reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

Super, że tak się dobrze układa. Życzę aby każda z nas tak miała ;)
Ale zastanawia mnie tylko jedno czemu dopiero 2.10 w sumie to tylko 11 dni przed planowanym terminem. Pytam, bo moja lekarka twierdzi że takie ciążę o ile same się nie rozwiążą wcześniej to 36-37 tc najpóźniej rozwiązuje się z ich pomocą. No chyba że SN to podobno czekają i do 38 tc, przynajmniej tak mówią dziewczyny które spotykam u lekarza.

Mi lekarz powiedzial, przy 2k2o, z cc czeka sie do ukonczonego 37, jesli wskazaniem jest tylko zle ulozenie.
 
reklama
Też wszystkim życzę takiej ciąży!



Necia0, 2.10., bo akurat mój lekarz ma dyżur w szpitalu :) Ja muszę zdecydować, czy chcę sn czy cc. Prawy chłopak jest niżej, główką na dół, lewy wyżej, głową do góry. W tej chwili wszystkie opcje są możliwe:
- samo się rozkręca, prawy wychodzi, lewy się obraca, jest sn
- rozkręca się, prawy wychodzi, lewy nie współpracuje, jest sn + cc
- nie rozkręca się, 2.10. jest cc albo sn z oxy.
I ja mogę zdecydować... Mieszkam za granicą i tu mają trochę inne podejście, z dużym naciskiem na sn, dlatego czekają. Jutro mam wizytę, żeby sprawdzić pozycję i dać znać, co wolę. A JA NIE WIEM.
Hej. Super dzidziusie ci rosną w brzuszku i fajnie,ze się dobrze czujesz:) gdzie mieszkasz,jeśli mogę spytać ? Bo ja mieszkam w Szwecji i się boje porodu naturalnego,ale właśnie jeśli wszystko jest Ok to bardziej stawiają na naturalny nie cc. Pozdrawiam :)
 
W domu najlepiej :) A powiedzcie mi ile w ciągu dnia leżycie? Tak mniej więcej bo mi jakoś ciężko przekonać się do leżenia a jak już się położę to od razu śpię a potem w nocy wiercę się z boku na bok.
 
W domu najlepiej :) A powiedzcie mi ile w ciągu dnia leżycie? Tak mniej więcej bo mi jakoś ciężko przekonać się do leżenia a jak już się położę to od razu śpię a potem w nocy wiercę się z boku na bok.
Tak sobie teraz myślę że w sumie to dużo nie leżę..może wyjdą łącznie 2 godzinki. Tyle że się oszczędzam- odpuściłam sobie już mycie okien czy podłóg, jak prasuje to parę rzeczy a nie cała stertę i potem odpoczywam. Ja chyba więcej jestem w takiej pozycji pół na pół- nie jest to siedzenie ale nie też leżenie plackiem.
 
W domu najlepiej :) A powiedzcie mi ile w ciągu dnia leżycie? Tak mniej więcej bo mi jakoś ciężko przekonać się do leżenia a jak już się położę to od razu śpię a potem w nocy wiercę się z boku na bok.
Ja ostatnio dużo leżę po kilka godz,bo tez to przeziębienie mnie meczy i jak wstanę coś zrobić to mi się tak brzuch napina,ze muszę sie położyć.Ale nie mogę,plecy mnie bola gorzej jak tak długo leżę i czekam tylko jak się lepiej poczuje to będę prasować,układać i trochę małe porządki porobie i na jakies zakupy w końcu wyprawkowe,póki co na necie tylko szukam ;) mąż mi każe leżeć a ileż można ;)
 
Marti92 Mieszkam w Austrii :) I też trochę nieświadomie wybrałam właśnie taki szpital... Ale faceta już przeszkoliłam: jak usłyszy hasła typu "próżnociąg" albo "szczypce", to ma krzyczeć i kazać robić cc.
ariska Wiadomo, w domu najlepiej :) Odpoczywaj, żeby nie musieć wracać do szpitala.

Ja jakoś nie leżę, nawet nie miałam tego w zaleceniach. Czasem sobie utnę drzemkę, jeśli się w nocy nie wyśpię. Za to dużo za dużo siedzę :/ I w ciąży strasznie chrapię, aż sama siebie budzę. Wy też tak macie? :D
 
reklama
Marti92 Mieszkam w Austrii :) I też trochę nieświadomie wybrałam właśnie taki szpital... Ale faceta już przeszkoliłam: jak usłyszy hasła typu "próżnociąg" albo "szczypce", to ma krzyczeć i kazać robić cc.
ariska Wiadomo, w domu najlepiej :) Odpoczywaj, żeby nie musieć wracać do szpitala.

Ja jakoś nie leżę, nawet nie miałam tego w zaleceniach. Czasem sobie utnę drzemkę, jeśli się w nocy nie wyśpię. Za to dużo za dużo siedzę :/ I w ciąży strasznie chrapię, aż sama siebie budzę. Wy też tak macie? :D
Mieszkalam kiedys w Austrii:) czasem mi brakuje tych pieknych widokow i gór. Powodzenia wtedy życzę. Ja nie wiem jak to będzie tu w Szwecji ale wole nie myśleć,co będzie to będzie:)
Ja na szczęście nie chrapie ;) a siedzenie jest dla mnie mega niewygodne,leżeć lub chodzić najlepiej
 
Do góry