Witam Dziewczyny ,
Dopiero się zalogowałam, ponieważ fajnie czyta mi się Wasze wpisy ale oczywiście chodzi o ciąże ... w tym roku skocze 39 lat i jestem mamą dwóch synów w wieku 14 i 8 lat . Między tymi porodami miałam jedno poronienie samoistne , a dwa lata temu kolejne w 7tc. Nie miałam nigdy problemów z zachodzenie w ciąże , ale tez nie miałam specjalnie problemów zdrowotnych mimo nadwagi . Teraz od 4 lat borykam się z niedoczynnością tarczycy, która mam jednak uregulowana lekami ( zaszłam w ciąże dwa lata temu w pierwszym cyklu po odstawieniu plastrów, ale doszło do poronienia samoistnego- puste jajo). Teraz jestem po operacji kręgosłupa lędźwiowego ( rwa kulszowa i usunięcie uszkodzonego dysku) . Generalnie wszystkie gwiazdy na niebie i zdrowy rozsądek podpowiadaj,żeby dać sobie spokój ( po ostatnim poronieniu założyłam spiralę), ale instynkt macierzyński wciąż nie daje mi spokoju mimo wielu obaw. Chciałam podpytać się czy któraś z Was miała może podobne problemy zdrowotne ,a co za tym idzie rozterki związane z kolejna ciążą ??? Nadmienię ,ze mój mąż i dzieci są za , a reszta rodziny nie czuje ekscytacji dlatego kieruje pytanie do Was kobietki