A no nie wiem czy taka duża różnica z tą pizza bo skoro popadamy w skrajności z tym alkoholem to obzeranie sie moze spowodować ze umrę na miażdżyce przedwcześnie i też się dzieckiem nie zajmę. Skoro kieliszek wina wiąże się z zataczaniem to czemu pod tym kątem nie spojrzeć na pizze .
Ten czas wroci. Ale jak ktoś sugeruje ze moge na kilkanaście lat się powstrzymać to może nie wrocic (mój tata juz nie żył w tym wieku).
Nikt nie mówił że nie może się obejść. Ze co tydzień będzie pic. Chodzi o sporadyczne sytuacje
Ten czas wroci. Ale jak ktoś sugeruje ze moge na kilkanaście lat się powstrzymać to może nie wrocic (mój tata juz nie żył w tym wieku).
Nikt nie mówił że nie może się obejść. Ze co tydzień będzie pic. Chodzi o sporadyczne sytuacje