Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
To zazdroszcze tym dziewczynom, których dzieci bawiły się byle czym, Maja nigdy się reklamówkami, opakowaniami, butelkami nie interesowała..... Tak samo jak nigdy nie zasnęła w czasie zabawy, na huśtawce.
monika - a u mnie same dziewczyny! Mój brat ma dwie plus jeden chłopczyk rodzynek, moja siostra ma dwie córki, ja mam Majkę i Maleństwo ;-) Ja też rodziłam naturalnie i teraz też tak chcę, tylko czuję że mała wciąż sie nie obraca.....O porodzie myślę, dość intensywnie, boję się dość mocno - pewnie dlatego że po prostu wiem co mnie czeka. Na dodatek przy drugim porodzie, przy ułożeniu miednicowym nie ma wskazań do cesarki, ale taki poród jest trudniejszy, dłuższy, bardziej męczący dla mamy i dla dziecka......
em_ka - no.....taaa.......ja myślałam tak samo ;-) Ale ból mnie przerósł - całe szczęście był akurat anestezjolog na dyżurze i przy 4/5 rozwarcia dostałam ZZO. Wtedy oczy mi się otwarły i mogłam dalej rodzić i poszło spokojniej....Po prostu się rozluźniłam. Ale mam koleżankę, która mówi, że woli urodzić trzecie dziecko niż iść do dentysty...Każdy ma inny próg bólu, ale jak ja będę miała możliwość, to teraz też chcę ZZO. Na pewno
Corin - ja nie mam jeszcze żadnej listy. W ogóle nie myślałam jeszcze o zakupach! :-/ Na całe szczęście mam dużo rzeczy po Majce, jak miło, że wielu rzeczy nie muszę kupować.
monika - a u mnie same dziewczyny! Mój brat ma dwie plus jeden chłopczyk rodzynek, moja siostra ma dwie córki, ja mam Majkę i Maleństwo ;-) Ja też rodziłam naturalnie i teraz też tak chcę, tylko czuję że mała wciąż sie nie obraca.....O porodzie myślę, dość intensywnie, boję się dość mocno - pewnie dlatego że po prostu wiem co mnie czeka. Na dodatek przy drugim porodzie, przy ułożeniu miednicowym nie ma wskazań do cesarki, ale taki poród jest trudniejszy, dłuższy, bardziej męczący dla mamy i dla dziecka......
em_ka - no.....taaa.......ja myślałam tak samo ;-) Ale ból mnie przerósł - całe szczęście był akurat anestezjolog na dyżurze i przy 4/5 rozwarcia dostałam ZZO. Wtedy oczy mi się otwarły i mogłam dalej rodzić i poszło spokojniej....Po prostu się rozluźniłam. Ale mam koleżankę, która mówi, że woli urodzić trzecie dziecko niż iść do dentysty...Każdy ma inny próg bólu, ale jak ja będę miała możliwość, to teraz też chcę ZZO. Na pewno
Corin - ja nie mam jeszcze żadnej listy. W ogóle nie myślałam jeszcze o zakupach! :-/ Na całe szczęście mam dużo rzeczy po Majce, jak miło, że wielu rzeczy nie muszę kupować.