Cześć Dziewczyny!
Ostatnią miesiączkę miałam 8 października. 6 listopada, dzień po oczekiwanej miesiączce, która się nie pojawiła, zrobiłam testy ciążowe( wyszły pozytywnie), następnie betę-było 1280 i udałam się do ginekologa na usg. Był widoczny malutki pęcherzyk, pusty w środku. Następna wizyta za 2,5 tygodnia, pęcherzyk urósł do 3 cm, niestety nadal pusty, beta wzrosła do 58 tysięcy.
Ostatnie badanie miałam tydzień temu w poniedziałek, zarodka nadal nie było. Beta 97 tysięcy.
Od 8 października minęło 8 tygodni i 5 dni. Przy ostatnim badaniu było równo 8 tygodni.
Cykle miałam regularne co 28 dni ale kiedyś przy badaniu usg, okazało się, że miałam owulację a byłam tuż przed okresem i też miałam wtedy regularne cykle.
Zastanawiam się czy jest jeszcze szansa, że zarodek się pojawi? Czy to już ewidentnie za późno? W necie mnóstwo sprzecznych informacji znalazłam.
Czy znacie przypadek, że zarodek pojawił się tak późno? A może w ogóle przy ewentualnie opóźnionej owulacji powinnam liczyć, że to tak naprawdę jest 7 albo nawet 6 tydzień ciąży?
Będę wdzięczna za wszelkie info.
Ostatnią miesiączkę miałam 8 października. 6 listopada, dzień po oczekiwanej miesiączce, która się nie pojawiła, zrobiłam testy ciążowe( wyszły pozytywnie), następnie betę-było 1280 i udałam się do ginekologa na usg. Był widoczny malutki pęcherzyk, pusty w środku. Następna wizyta za 2,5 tygodnia, pęcherzyk urósł do 3 cm, niestety nadal pusty, beta wzrosła do 58 tysięcy.
Ostatnie badanie miałam tydzień temu w poniedziałek, zarodka nadal nie było. Beta 97 tysięcy.
Od 8 października minęło 8 tygodni i 5 dni. Przy ostatnim badaniu było równo 8 tygodni.
Cykle miałam regularne co 28 dni ale kiedyś przy badaniu usg, okazało się, że miałam owulację a byłam tuż przed okresem i też miałam wtedy regularne cykle.
Zastanawiam się czy jest jeszcze szansa, że zarodek się pojawi? Czy to już ewidentnie za późno? W necie mnóstwo sprzecznych informacji znalazłam.
Czy znacie przypadek, że zarodek pojawił się tak późno? A może w ogóle przy ewentualnie opóźnionej owulacji powinnam liczyć, że to tak naprawdę jest 7 albo nawet 6 tydzień ciąży?
Będę wdzięczna za wszelkie info.