reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Chrzest dziecka

No właśnie w domu sobie nie wyobrażam tego zrobić. Mamy małe mieszkanie więc nawet jak zaproszę tylko rodziców i chrzestnych to w sumie wyjdzie już na pewno 10 osób.
Chodzę do pracy więc gotowanie i potem sprzatanie tego wszystkiego odpada jak tak teraz czytam to co piszecie..
 
reklama
A możesz podać nazwę miejsca? Chętnie zobaczę.
U mnie sprawa trochę się rozwiązała bo właśnie rodzice powiedzieli, że oni chcą nam to sfinansować i że nie ma o czym w ogóle mówić, że oni biorą to na siebie, a ja mam tylko zająć się organizacją. Więc w takim razie chyba faktycznie zrobimy gdzieś w lokalu. Chociaż też nie chcę zrujnować rodziców hehe, więc zależy mi żeby było to w miarę przystępnych cenach.
 
Na chrzcinach córeczki było 10 osób: rodzice męża, siostra męża z mężem i synkiem, moja mama, mój brat i my + córcia.
Teraz, u synka będzie nas 14. Bo doszli chrzestni spoza rodziny, dziewczyna mojego brata i mój tata.
Teraz, jak i 2 lata temu będzie obiad w domu. Lubimy gotować i piec. fajnie. I na pewno niższy koszt niż w lokalu.
 
U nas następne chrzciny też będą w domu. Mamy duży ogród z tarasem więc jak pogoda będzie dobra to pewnie zrobimy obiad na tarasie. Mamy zaprzyjaźnioną firmę cateringową więc może skorzystamy z jej usług żeby nie "babrać" się w kuchni :laugh2:
 
Ja w najbliższym czasie zamierzam ochrzcić moją drugą córcię ;) Myślę, że już wreszcie czas. Przyjęcie zamierzam urządzić w ogrodzie pod pawilonem - mam nadzieję, że pogoda dopisze. Jeśli nie to przeniesiemy się do salonu.
Ubranko też już zamówiłam, w sklepie internetowym: Ubrania dla dzieci, wizytowa odzież dziecięca - sklep internetowy - Blumore.pl ponieważ niestety w swojej miejscowości nie znalazłam żadnego miejsca w którym mogłabym kupić jakiś ładny ciuszek na chrzest dla maluszka.
 
chrzciny w najblizszym gronie, cora+my+chrzestni z polowkami+rodzice+tesciowie+moja babcia

po mszy zdjecia, potem robilismy chrzciny w domu moich rodzicow ze wzgledu na wielkosc domu i mozliwosc wyjscia do ogrodu, bylo super, roczek tez zrobimy u moich rodzicow w takim samym gronie :-)
 
reklama
Do góry