reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Chłopczyk czy dziewczynka ?

Wybacz, ale ono jest bez sensu i nie ma co się unosić.

Nie chcesz zadzwonić i zapytać co lekarz odnotował w dokumentacji (na pewno nie fakt, że nie chcesz znać płci) Twoja sprawa. Jak dla mnie to możesz sobie wywróżyć płeć z fusów albo postawić tarota.

Skoro dla Ciebie BB jest od ustalenia płci dziecka to ok. Mi się wydawało, że od tego jest ginekolog 🤷Jednak wystarczy spojrzeć na odpowiedzi jakie dostałaś. Jedna widzi dziewczynkę inna mówi, że nie da się płci odczytać.

Życzę Ci więcej cierpliwości.
Przetłumaczyć?
 

Załączniki

  • download (16).jpeg
    download (16).jpeg
    85,4 KB · Wyświetleń: 87
reklama
Haha .... takiego samego sformuowania użyła moja położna przy ostatnim porodzie gdy rozmawialiśmy o rozpoznawaniu płci na USG 😀
Gdy zobaczyłam to USG pierwszy raz myślałam, że ten mały "hamburgerek" jest widoczny na pierwszym USG ale wyobraźnia ludzka nie zna granic 😀 😀
 
Dziewczyno idz się zajmij czymś pożytecznym bo czytanie ze zrozumieniem ci nie wychodzi ....
Skąd wiesz, że dziecko nie współpracowało?
Skąd wiesz, że lekarKA nie rozpoznał płci?
Skąd wiesz jak przebiegało całe badanie ?
Ja nie muszę tego tłumaczyć.
Zadałam proste pytanie na forum.
Dla ciebie jest ono bez sensu więc skończ zawracac glowe ludziom którzy nie są ciekawi twoich opinii ....
 
I po co ta spina? Próbowałam pomóc. Przecież chcesz znać płeć. No to nikt poza lekarzem Ci nie powie. Chociaż zdarzają się pomyłki. Więc tak na 100 procent poznasz na porodówce. Jak się dziecko urodzi.

I tak, lekarz ma płeć zapisana w karcie... Oczywiście jeżeli było ja widać.

A jak pytasz publicznie musisz się liczyć też z niewygodnymi komentarzami. Mamy wolność słowa i wypowiedzi. Ty możesz pytać o głupoty, ktoś inny może się wymadrzac.
serio mają zapisane? Aż musze swojego zapytać bo 3 ciąża i nie wiedziałam że on to zapisuje a mam chęć go sprawdzić teraz czy się nie pomylił jak wpisał ja pierwszy raz😂(3 raz nie chcemy znać płci). Wiem że na połówkowym babeczkę prosiłam żeby mi z karty dla mnie wywaliła tą informację bo mówiła że zapisuje-rowniez w żadnej wcześniejszej ciąży nie padła taka informacja a tu już tak że ona zapisuje.
 
No w końcu ktoś z poczuciem humoru a nie ciasna gumką w majtkach 😀 Tydzień 17 a maluch podobno nie chciał współpracować. Wątek założony bardziej dla zabawy i wspólnego "pogdybania" ale jak widać nie ze wszystkim się da ....
Przecież tu napisałaś, że nie chciał współpracować. Więc wnioskuję, że lekarza, tzn. przepraszam lekarKA (nie wiem czy to ma jakieś znaczenie że względu na kompetencje?) nie była pewna lub nie widziała. A nawet gdyby widziała, to chyba normalne, że skoro nie chcesz płci to jej nie wpisała w coś do czego masz wgląd. Mi chodziło o dokumentację, która zostaję w gabinecie.

A tu c będę, co będę chciała 🙂
 
serio mają zapisane? Aż musze swojego zapytać bo 3 ciąża i nie wiedziałam że on to zapisuje a mam chęć go sprawdzić teraz czy się nie pomylił jak wpisał ja pierwszy raz😂(3 raz nie chcemy znać płci). Wiem że na połówkowym babeczkę prosiłam żeby mi z karty dla mnie wywaliła tą informację bo mówiła że zapisuje-rowniez w żadnej wcześniejszej ciąży nie padła taka informacja a tu już tak że ona zapisuje.
Tak.
 
reklama
Przecież tu napisałaś, że nie chciał współpracować. Więc wnioskuję, że lekarza, tzn. przepraszam lekarKA (nie wiem czy to ma jakieś znaczenie że względu na kompetencje?) nie była pewna lub nie widziała. A nawet gdyby widziała, to chyba normalne, że skoro nie chcesz płci to jej nie wpisała w coś do czego masz wgląd. Mi chodziło o dokumentację, która zostaję w gabinecie.

A tu c będę, co
Ja ci mowie ze nie ma tego wpisanego w papierach ale ty wiesz lepiej ... jaki jest sens dyskusji z tobą?

To forum dla kobiet w ciąży,potrzebujących spokoju i pozytywnych wibracji a jak ci brakuje wrażeń w zyciu to idz na targ powykłucać się z przekupami ....
 
Do góry