Chrzciny, roczek i inne uroczystości naszych pociech

[barszczyk]

Rany jak mnie dawno na forum nie było :-(
a więc u nas chrzciny jednak 19 sierpnia - aczkolwiek księża znowu robia nam problemy i mam juz serdecznie dosyć !!!!!!!!
teraz nie chca wydac zaswiadczenia ze nie ma przeciwskazan do tego aby moja siostra byla chrzestna bo ksiedza po koledzie nie przyjmowała !!! kpina co sie dzieje w tych kosciolach !!!!wiec byc moze po raz trzeci trzeba bedzie zmienic kosciol - no normalnie juz nie daje rady - zeby takie problemy sztuczne wymyslac :-(

a co do alkoholu to u nas napewno bedzie bo w naszej rodzinie na kazdej imprezie sie pije - zawsze jednak bardzo kulturalnie )

 

[zgred]

No jasne napisałam tylko na wypadek gdybyś nie wiedziała, no bo skoro on jest ateistą to powinno my być wsio ryba

Aga

 

[barszczyk]

no to juz wiadomo ze napewno 19 sierpnia w koncu wszystkie formalnosci zalatwione

bylismy dzisiaj pochodzic po sklepach zeby kupic malemu jakies ladne ubranko do chrztu, ale nie takie typowe tylko jakies normlane ale ladne, np. spodenki i bluzeczke, ale normalnie w tej miescinie nie da sie nic kupic :-( a na allegro juz nie zdaze zamowic - jeszcze mi 2 sklepy zostaly - zobaczymy ...

 

[krupka]

A my już po chrzcinach!

Wczoraj odbyła się owa uroczystość. Dziś jeszcze będsziemy mieć gości, bo trzeba zjeść ten ogrom jedzenia, które naszykowała moja mama

Synek dostał leżaczek, zabawki, buciki i troszkę gotówki. Przyda mu się na pewno ;-)

Zmęczona jestem, ale fajnie było :-)

 

[mysz1978]

krupka - no to super ze sie tak wszystko udalo :-)

 

[evvula]

Gratuluję wszystkim ochrzczonym już dzieciaczkom.
U nas chrzciny planowaliśmy na wrzesień ale wszystko się pokrzyżowało bo we wrześniu mój mąż wyjeżdża za granicę i klapa, chrztu nie będzie. Myśleliśmy czy nie przyspieszyć na sierpień ale z racji tego że przyszła chrzestna stwierdziła że w sierpniu nie wyrobi z racji wesel zdecydowalismy się że na spokojnie zrobimy w październiku.

 

[mysz1978]

A u nas niespodzianka
Pisalam Wam o nieporozumieniach miedzy mna a moim mezem zwiazanymi z matka chrzestna dla Jasia? Ze on chcial jakas kuzynke nie wiadomo jak daleka nawet a ja moja przyjaciolke, ale maz nie chcial sie zgodzic?
No i z powodu chrzesntej (a wlasciwie jej braku) nie zrobilismy chrztu w lipcu tak jak chcielismy...

No i maz teraz stwierdzil zeby byla ta moja przyjaciolka i wczoraj ja poprosilam - bardzo sie ucieszyla :-)

A wiec chrzciny 16.09 :-)

Tylko z lokalem problem bo ten ktory chcialam niestety bedzie zarezerwowany na poprawiny :-(


Gdyby ten moj chlop nie byl taki uparty to chrzciny mielibysmy juz za soba...

 

[mamaoli]

krupka no to fajnie, zes zadowolona

mysz dobrze że doszliście do porozumienia
długo Twój mąż musiał myśleć nad tą chrzesna;-)

 

[barszczyk]

my byliśmy się dzisiaj wyspowaidac przed chrztem, nie mieliśy innej możliwości jak tylko na 7 rano. Więc zapakowaliśmy się wszyscy i dawaj do kościoła.
7 rano - 20 osób i to same starsze panie i dwójka młodych ludzi i to z wózkiem (czyli my) babki się takie zdziwione odwracały - co my w tym kościele robimy w dzień powszedni tak rano i to jeszcze z dzieckiem nawet ksiądz patrzył jak na wariatów no ale trzeba było :-)

 

[mysz1978]

barszczyk - strasznie wczesnie Podziwiam
Mnie chcieli na jutro rano zapisac zebym przyechala na przeglad samochodu, ale powiedzialam ze mam malenkie dziecko i bedem ogla dopiero okolo 09:00
Kurcze - jutro i w sobote ostatnia szansa na znalezienie restauracji :-( Bo nie wiem kiedy wroce do Gdanska przed tym 16.09 :-(