reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 35 roku życia ?!

Witam, mam 41 lat i aktualnie jestem w 8 tc. Mam już córeczkę 14 lat i syna lat 11. Ciąża nieplanowana ale cieszymy się . Jednocześnie boję się chyba o wszystko.
 
reklama
Witam, mam 41 lat i aktualnie jestem w 8 tc. Mam już córeczkę 14 lat i syna lat 11. Ciąża nieplanowana ale cieszymy się . Jednocześnie boję się chyba o wszystko.

W poniedziałek kończę 42 lata, jutro będzie 10+0. Boję się i cieszę. To moja 3 ciąża, mam 10 letnią chora i niepełnosprawną córkę. Boję się nawet udzielać na forum, jakby to miało wpływ na "donoszenie" ciąży czy zdrowie Maleństwa! Ale jestem też szczęśliwa! Dużo wiary i spokoju!
 
W poniedziałek kończę 42 lata, jutro będzie 10+0. Boję się i cieszę. To moja 3 ciąża, mam 10 letnią chora i niepełnosprawną córkę. Boję się nawet udzielać na forum, jakby to miało wpływ na "donoszenie" ciąży czy zdrowie Maleństwa! Ale jestem też szczęśliwa! Dużo wiary i spokoju!
To sporo nas łączy . Moja córka lat 14 też jest niepełnosprawna, ma wadę serca i zespół genetyczny, syn zdrowy . Boję się powtórki, jednocześnie jak pomyślę ,że może być zdrowe to szczęście niesamowite ;). Fajnie ,że jesteś !
Już po wizycie u gina? Ja mam w poniedziałek…
 
Hej. Ja w 3 ciążę z wielkimi obawami zaszłam w wieku 38 lat. Wszystko poszło gładko, czułam się wyśmienicie i zdecydowałam o 4 ciąży. Najlepszy z moich porodów w wieku prawie 41 lat. Tak więc polecam :) mam dzieci w wieku 1,5-18 :)
 
To sporo nas łączy . Moja córka lat 14 też jest niepełnosprawna, ma wadę serca i zespół genetyczny, syn zdrowy . Boję się powtórki, jednocześnie jak pomyślę ,że może być zdrowe to szczęście niesamowite ;). Fajnie ,że jesteś !
Już po wizycie u gina? Ja mam w poniedziałek…
tak. Jestem pod kontrolą co 2 tyg. Prenatalki 14 października na nfz. Jeśli nie trzeba będzie to nic prywatnie nie chcę robić. Z doświadczenia też nie chcę niepotrzebnych usg kontrolnych, tak tylko by sprawdzić jak Maleństwo.
 
tak. Jestem pod kontrolą co 2 tyg. Prenatalki 14 października na nfz. Jeśli nie trzeba będzie to nic prywatnie nie chcę robić. Z doświadczenia też nie chcę niepotrzebnych usg kontrolnych, tak tylko by sprawdzić jak Maleństwo.
Ja zastanawiam się nad amniopunkcja mikromacierzy ale zobaczymy jak USG genetyczne i pappa wyjdą . Niestety z córką miałam też te badania i nic nie wykryto , nawet wady serca przez co nie ufam już jednemu badaniu . No ale najpierw trzeba dotrwać do tych badań …
 
Ja zastanawiam się nad amniopunkcja mikromacierzy ale zobaczymy jak USG genetyczne i pappa wyjdą . Niestety z córką miałam też te badania i nic nie wykryto , nawet wady serca przez co nie ufam już jednemu badaniu . No ale najpierw trzeba dotrwać do tych badań …
do amnio trzeba mieć wskazania, czyli też skierowanie od lekarza? Ja właśnie dzisiaj rozmawiałam z mężem o wierzytelności dowtępnych badań. Poczekam co usłyszę tydzień po badaniach, bo już omówienie wyniku mam wyznaczone (21października). Jak będzie coś silnie niepokojącego- staram się nie być typem panikary, to zrobię najpierw sanco, inwazyjne- amnio zostawię na koniec w razie co
 
Ja zastanawiam się nad amniopunkcja mikromacierzy ale zobaczymy jak USG genetyczne i pappa wyjdą . Niestety z córką miałam też te badania i nic nie wykryto , nawet wady serca przez co nie ufam już jednemu badaniu . No ale najpierw trzeba dotrwać do tych badań …
ostatnio na profilu rodziców chorej dziewczynki, którzy robili test w stylu Nifty i nic nie wykazał przeczytałam, że polecają zrobienie testu WES w ciąży. Ale ile on kosztuje to nie wiem.
 
do amnio trzeba mieć wskazania, czyli też skierowanie od lekarza? Ja właśnie dzisiaj rozmawiałam z mężem o wierzytelności dowtępnych badań. Poczekam co usłyszę tydzień po badaniach, bo już omówienie wyniku mam wyznaczone (21października). Jak będzie coś silnie niepokojącego- staram się nie być typem panikary, to zrobię najpierw sanco, inwazyjne- amnio zostawię na koniec w razie co
Nie wiem jak to działa ale z racji wieku i w moim przypadku dziecka z zespołem genetycznym to nie powinno być problemu . W drugiej ciąży jakoś od początku wiedziałam że musi być dobrze i samo USG genetyczne mi wystarczyło (ale wykonywała je kardiolog prenatalny ). Uznaliśmy,że jak serduszko będzie zdrowe to reszta musi być ok ;).

Siostra robiła jakiś test z krwi który był wysyłany do USA - być może ten zrobimy zamiast amniopunkcji, niestety nie pamiętam nazywy a nie chce pytać bo o ciąży wiemy tylko ja i mąż ;) ale coś mi się wydaje że PANORAMA
 
reklama
ostatnio na profilu rodziców chorej dziewczynki, którzy robili test w stylu Nifty i nic nie wykazał przeczytałam, że polecają zrobienie testu WES w ciąży. Ale ile on kosztuje to nie wiem.
Niestety większość tych badań wykrywa te najpoważniejsze zespoły genetyczne. Moja córka ma delacje i prawidłowy kariotyp dlatego te testy są bezsensowne w przypadku tego typu zaburzeń . Koszt badania w tym przypadku jest dla nas drugorzędny .
 
Do góry