Ja tu raczej zadałam pytanie:” czy nic się nie stanie pracując w pracy fizycznej?”. Nie zadałam pytania, czy mogę pójść na zwolnienie.
A Pani złote rady, może zostawić dla przyjaciółek. Bo to, czy ja sobie zrobię pod górkę, czy też nie, to tylko moja sprawa. I o takie rady nie prosiłam.
O mojego pracodawcę również proszę się nie martwić. Akurat mój pracodawca stawia zdrowie na pierwszym miejscu, więc jeśli byłaby konieczność pójścia na zwolnienie, bo zagrażałoby to mojej ciąży, sam by mnie wypchnął, i to w dodatku z troską.
Więc nie znając sytuacji, nie wypowiadałbym się na Pani miejscu, na takie tematy do obcych ludzi.
Wystarczyło napisać dwa pierwsze zdania, i na tym zakończyć, bo o to pytałam na forum.
Super, że mogła Pani w takim razie pracować i nie zagrażało to ciąży. Jednak proszę pamiętać nie każdy ma możliwość „odciążenia”.
Jeśli taka możliwość by się jednak znalazła i mogłabym pracować, bez zmartwień czy coś może się stać z ciążą przez pracę, byłoby super. Na pewno byłabym spokojniejsza