reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

A_nka super że wieści dobre :) na pewno ci trudno tak patrzeć na malutkie i nie móc ich wziąć w ramiona i przytulic :( ale wszystko jest na dobrej drodze i Bozia wszystkie te chwile wynagrodzi :) nadal trzymam za was kciuki...
 
reklama
Dzięki Dziewczyny za odpowiedź co do luteiny, poradzę się jeszcze w przyszły poniedziałek mojego lekarza. Na razie tfu tfu nie mam żadnych niepokojących objawów, dlatego zastanawiam się czy tak profilaktycznie jest sens faszerować się kolejnymi lekami.

A_nka miło słyszeć, że u Ciebie i u dziewczynek coraz lepiej! Trzymam kciuki za Twoje kruszynki, żeby rosły zdrowo i żeby wszystko Wam się ułożyło. Zaglądaj czasem do nas i pisz, jak sobie radzicie!:)
 
laski wam tez tak biust rosnie? w poprzednich - pojedynczych ciazach tez mi cyce rosly ale teraz... mam 75 E w 21tc, ciekawe co bedzie przy karmieniu? jestem bardzo filigranowa i troche to dziwnie wygada
 
dagos, boje sie pozniejszych zwisow po kolana :p

wracam z wizyty, i znowu sluzba zdrowia mnie wpienia! moj lekarz mnie nie przyjał mimo, ze sie na dzisiaj z nim umawialam, odprawil mnie mowiac, ze nie wie czy nawet jutro bedzie i mam pojsc do kogos innego... poszlam do kogos innego bo zwolnienie bylo do dzisiaj. W dodatku zmieniły sie zasady przyjmowania pacjentek i godziny przyjec lekarzy, mianowicie: trzeba przyjsc tego samego dnia co planowana wizyta o 7.00 i zapisac sie - dostac nr i przyjsc drugi raz np o 13 i czekac na swoja kolej. Wczesniej mozna bylo chociaz dzwonic, albo przyjsc przed wizyta i byl nr, teraz trzeba zjawic sie o swicie i nie wiedza w dodatku kto w jaki dzien i o ktorej godzinie bedzie przyjmował( to jeszcze ustalaja). Najgorsze ze trzeba 2 razy jezdzic i byc przez ta 7.00...
 
Nojo jakąś masakra. Ja właśnie siedzę i czekam na wizytę ale rejestrujemy się już na poprzedniej wizycie. Potem jak przychodzę to położna przed wizytą mierzy ciśnienie, waży, robi wywiad i wpisuje lekarzowi.
Trzymajcie kciuki za wizytę.
 
reklama
Witajcie kochane. Dawno nie pisałam, ale za to namietnie czytam wasze wpisy. Trzymam mocno kciuki za wszystkie dzidziusie i mamusie :) Powiem Wam, że czasami zastanawiam się czy ja napewno jestem w ciąży bliźniaczej bo oprócz wielkiego brzucha to nic mi nie dolega. Nie potrafie usiedzieć spokojnie na tyłku. Codziennie zaprowadzam córkę do przedzszkola i odbieram ją. W między czasie ide na jakieś zakupy, piorę, prasuje, gotuje i nawet piekę ciasta. Mój tato który jest u nas z wizytą każe mi leżeć i odpoczywać, ale ja poprostu nie potrafię nic nie robić:) Przytyłam już 13kg ale nawet to mi nie przeszkadza. W piątek stuknie mi 32 tc. W poniedziałek mam wizyte na USG i do naszej pani profesor i u diabetologa. Będą decydować kiedy i jak będę rodzić. Mam nadzieje że dziewczynki grzecznie wiszą głowami do dołu bo chciałabym rodzić naturalnie w wodzie. Pozdrawiam Was wszystkie gorąco :*
 
Do góry