reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Brązowe plamienia w 2 trymestrze

reklama
Długotrwałe i branie w dużych ilościach może doprowadzić do przedwczesnego porodu. Ja mimo że miałam szew i miałam skurcze przepowiadające to jedynie brałam magnez a nospe od czasu do czasu jedna tabletkę
 
Ja właśnie dziś pojechałam na izbę przyjęć ze względu na plamienia brązowe , żadnych boli a dziecko po USG zdrowe i nic się nie dzieje. Jedynie co zostało mi przepisane to lek oraz dużo odpoczywania , zakaz sprzątania oraz wykonywania różnych innych czynności 🤷 jednak zero stwierdzenia co dokładnie było przyczyną lekarka mówiła, że jest wszystko ok ale trzeba się oszczędzać (19 tydzień ciąży).
Mi mówili dziś , że jesli upławy są czerwone i jest ich sporo to natychmiast będą brali na oddział by robić badania natomiast jeśli upławy są brązowe i nie ma ich za wiele to nie jest to powód do strachu chyba że towarzyszy temu duży ból brzucha to wtedy też trzeba szybko udać się do szpitala. Ja o każdej sytuacji powiadamiam lekarkę prowadząca bo lepiej dmuchać na zimne 🙏
 
Ja właśnie dziś pojechałam na izbę przyjęć ze względu na plamienia brązowe , żadnych boli a dziecko po USG zdrowe i nic się nie dzieje. Jedynie co zostało mi przepisane to lek oraz dużo odpoczywania , zakaz sprzątania oraz wykonywania różnych innych czynności 🤷 jednak zero stwierdzenia co dokładnie było przyczyną lekarka mówiła, że jest wszystko ok ale trzeba się oszczędzać (19 tydzień ciąży).
Mi mówili dziś , że jesli upławy są czerwone i jest ich sporo to natychmiast będą brali na oddział by robić badania natomiast jeśli upławy są brązowe i nie ma ich za wiele to nie jest to powód do strachu chyba że towarzyszy temu duży ból brzucha to wtedy też trzeba szybko udać się do szpitala. Ja o każdej sytuacji powiadamiam lekarkę prowadząca bo lepiej dmuchać na zimne 🙏
jaki lek dostałaś?
 
Też dołączę się do dyskusji bo wiele rzeczy mnie męczy wylądowałam w szpitalu 08.02.24 z krwawieniem bez bólu brzucha było dość mocne i bordowe ale na USG nic nie znaleźli nie mogli powiedzieć co to było 2 doby na obserwacji z krwawienia zrobiło się plamienie i wysłali mnie do domu z „poronieniem zagrażającym „ po 2 dniach znowu trafiłam do innego szpitala bo wieczorem znowu zaczęło więcej krwawić w tym szpitalu niby lekarz coś widział ale nie wiedział czy to krwiak po 2 dniach też wyszłam. Po tygodniu brania luteiny duphastonu i magnezu poszłam do swojego lekarza prowadzącego (przypomnę dalej plamię raz mniej raz wcale ale gdzieś zawsze coś się pojawia ) mój lekarz na USG powiedział że nic nie ma dziecko okej 14 tydzień i że pewnie podczas seksu doszło do mechanicznego uszkodzenia macicy pytałam o te plamienia mówił że mogą się utrzymywać i mam je kontrolować dał mi nawet relanium bo jestem osobą przeżywającą no i dalej brać leki . Z informacji jeszcze jakich uzyskałam to że łożysko jest nisko ale ma prawo i że będzie szło do góry z następnymi tygodniami ciąży . Ale najgorsze że martwie się bo 2 tygodnie już to trwa że jeden dzień papier mam czysty a drugiego brązowy zaś innego bordowy . Nikt mi nic nie chce tłumaczyć a informacje zbieram właśnie z forum, że są panie które tak plamiły pozytywnie myślały i ciążę donosiły .
 
Ostatnia edycja:
ciągle słyszę że głowa jest połączona z macicą więc jak w głowie wbijam krwawienie to krawie coś w tym jest bo jak mam zajęcie to faktycznie papier staje się czystszy
 
No nie wiem, ja bym tego aż tak chyba nie łączyła z myślami :/
Dokładnie tak, ale rzeczywiście jest tak że mogą być plamienia nie wiadomego pochodzenia. Trzeba się oszczędzać w miarę możliwości, nie narażać szyjki na otarcia i kontrolować ta szyjkę czy nie dochodzi do przedwczesnego skracania czy też rozwierania.
 
reklama
Ja bym przede wszystkim radziła na jakiś czas zrezygnować ze stosunków i lepiej jak najwięcej być w pozycji leżącej.
 
Do góry