reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Podejrzewam , przede mną jeszcze długa droga a na sama myśl strach mnie ogarnia , ale zapewne wszystko będzie dobrze a my będziemy z Tobą myślami , dobrze , ze jesteście tutaj j dodajecie otuchy a i można podzielić się doświadczeniami i odczuciami . Pomimo , ze wiekiem jestem doświadczona mama to czuje się jakbym nic nie wiedziała. Ta wielka różnica pomiędzy ciążami czyni , ze mam wrażenie ze jestem w ciąży po raz pierwszy . Ale gdy popatrzę na moich synów to w to nie wierze , ze to tak zleciało :)))
Podobnie jak Ty mam dziecie juz w zasadzie dorosłe. Moja córka ma 21 lat. Dwóch synów: 12 i 5. Byłam pewna, że już nigdy nie odwiedzę porodowki w roli rodzacej,a tutaj jednak nakreslilismy z mężem inny scenariusz. Wszystko się zmienia. Pielęgnacja malucha również. Inaczej uczono mnie 21 lat temu, nowych rzeczy nauczyłam się 8 lat później, a i 5 lat temu dowiedziałam się innych nowości. Człowiek uczy się całe zycie[emoji6]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
mam te same obawy, tyle tych nowosci ktorych nie znam i boje sie jak za pierwszym razem czy wszystko aby bedzie ok, tyle sie pozmienialo , znow jakby od nowa. [emoji16]

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
mam te same obawy, tyle tych nowosci ktorych nie znam i boje sie jak za pierwszym razem czy wszystko aby bedzie ok, tyle sie pozmienialo , znow jakby od nowa. [emoji16]

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
Poinstruują Cię na samym poczatku w szpitalu i później będziesz mogła na spokojne porozmawiać z położna z Waszej przychodni, ktora odwiedzi Cie w domu. Na forum można wymienić się również doświadczeniem. Dasz rade. Podstawy mamy, a reszty się douczymy, odświeżymy to co przykurzone[emoji6]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Porod planuje w domu ,jakos zle wspominam szpitale. Mysle ze forum bedzie bardziej pomocne od poloznej ,bo ktoz jak nie wy kobietki wiecie wszystko na biezaco.[emoji8]

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Porod planuje w domu ,jakos zle wspominam szpitale. Mysle ze forum bedzie bardziej pomocne od poloznej ,bo ktoz jak nie wy kobietki wiecie wszystko na biezaco.[emoji8]

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
Planujesz rodzic w domu? Jak to wygląda, gdzie musisz załatwiać jakieś formalnosci, co z obecnoscia położnej itp? Czy po porodzie zabiorą Was do szpitala mimo wszystko?

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
chrzaszczyk ja gdzies tam wczesniej pisalam ze mieszkam w Anglii tutaj nie ma problemu z porodem w domu, przychodzi polozna. jednak gdybym byla w Polsce to tez wolalabym rodzic w domu a po fakcie pojechalabym do szpitala albo cos wymyslila . mam naprawde zle doswiadczenia jesli chodzi o opieke nfz . pozdrawiam buziaki

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy. Też myślę, że zawodowo jakoś się ułoży. Jestem tylko nieco rozżalona. Rozumiałabym mojego pracodawcę gdyby był przedsiębiorcą, sami z mężem mamy firmę i wiem, że pracownik i pracodawca pracują łeb w łeb i od pracownika tak naprawdę zależy czy pracodawca będzie miał co do gara włożyć w danym miesiącu czy nie. Ja jednak miałam etat w muzeum i uwierzcie mi, nie wyobrażałam sobie bardziej spokojnego i komfortowego miejsca pracy na rodzenie dzieci ;) otóż nic bardziej mylnego :p
 
To niestety tylko potwierdza , ze s życiu nie można być pewnym niczego . Wydawałoby się, ze pewna praca a tutaj takie coś :((( Ale nic nie dzieje się bez przyczyny i może w przyszłości powiesz, ze dobrze się stało :)))) pozdrawiam bardzo :)))
 
Dokładnie
Podobnie jak Ty mam dziecie juz w zasadzie dorosłe. Moja córka ma 21 lat. Dwóch synów: 12 i 5. Byłam pewna, że już nigdy nie odwiedzę porodowki w roli rodzacej,a tutaj jednak nakreslilismy z mężem inny scenariusz. Wszystko się zmienia. Pielęgnacja malucha również. Inaczej uczono mnie 21 lat temu, nowych rzeczy nauczyłam się 8 lat później, a i 5 lat temu dowiedziałam się innych nowości. Człowiek uczy się całe zycie[emoji6]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Dokładnie całe życie się uczymy a i tak jesteśmy „głupi „ :)))
 
reklama
Dokładnie

Dokładnie całe życie się uczymy a i tak jesteśmy „głupi „ :)))
Oj juz nie umniejszajmy sobie. Nie jesteśmy aż takie głupie. Wszystko po prostu szybko się zmienia, co chwila coś ulepszaja, a to co człowieka w danym momencie nie dotyczy to i nie interesuje się tym i tyle.[emoji4] Ten co udaje eksperta od wszystkiego tak naprawdę jest ekspertem od niczego.[emoji38] Będziesz robiła dodatkowo genetyczne badania typu nifty?

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry