reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Chrzciny naszych pociech

reklama
DZIEKI AGUTKO, LUCZYNKO, tatuś dumny jak paw, to prawda, bardzo się cieszy z synusia, jako tata też sie spisuje całkiem niezle, wyrecza mnie jak może, czasami to az jestem w szoku, ze tak dobrze mu idzie, no ale tak naprawdę to on mnie namawiał na bobasa ;-) ma chyba większy instynkt macierzyński jak niejedna kobitka ;-) szkoda tylko, że jeszcze nie mógł za mnie urodzić ;-)
 
Miśka dobry tekst :-D :-D :-D ja tez bym sie bardzo ucieszyla gdyby moj mezus rodzil za mnie :tak: a moj maz robi przktycznie polowe wszystkiego przy Oliwce, gdy trzeba to przebiera ja, karmi, usypia, kąpie-poprostu zrobi przy niej wszystko:tak: :-)
 
A mój mąż nie robi przy małej nic:eek: , ale to chyba bardziej moja wina, bo uważam że przy dziecku sama wszystko zrobie najlepiej:-D :laugh2:. Mojemu mężowi to chyba nawet bardzo pasuje, ale może faktycznie trzeba by go bardziej angażować. Jeszcze ani razu Ali nie przewijał, a przy kapaniu trzymał mi ja tylko kilka razy jak była jeszcze malutka.
 
Royanko Maciuś wyglądał jak mały angel :laugh2:

Miśka faktycznie ładna z Was trójeczka:tak:

Mój Krzysiek też mi pomaga przy Milence i potrafi się nią bardzo dobrze zająć:-)Ja się bardzo z tego cieszę, bo przynajmniej wiem, że nie muszę się niczego obawiać zostawiając ich czasem samych:tak:
My mamy chrzciny 21 stycznia więc jeszcze sobie poczekamy.
A czy mozecie mi napisać w co się muszę zaopatrzyć oprócz świecy?:dry:
 
MYCHUŚ my mielismy świecę, do tego taka mała przystrójka na nią, i biała szatkę dla Leonka, wkleje zego zdjęcie żebyś ja zobaczyła, on jest konieczna, o tym mówi ksiądz na spotkaniu przed !!!i to wszystko chyba, przynajmniej u nas ;-)
 
Miśka fajnie wyglądacie.
Mój mąż też specjalnie się nie angażuje w przewijanie i karmienie. Ale za to chętnie się bawi z synkiem i nosi go. Zawsze jak Adasia trzeba przebrać to woła mnie lub mamę. Między świętami miał pecha, bo pojechałam z mamą na zakupy i został sam z Adasiem, a prawie trafiła się kupka, więc miał chrzest bojowy jak na pierwsze przewijanie :-D Zgrywał chojraka, ale dalej jak tylko jestem w domu to mnie woła. Poza tym uspać też go nie umie. :eek:
 
reklama
OTO ONA, ja się kładzie na dziecko w kościele, my ja pozniej juz na przyjątku załozylismy malemu, zeby ładnie, świątecznie wyglądal ;-)na poprzednim zdjeciu tez go w niej widac.
rotationofsynek3059pomnbr5.jpg
 
Do góry