reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

Marti92 Mieszkam w Austrii :) I też trochę nieświadomie wybrałam właśnie taki szpital... Ale faceta już przeszkoliłam: jak usłyszy hasła typu "próżnociąg" albo "szczypce", to ma krzyczeć i kazać robić cc.
ariska Wiadomo, w domu najlepiej :) Odpoczywaj, żeby nie musieć wracać do szpitala.

Ja jakoś nie leżę, nawet nie miałam tego w zaleceniach. Czasem sobie utnę drzemkę, jeśli się w nocy nie wyśpię. Za to dużo za dużo siedzę :/ I w ciąży strasznie chrapię, aż sama siebie budzę. Wy też tak macie? :D

No z tym chrapaniem to faktycznie jest tragedia to że się obudzę to nic ale jak się nie raz sama siebie przestrasze to dopiero masakra... :errr: :szok:
 
reklama
W domu najlepiej :) A powiedzcie mi ile w ciągu dnia leżycie? Tak mniej więcej bo mi jakoś ciężko przekonać się do leżenia a jak już się położę to od razu śpię a potem w nocy wiercę się z boku na bok.

Ja to bym mogła całe 24h przeleżeć i przespać... Mimo że w dzień dość sporo podrzemalam to w nocy nie mam żadnego problemu ze spaniem...także ze mnie jest łóżkowy potwór he he :-) :)
 
Ja to bym mogła całe 24h przeleżeć i przespać... Mimo że w dzień dość sporo podrzemalam to w nocy nie mam żadnego problemu ze spaniem...także ze mnie jest łóżkowy potwór he he :-) :)
O to ja mam odwrotnie- w nocy nie mogę spać bo takie kopniaki dostaje a w dzień coś nie umiem zasnąć. Ale nie chrapię w ogóle za to:)
 
Też wszystkim życzę takiej ciąży!



Necia0, 2.10., bo akurat mój lekarz ma dyżur w szpitalu :) Ja muszę zdecydować, czy chcę sn czy cc. Prawy chłopak jest niżej, główką na dół, lewy wyżej, głową do góry. W tej chwili wszystkie opcje są możliwe:
- samo się rozkręca, prawy wychodzi, lewy się obraca, jest sn
- rozkręca się, prawy wychodzi, lewy nie współpracuje, jest sn + cc
- nie rozkręca się, 2.10. jest cc albo sn z oxy.
I ja mogę zdecydować... Mieszkam za granicą i tu mają trochę inne podejście, z dużym naciskiem na sn, dlatego czekają. Jutro mam wizytę, żeby sprawdzić pozycję i dać znać, co wolę. A JA NIE WIEM.

Rozumiem, ale fajnie że masz wybór :) Ja już po dwóch cesarkach, więc nic innego nie wchodzi w grę, zwłaszcza że córkę musieli wyciągać juz w 37tc. Z drugiej strony raczej nie zdecydowalabym się rodzić naturalnie, nawet gdybym mogła.
 
Rozumiem, ale fajnie że masz wybór :) Ja już po dwóch cesarkach, więc nic innego nie wchodzi w grę, zwłaszcza że córkę musieli wyciągać juz w 37tc. Z drugiej strony raczej nie zdecydowalabym się rodzić naturalnie, nawet gdybym mogła.
Ja się właśnie bardzo bardzo boję cesarki :/ że ból będzie okropny, że nie będę w stanie zająć się dzieciorami, że przez miesiąc nie będę w stanie normalnie funkcjonować, że w życiu nie dojdę do formy :( Wiem, że zdrowie robali jest najważniejsze, ale po prostu się boję też o siebie :(

Marti92 A gdzie mieszkałaś? Ja jestem tu miastowa, ale bardzo mi się podoba, to moje miejsce na Ziemi :)
 
O to ja mam odwrotnie- w nocy nie mogę spać bo takie kopniaki dostaje a w dzień coś nie umiem zasnąć. Ale nie chrapię w ogóle za to:)
O to tak jak u mnie. W dzien choćby nie wiem co nie zasne a w nocy nocny marek spac nie moge, a bo to nie wygodnie a to dzieciaczki dyskoteke urzadzaja [emoji28]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja ostatnio miałam wrażenie, że pierwsza bójkę w brzuchu stoczyli, tak mi cały z każdej strony skakał :D
Ale caly czas mocniej czuję kopniaki z lewej strony, czyli od Młodego, Oliwka bardzo rzadko i delikatnie..już mnie to martwi:( we wtorek idę do lekarza to go znowu o to wypytam.
 
reklama
Ja się właśnie bardzo bardzo boję cesarki :/ że ból będzie okropny, że nie będę w stanie zająć się dzieciorami, że przez miesiąc nie będę w stanie normalnie funkcjonować, że w życiu nie dojdę do formy :( Wiem, że zdrowie robali jest najważniejsze, ale po prostu się boję też o siebie :(

Marti92 A gdzie mieszkałaś? Ja jestem tu miastowa, ale bardzo mi się podoba, to moje miejsce na Ziemi :)
Ja właśnie tez sie boje cesarki,ze to będzie bolec bardzo a jednak po naturalnym można dojść do siebie szybciej i nie masz dziury w brzuchu :( ale naturalny to czy dam radę,nie wiem jak to będzie,ale jak nie bedzie przeciwskazac to będziemy próbować. A ja w Austrii to mieszkałam w kilku miejscach,bo i nad jeziorem Wörtersee i w Voralbergu,ale w Tirolu to najdłużej,koło Innsbrucka :)
 
Do góry