karolaola - ja rowniez staram sie o dziecko, jak na razie bez rezultatów, chodz to dopiero kilka miesiecy, studiuje, od pazdziernika bede na 5 roku, potem podejme prace i wlasnei dlatego juz sie zdecydowalam - wiem, ze na studiach z maluszkiem sobie jakos poradze, nie bede juz miala duzo zajec, gl. to napisanie pracy mgr; odchowam maluszka i pojde do pracy, a jakbym "w czasie pracy" chciala zajsc w ciaze to wiem na bank ze targaly by mna watpliwosci - czy warto przerywac prace, czy potem do niej wroce, itp, a remonty - ciagle cos remontujemy, mieszkamy w domu po dziadkach i on sie nadaje do calkowitego remontu, ktory pewnei potrwa kilka lat - brakuje nam ogromnych nakladow finansowych, ktore przy remoncie takiego domu beda konieczne, ale nie chce popelnic glupstwa i przdkladac remontu nad szcesciem jakim jest dziecko
wiem, ze remont przy dziecku juz nie bedzie taki latwy, ale damy rade
do tego wszystkiego czuje, ze czegos brakuje w naszym malzenstwie (prawie 3 lata po slubie), chlielibysmy sie kims zaopiekowac, zyc dla kogos jeszcze i taki maluszek raczej na pewno nas nie porozni, maz bardzo lubi dzieci, chetnie sie nimi opiekuje, wiec mysle, ze obowiazkami jakos sie podzielimy
bedzie dobrze, 3mam kciuki