reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża a test z jedna kreseczką??Test pozytywny - ciąży brak??

Nic sie nie wyjasnilo, a ja w obledzie, nie potrafie spokojnie czekac i o tym nie myslec, choc wiem, ze powinnam.
Boli mnie dzis podbrzusze (oby nie na @) Mam nie regularne cykle (kolo 30)
Korci mnie, zeby zrobic kolejny test, ale obiecalam sobie, ze poczekam do soboty. Marnuje tylko na nie kase i nic wiecej.
Sciskam Was staraczki
 
reklama
Mam już jedno dziecko i od dwóch cykli nie zabezpieczamy się z nadzieją, że byc może zajdę w ciążę.
Ostatnio zaniepokoiło mnie trochę dziwnych objawów. Dziwnych, bo nigdy takich nie miałam. termin spodziewanej miesiączki to był 28-29 sierpnia, zawsze przedz miesiączką dzień, miałam bóle podbrzusza. jednak tym razem zaczęły sie juz tydzień wczesniej. Były niezbyt silne, ale dość częste. Na 4 dni przed miesiączką miałam tak jakby upławy o różowym zabarwieniu. Dostałam jednak okres 28 sierpnia, ale już 29 skończył się. teraz dwa dni mam znowu białą wydzielinę z pochwy.
Obfitość okresu była taka sama jak zwykle w pierwszym dniu okresu.

Chcę mieć dziecko. Ale boje się zrobić test. Chyba sobie wmawiam , że mogę być w ciązy, a niby okres to zagnieżdżenie zarodka. jak myslicie???
 
Odpowiedź jest tylko jedna: zrób test! Na co czekasz? Jeśli jesteś w ciąży, to skończą się niepokoje i będziesz już spokojna, a jak nie jesteś, to będziecie się spokojnie starać za parę dni, jeśli cykl się zaczął 28 sierpnia. Trzymam kciuki i daj znać! :-)
 
dziewczyny,ja w dniu spodziewanej miesiączki zrobiłam test,wyszedł na minus.dokładnie dwa dni później poszłam do laboratorium i beta hcg wynosiła prawie 400...strasznie się zdziwiłam,ale radość była jeszcze większa...trzymam za was kciuki...;-)
 
Dziewczyny jestem tu na innym forum ale dzis zajrzala do Was ...bo zrobilam test dzis (33dc a moje cykle zawsze wynosza 32dni i sa bardzo regularne) i wyszla jedna kreska a @ nadal nie ma....Przyznaje szczerze ze w tym miesiacu kupilam chyba najtanszy test ciazowy...Moze wiec sprobowac jeszcze raz z innym np. jutro gdyby @ wciaz nie przyszla...
 
Hej! Mam podobny problem. Staramy się o dziecko ok 2 lat .Z kilku względów mamy male szanse( slabe wyniki meza i moj niedrozny jeden jajowod ) , ale one są. Dlatego jak spóźnia mi się okres to zaczynam się nakręcać...Myślę gdzie będzie stało łóżeczko itd:-) W tej chwili @spoźnia mi się juz tydzień prawie ,a testy wychodza negatywne. Robilam juz 3. I niby wiem ze nie jestem, ale nadzieja zawsze jest , a potem jest rozczarowanie. Pocieszja mnie wypowiedzi ze testy moga w pierwszych dniach nie wykazać ciąży...U mnie bylby to gdzieś juz 3 tydzien po zaplodnieniu. Nie nakręcać się , nie ?:-)
 
Cześć, wiem, że jestem tylko kolejną na tym forum kobietą desperacko pragnącą zobaczyć dwie kreski ale jak będę się wyżalać, stękać i ciągle mówić "jak bardzo chce" Wam to zrozumiecie mnie lepiej niż koleżanki, które raczej nie wiedzą o co mi chodzi i twierdzą, że dla nich na dziecko jeszcze nie czas.
Wasze forum dało mi ogromną nadzieję, którą straciłam na kilka dni po zobaczeniu jednej kreski. Test robiłam w 32 dc przy cyklach 28-dniowych. Wyszła jedna krecha ale zdaje mi się, że mam jakieś objawy ciąży (jeśli ich sobie oczywiście nie wkręciłam).
Dziś jest 36 dc, a okres nigdy w życiu tyle mi się nie spóźnił. Myślicie, że nie za wcześnie dziś na drugi test, zwariuję chyba, cały czas o tym myślę.
 
Hej dziewczyny, wczesniej tylko was czytałam ale tera również postanowiłam napisac:)

Wiem co czujecie... Ja robiłam sobie test 2 dni temu i również była tylko jedna kreseczka:( Zmartwiłam się bo bardzo chciałabym mieć już swojego maluszka. Co prawda mam jakieś zawroty głowy, czasami mnie zabolą piersi ale to w sumie na tyle... Za kilka dni mam dostać miesiączkę i mam ogromną nadzieję, że jej nie dostane.
Wole sobie tutaj z Wami porozmawiać niz ciągle tak rozmyślac.. Dlatego z wielką przyjemnością z wami popisze.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zrobiłam test, fakt, że po południu nie rano... jedna kreska :( ale głupia nadzieja ciągle we mnie jest... jak nie dostanę okresu to następny test chyba zrobię w piątek. To będzie już 40 dc.
Zaczynam się martwic, że coś z moim zdrowiem nie tak, bo nigdy, ale to nigdy tak nie miałam. najdłuższe moje cykle czasami miały 31 dni
 
Do góry