszym cyklu po odstawieniu plastrów, ale doszło do poronienia samoistnego- puste jajo). Teraz jestem po operacji kręgosłupa lędźwiowego ( rwa kulszowa i usunięcie uszkodzonego dysku) . Generalnie wszystkie gwiazdy na niebie i zdrowy rozsądek podpowiadaj,żeby dać sobie spokój ( po ostatnim poronieniu założyłam spiralę), ale instynkt macierzyński wciąż nie daje mi spokoju mimo wielu obaw. Chciałam podpytać się czy któraś z Was miała może podobne problemy zdrowotne ,a co za tym idzie rozterki związane z kolejna ciążą ??? Nadmienię ,ze mój mąż i dzieci są za , a reszta rodziny nie czuje ekscytacji dlatego kieruje pytanie do Was kobietki
 
Ostatnia edycja:
Witam Dziewczyny ,
Dopiero się zalogowałam, ponieważ fajnie czyta mi się Wasze wpisy ale oczywiście chodzi o ciąże ... w tym roku skocze 39 lat i jestem mamą dwóch synów w wieku 14 i 8 lat . Między tymi porodami miałam jedno poronienie samoistne , a dwa lata temu kolejne w 7tc. Nie miałam nigdy problemów z zachodzenie w ciąże , ale tez nie miałam specjalnie problemów zdrowotnych mimo nadwagi . Teraz od 4 lat borykam się z niedoczynnością tarczycy, która mam jednak uregulowana lekami ( zaszłam w ciąże dwa lata temu w pierwszym cyklu po odstawieniu plastrów, ale doszło do poronienia samoistnego- puste jajo). Teraz jestem po operacji kręgosłupa lędźwiowego ( rwa kulszowa i usunięcie uszkodzonego dysku) . Generalnie wszystkie gwiazdy na niebie i zdrowy rozsądek podpowiadaj,żeby dać sobie spokój ( po ostatnim poronieniu założyłam spiralę), ale instynkt macierzyński wciąż nie daje mi spokoju mimo wielu obaw. Chciałam podpytać się czy któraś z Was miała może podobne problemy zdrowotne ,a co za tym idzie rozterki związane z kolejna ciążą ??? Nadmienię ,ze mój mąż i dzieci są za , a reszta rodziny nie czuje ekscytacji dlatego kieruje pytanie do Was kobietki
Witaj. Ja mam 41 lat. Również dwóch synów 13 i 8 lat. Zdecydodałam się na dziecko tylko dlatego, że mam drugiego męża i on nie ma dzieci. Myślałam że jestem silna i zdrowa - miałam dwa polipy do usunięcia, a tu masz ciaza. Ciężko przechodzę te ciaze - do tego na koniec cukrzyca ciazowa. Gdybym mala jeszcze raz to przyjść - szczerze nie zgodziłabym się. Wiem ze wszystkie jesteśmy inne i kazda inaczej przechodzi każda ciaze. Trzeba się dobrze zastanowić i wziąść pod uwagę jakieś komplikacje.
 
Witaj Dominika1979 ,chcialoby sie duzo pisac zeby jakos wspomoc cie cieplym slowem ,decyzja jednak zawsze nalezy do nas kobiet bo to my w wiekszosci borykamy sie z problemami, i to od nas zalezy na ile jestesmy silne zeby sobie z nimi poradzic jak i rowniez poswiecic w jakis sposob. Mi sie udalo w miare jakos przejsc moja ciaze i nawet polozna ktora byla nieufna moim suplementom ,przyznala im racje i kazala brac dalej ,mysle ze gdyby nie one moglabym miec problemy ,ktore zawsze mialam w poprzednich ciazach ,a teraz co prawda juz nie smigam bo jestem na ostatnich nogach ,ale maluszek jest naszym skarbem i wszyscy go wyczekujemy z niecierpliwoscia. Kazda z nas jest inna i inaczej podchodzimy do macierzynstwa ,zycze Ci aby i twoja decyja podjeta przez ciebie byla ta najlepsza ktora da ci ta radosc z zycia. [emoji8]
 
