reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Kochane dzwonilam do GP i wizyte mam dopiero na 19 maja...i mi powiedzieli ze mam isc sie szczepic...noz kurde nie pojde..
Znajdź ulotkę od szczepionki, którą masz się szczepić i przeczytaj. Też pytałam o to ginekologa bo mam termin szczepienia i powiedział że mogę się szczepić, ale nadmienił że na początku ciąży nie, tylko od którego tygodnia. Sama musisz zdecydować i podjąć decyzję o szczepieniu.
 
reklama
Faktycznie okropna sytuacja z tym covidem, szczepionka nie testowana na ciężarnych więc kurde strach przyjac to oczywiste. Z drugiej strony covid w ciąży też różnie bywa 🤦‍♀️ nic tylko się izolować i żyć nadzieja, że się nie złapie. Jeszcze jakby wiecrj ludzi było zaszczepionych to też czułybycię się bezpieczniej.
Znadziejami jak tam nasza lista tajniaczek?
 
Faktycznie okropna sytuacja z tym covidem, szczepionka nie testowana na ciężarnych więc kurde strach przyjac to oczywiste. Z drugiej strony covid w ciąży też różnie bywa 🤦‍♀️ nic tylko się izolować i żyć nadzieja, że się nie złapie. Jeszcze jakby wiecrj ludzi było zaszczepionych to też czułybycię się bezpieczniej.
Znadziejami jak tam nasza lista tajniaczek?
Właśnie robię listę i wysyłam
 
Faktycznie okropna sytuacja z tym covidem, szczepionka nie testowana na ciężarnych więc kurde strach przyjac to oczywiste. Z drugiej strony covid w ciąży też różnie bywa 🤦‍♀️ nic tylko się izolować i żyć nadzieja, że się nie złapie. Jeszcze jakby wiecrj ludzi było zaszczepionych to też czułybycię się bezpieczniej.
Znadziejami jak tam nasza lista tajniaczek?
Czytałam o szczepionce Pfizera, że szczepiły się kobiety w ciąży po 30 tygodniu i dzieci urodziły się zdrowe. No, ale każda z nas ma inny organizm i nigdy nic nie wiadomo.
 
Ja w ciąży też bym się nie szczepiła.
W ciąży nie jestem, więc się szczepię i moja rodzina.
[/QUOTE]
No i slusznie, jesli to zrobi kto moze to i reszta mniej ryzykuje.
Czytałam o szczepionce Pfizera, że szczepiły się kobiety w ciąży po 30 tygodniu i dzieci urodziły się zdrowe. No, ale każda z nas ma inny organizm i nigdy nic nie wiadomo.
Ja na to nie wpadlam ale o wynikach pfizera na dzieciach 12-15 lat, podobna ta grupa wypadla najlepiej z badanych.
Dzieki za tworzenie watka prìv 🤫
 
Dxiewczyny co do szczepień-, to jest dylemat. Myślę, że na poczatku ciąży na pewno nie szczepiłabym się. Po covidzie ja tez muszę czekać 3 miesiace podobno. Ale jeszcze nie jest wszytko ok. Jak minie bol gardła i kaszel całkowicie to zacznę odliczać 90 dni.
Chociaż jak zacznę starania to moge znowu szczepienia nie doczekać...

My na kolki kladlismy ciepłą pieluszke na brzuszek i masowaliśmy zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Delikatne masowanie dawało ulgę.
 
reklama
Ja nie wiem czy u nas to były kolki, czy po prostu trudności z trawieniem i odgazowaniem, ale jak był taki właśnie płacz i prężenie i kulenie nóżek, to u nas super sprawdzało się bujanie na piłce - siadałam z dzieckiem na piłce trzymając na swoim przedramieniu na brzuszku albo na ramieniu w pionie jak do odbicia i lekko skakałam na piłce - pomagało prawie zawsze🙂
Teraz znów wyciągnęłam piłkę i "molestuję" męża, żeby mi napompował - narazie do ćwiczeń przed porodem a potem żeby uspokajać Małą 😀
 
Do góry