reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bujaczki

reklama
Ja tez tylko jeszcze dodam od siebie, że ocenienie kogoś, że nie dojrzało do bycia matka przez pryzmat kieliszka wina raz na rok zaczęło się od Was.
Narazie
Juz drugi raz wspominasz moje slowa i je przekrecasz 🤪 To jest moj ostatni post w tej dyskusji, bo ewidentnie trafilam w czuly punkt.
żebym ja wiedziała jak to będzie :D
tak sobie obmyśliłam, że np odciągnę i pójdę na siłownię, do kosmetyczki i zostawię mężowi żeby miał 😅
albo na weekend i kieliszek winka się napije 😜
ale pewnie dziecko zweryfikuje szybko te plany
Tu zaczelas caly watek.
poważnie mówisz? mimo, że ojciec będzie miał 0? zawsze mi się wydawało, że po prostu musi być opiekun dorosły trzeźwy a czy to babcia czy mama to bez znaczenia. Przynajmniej patrzę jak znajomi funkcjonują, ale może to wszystko do czasu aż się coś stanie...
Babcia/ciotka to nie jest opiekun dziecka. Nie maja do niego zadnych praw i nie moga podjac zadnych decyzji.
To jak funkcjonuja Twoi znajomi, oboje pod wplywem, a za dziecmi lata ich babcia? 😳
No właśnie ja mam takich znajomych co co okazja urodziny, itp to się zmieniają, raz ona pije, raz on, a jak jakaś grubsza okazja typu wesele to zostaje z babcią albo nawet znajomymi a oni lecą oboje... Ale mała od początku na mm.
Tu w sumie juz nawet nie bede komentowac 😅
a czy jest jakiś wiek dziecka, od którego można zostawić legalnie pod opieką dziadków? Bo rozumiem, że to wszystko się tyczy niemowlaków, ale z takim 4 letnim chyba nikt nie będzie chciał zgód i dochodził czy rodzice byli na weselu czy gdzie?
A tu chcialabys miec ciastko i zjesc ciastko - pobawic sie bez konsekwencji na weselu, a jak cos sie stanie Twojemu dziecku to przeciez jest z babcia a Ciebie to nie interesuje.
to rozumiem, ale czy przy większym dziecko będzie, że tak powiem przypał, że rodzice są pod wpływem przy większym dziecku? Bo dziewczyny pisały, że pada od razu pytanie czemu matka piła, ale to chyba tak nie wygląda do 18stki dziecka :D
Przypal jest taki, ze jak juz faktycznie cos sie stanie to nie ma znaczenia, czy panu policjantowi wydmuchasz 0,2 czy 2 promile ;) Jak juz ktos wczesniej napisal, lepiej jeden trzezwy a drugi nieprzytomny niz oboje po kilku drinkach.

Nie chce mi sie tu juz udzielac. Do maja masz jeszcze czas na przemyslenia ;)
 
Ej, @Alek1 wiesz że piszesz publicznie? ;)

1.jpg



Całe szczęście, że nie pracujesz już z dziećmi niepełnosprawnymi i ich matkami "nawiedzonymi świętymi krowami" :) Sama sobie wystawiłaś piękną laurkę
 
reklama
Do góry