Witam Dziewczyny ,
Dopiero się zalogowałam, ponieważ fajnie czyta mi się Wasze wpisy ale oczywiście chodzi o ciąże ... w tym roku skocze 39 lat i jestem mamą dwóch synów w wieku 14 i 8 lat . Między tymi porodami miałam jedno poronienie samoistne , a dwa lata temu kolejne w 7tc. Nie miałam nigdy problemów z zachodzenie w ciąże , ale tez nie miałam specjalnie problemów zdrowotnych mimo nadwagi . Teraz od 4 lat borykam się z niedoczynnością tarczycy, która mam jednak uregulowana lekami ( zaszłam w ciąże dwa lata temu w pierwszym cyklu po odstawieniu plastrów, ale doszło do poronienia samoistnego- puste jajo). Teraz jestem po operacji kręgosłupa lędźwiowego ( rwa kulszowa i usunięcie uszkodzonego dysku) . Generalnie wszystkie gwiazdy na niebie i zdrowy rozsądek podpowiadaj,żeby dać sobie spokój ( po ostatnim poronieniu założyłam spiralę), ale instynkt macierzyński wciąż nie daje mi spokoju mimo wielu obaw. Chciałam podpytać się czy któraś z Was miała może podobne problemy zdrowotne ,a co za tym idzie rozterki związane z kolejna ciążą ??? Nadmienię ,ze mój mąż i dzieci są za , a reszta rodziny nie czuje ekscytacji dlatego kieruje pytanie do Was kobietki
Witaj ja w tym roku skończę 43,gdzieś tak od 7miesiący się nie zabezpieczamy mam dwójkę dzieci 21,14 czy dobrze robię nie wiem,a kto to niekiedy wie .Wiem że jakby coś było to bym portkami trzesla.Ty jeżeli chodzisz jeszcze do ortopedy to byś mogła się podpytac jak by się zapatrywal ma ciąże,lub ginekolog bo moja w tamtym roku jakoś tak dziwnie do tego podchodzila.Wrecz wyczulam że juŻ moje szanse są bardzo małe.
 
Witam Dziewczyny ,
Dopiero się zalogowałam, ponieważ fajnie czyta mi się Wasze wpisy ale oczywiście chodzi o ciąże ... w tym roku skocze 39 lat i jestem mamą dwóch synów w wieku 14 i 8 lat . Między tymi porodami miałam jedno poronienie samoistne , a dwa lata temu kolejne w 7tc. Nie miałam nigdy problemów z zachodzenie w ciąże , ale tez nie miałam specjalnie problemów zdrowotnych mimo nadwagi . Teraz od 4 lat borykam się z niedoczynnością tarczycy, która mam jednak uregulowana lekami ( zaszłam w ciąże dwa lata temu w pierwszym cyklu po odstawieniu plastrów, ale doszło do poronienia samoistnego- puste jajo). Teraz jestem po operacji kręgosłupa lędźwiowego ( rwa kulszowa i usunięcie uszkodzonego dysku) . Generalnie wszystkie gwiazdy na niebie i zdrowy rozsądek podpowiadaj,żeby dać sobie spokój ( po ostatnim poronieniu założyłam spiralę), ale instynkt macierzyński wciąż nie daje mi spokoju mimo wielu obaw. Chciałam podpytać się czy któraś z Was miała może podobne problemy zdrowotne ,a co za tym idzie rozterki związane z kolejna ciążą ??? Nadmienię ,ze mój mąż i dzieci są za , a reszta rodziny nie czuje ekscytacji dlatego kieruje pytanie do Was kobietki
Witaj ;)
to kolej na moje przedstawienie się :-D 41 lat, mam 18 letniego syna i staramy się z mężem o rodzeństwo dla niego.
Zanim "dojrzałam" do decyzji, że chcę spróbować, że razem w tym wieku chcemy spróbować miałam wiele wątpliwości. Jak poczytasz forum wstecz to je przeczytasz :biggrin2: Ginekolog też nie był zadowolony z mojej decyzji tylko stwierdził, że chyba sobie zbyt późno przypomniałam o ciąży... Niestety jak na razie w ciąży nie jestem, oczywiście staramy się a czy nam się uda to tylko Bóg jeden wie.
 
reklama
Witam Dziewczyny ,
Dopiero się zalogowałam, ponieważ fajnie czyta mi się Wasze wpisy ale oczywiście chodzi o ciąże ... w tym roku skocze 39 lat i jestem mamą dwóch synów w wieku 14 i 8 lat . Między tymi porodami miałam jedno poronienie samoistne , a dwa lata temu kolejne w 7tc. Nie miałam nigdy problemów z zachodzenie w ciąże , ale tez nie miałam specjalnie problemów zdrowotnych mimo nadwagi . Teraz od 4 lat borykam się z niedoczynnością tarczycy, która mam jednak uregulowana lekami ( zaszłam w ciąże dwa lata temu w pierwszym cyklu po odstawieniu plastrów, ale doszło do poronienia samoistnego- puste jajo). Teraz jestem po operacji kręgosłupa lędźwiowego ( rwa kulszowa i usunięcie uszkodzonego dysku) . Generalnie wszystkie gwiazdy na niebie i zdrowy rozsądek podpowiadaj,żeby dać sobie spokój ( po ostatnim poronieniu założyłam spiralę), ale instynkt macierzyński wciąż nie daje mi spokoju mimo wielu obaw. Chciałam podpytać się czy któraś z Was miała może podobne problemy zdrowotne ,a co za tym idzie rozterki związane z kolejna ciążą ??? Nadmienię ,ze mój mąż i dzieci są za , a reszta rodziny nie czuje ekscytacji dlatego kieruje pytanie do Was kobietki

Witaj dominika
Mozna wiedziec hak dlugo srarania?

Ja niedlugo tez 39 ale udalo sie i za tydz porod;)

Rowniez mam niedoczynnosc thyrox 50mg od 3 lat I dwa torbiele ktire wymagaja biopsie we wrzesniu
 
Do góry